Brudziński znieważa Naród, a może i Matkę Boską!
Ze zdumieniem czytam tu i ówdzie, że całkowicie naturalna, prawdziwa i oczywista opinia posła Brudzińskiego, że Tusk jest dziadowskim premierem, ze prowadzi dziadowska politykę i że państwo polskie jest dziadowskie w swym zarządzaniu wywołała prawdziwą histerię, ba, że jacyś kretyni z jakiejś partyjnej młodzieżówki postanowili zaistnieć w mediach i złożyli zawiadomienie do prokuratury- o znieważenie narodu polskiego.
To tak, jakby ktoś skrytykował jakiegoś sołtysa, że rządzi dziadowsko, a on na wiecu przed kosciółkiem by krzyczał: „Widzita chłopy??? Od głupich dziadów was wszystkich wyzywa!!! Pozwolita na to ????”
Drodzy Parteigenosen, jak się domyślam, młodzi wykształceni z wielkich miast, dlaczego tylko narodu- idźcie na całość, wszak dla wielu ludzi Matka Boska jest symboliczną Królową Polski, zatem logiczne jest, że poseł Brudziński znieważył Matkę Boską! I Papieża – Polaka, i Kościuszkę ( a co, jedziemy po całości! I tak już bardziej absurdalnie nie będzie!) Jak można, pośle Brudziński!!??
Moim zdaniem, poseł Brudziński mógłby zupełnie bezpiecznie powiedzieć, że Płemieł jest kretynem i chamem, bo te określenia nie tak dawno zostały oficjalnie, wobec prawa uznane za nieobraźliwe i dozwolone wobec Prezydenta RP, zatem domniemywać można, że nie stały się nagle obraźliwe wobec premiera i jego rządu. Bo niby dlaczego miały by być nagle obraźliwe- nie przypominam sobie, by zmieniono w ostatnich latach kodeks karny? A precedensowe orzeczenie- jest!
Zatem, pamiętajmy, mówimy o Prezydencie i Premierze- chamy, kretyni, obśmiewamy ich w kabaretach w skeczach, w których giną w samolocie bez spadochronu ( puenta- „co teraz będzie- wybory, muahahahahahaha!!!!”) i sądy mogą nam naskoczyć na pukiel. Nieostrożność Brudzińskiego polegała na tym, że nie sprawdził orzecznictwa sądów polskich. Najwyraźniej w czasie mojej niepobecności w kraju słowo na d, którego świadomie nie używam, albo, użyję, niech tam: d….dowski, przezornie wykropkowuje, nagle, niespodziewanie dla wszystkich stało się to najgorszą obelgą, równoważną zdradzie stanu i bluźnierstwu.
Aż szkoda, ze w Polsce nie ma kary śmierci, choć może w drodze wyjątku uzyskamy do Unii Europejskiej jednorazową dyspensę, zważywszy na przynależność partyjną zbrodniarza i bluźniercy nie powinno być z tym wśród światłej elity problemu. Najwyżej popatrzą przez chwile w drugą stronę. A po ukamieniowaniu popatrzą w roztargnieniu i spytają: „a co tam się stało, jakiś wypadek? A nic, nic, zwalczamy antysemityzm i ksenofobię, nic takiego!” „ Aaaa, naturlich, naturlich, very good”, zamlaskają z aprobatą.
Mechanizm tej udawanej, na zimno rozkręcanej histerii jest zawsze taki sam. Bierze się cokolwiek, jakąkolwiek wypowiedź polityka, którego należy zniszczyć i nagle, na komendę „TERAZ” udaje się straszliwie oburzonych. Do takiego oburzenia nadaje się ABSOLUTNIE wszystko, nawet użycie w jakimkolwiek kontekście słowa Gabon, albo zacytowanie wiersza Ujejskiego. Wystarczy dać komendę „ bierz!”. Spazmy, omdlenia na wizji, zapewnienia, że w całym swoim życiu się nie słyszało czegoś tak straszliwego, nawet pudelek na kolanach spazmuje i dostaje konwulsji, pozwy, komentarze, łkania – widziałem to wszystko nie tylko w Polsce, tak samo załatwia zgraja najemnych dziennikarskich @$%$$@ ( ostrożność procesowa) każdego i w każdym kraju, widziałem to w USA wobec Busha, wobec prokuratora ścigającego Clintona, wobec ArniegoSchwartzenneggera w Kaliforni, widziałem od lat w Polsce wobec Kaczyńskiego, wobec Olszewskiego, Macierewicza…
Teraz system rozglądał się , rozglądał, w końcu zdecydował- „ no dobra, q.. , bierzemy na konwejer tego!” Podkreślam, nie ma żadnego znaczenia, czy Brudziński cokolwiek powiedział, czy tylko prowokacyjnie milczał, a nawet, jakby milczał, to byłoby być może jeszcze gorzej, bo przecieżjuż Kolenda- Zaleska odkryła, ze nieważne, czy ktoś cos powiedział, ważne, że zapewne pomyślał, a nawet, jak nie, to przecież mógł pomyśleć, czemu zaprzeczyć w żaden sposób nie można. Bo co, nie mógł?
Na przykład Jarosław Kaczyński milczał w czasie kampanii przez długi czas, co doprowadzało system do niespotykanej furii. W życiu nie widziałem tak agresywnego, jątrzącego i dzielącego Polaków milczenia. Prawdziwy fenomen.
Podobnie było ze słowem „kondominium”. Pomijam już fakt, ze wielu ludzi najzwyczajniej nie wie, co to oznacza, więc bez trudu można było wywołać takie „fake outrage”, jak się to naukowo nazywa na zachodzie, bo wielu ludzi zrozumiało, że Jarosław przyrównuje Polskę do kondoma, albo czegoś podobnego. Przesadzam? Od czasu do czasu zaglądam na fora internetowe i wiem, ze nie przesadzam.
To, jak to przewrotnie obrócono przeciw niemu, przypomina Generalm Gubernatora Hansa Franka, który piętnowałby wichrzycieli z tak zwanej AK, antypolskiej grupy przestępczej, jątrzącej i dzielącej Polaków, która nie waha się służyć obcemu mocarstwu i za parę brytyjskich funtów opluwać ukochana ojczyznę, sugerując, że legalne władze Generalnego Gubernatorstwa, legalnej formy polskiej państwowości w danych, realnych warunkach są dziadowskie, ze GG jest tworem niesamodzielnym i wasalnym. Takie twierdzenia są obraźliwe dla dzielnego narodu Polskiego, który w ten sposób porównuje się do dziadów i niewolników, uwłaczając pamięci polskich bohaterów. Legalnie wyznaczone władze GG wzywają wszystkich patriotycznych obywateli to współpracy z organami ładu i porządku w dziele odbudowy ze zniszczeń wojennych ( „zgoda buduje!!”). Wszystkim, którzy w imię dobrze pojętej obywatelskiej służby ojczyźnie doprowadzą na posterunek Policji takiego wichrzyciela- sługusa brytyjskiego imperializmu, dostaną przydział na litr spirytusu, kilo słoniny i zwolnienie z kopania rowów przeciwczołgowych. No i dostanie oficjalny papier, ze jest mlody, wyksztalcony i z wielkiego miasta.
http://seawolf.salon24.pl/,
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3199 odsłon
Komentarze
kolejny poseł PiS na celowniku
20 Grudnia, 2010 - 19:36
tym razem poseł Stanisław Pięta
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/stanislaw-pieta-nedzna-ta-polska-czlowiek-musi-uci,1,4087191,wiadomosc.html
Re: kolejny poseł PiS na celowniku
20 Grudnia, 2010 - 22:29
i mi też rzygać się chce jak na to wszystko patrzę.......
Daję dychę,ale radzę być ostrożnym,kropkować.
20 Grudnia, 2010 - 19:45
Polskie sondy/z pewnością nie Sądy/ nie orzekają w oparciu o precedensy, zresztą nawet gdyby, to przeciętna,rozgrzana polska sędziwka nie widzi/prawo jest ślepe/związku POmiędzy nazwaniem chamem LK, a nazwaniem chamem plemiela dondonka. I proszę wykazać że jakiś związek jest.
Pozdrowienia
zib1
Pozdrowienia
zib1
Brudziński znieważa...
20 Grudnia, 2010 - 19:46
Jak zwykle wypowiedź jest trafna i świadoma. Pozwolę dopowiedzieć
do niej swoje zdanie. Milczenie może być złowrogie, drażniące, prowokujące, ośmieszające, niosące ... niewiadomą.
Tymczasem do konkretnych wypowiedzi można "dostosować" każdą
interpretację i ideologię [mając za sobą armie klakierów i sługusów]
zgodnie z przykładem cyngla Kolendy-... wszystko, doprowadzając do zniszczenia... każdego na kogo padnie bęc.
Milczenie poza tym, że może wynikać z lęku, obawy, strachu .... może być interpretowane ale głównie drażni, denerwuje.... jest to formą
obrony i ... broni.
merypol
"Wystarczy dać komendę „ bierz!”. Spazmy, omdlenia na wizji..."
20 Grudnia, 2010 - 20:34
dokładnie tak ta orwellowska szopka działa. Mamy durni i chamów na stanowiskach premiera i prezydenta - ot co!!
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wild
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
dziadowski rząd
21 Grudnia, 2010 - 07:52
Jan Bogatko
...wydaje mi się, że wolno natomiast używać pojęcia "dziadowski rząd" jako komplementu,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko podobnie
21 Grudnia, 2010 - 07:53
Jan Bogatko
podobnie zresztą jak i p. prezydent jest dziadowski w pozytywnym tgo słowa znaczeniu, jako prezydent także i dziadów.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
wsadzić go jeszcze za gwałt,
21 Grudnia, 2010 - 08:19
w końcu przyrząd ma....