Cenzura i terror
Jedno i drugie przeczy demokracji. W czasach komunizmu wystarczyło dodać do słowa „demokracja” przymiotnik „socjalistyczna” lub „ludowa” i już zarówno cenzura jak i terror mogły mieć zastosowanie. Oba pojęcia są elastyczne. Cenzura nie wymaga wcale cenzora z zapisem tego, co niedozwolone. Wystarczy terror, by każdy wiedział, co jest przeznaczone do publicznej wiadomości, a co nie. I jak zmieniać prawdę w fałsz. Terror, to także nie fizyczne znęcanie się. O wiele gorszy jest ten pozornie niedostrzegalny. Odebranie środków do życia, skazanie na bezwład, bo odsunięto od twórczej pracy. Uczynienie fikcji z prawa, ustawy zasadniczej, wymiaru sprawiedliwości. Dalej, dostęp do tworzenia kultury dla twórców antykultury, słowem naigrawanie się z człowieka de nomine mającego jakieś prawa, a de facto wydanego na pastwę tych, którzy z prawa uczynili bicz na ludzi sprzeciwiających się zarówno cenzurze jak i terrorowi. Znamy takich. To ci z obozów internowania, ci wydaleni z kraju wbrew ich woli, ci nękani ustawionymi politycznie procesami, odsiadujący niesłuszne wyroki i także dawniej, ofiary morderstw sądowych.
W 1989 r. wielu cieszyło się, że mamy to już za sobą. W to, że może wrócić w roku 2024 r. nikt nie wierzył. Nikt też nie przypuszczał, że szkoły państwowe będą produkować niewydolne intelektualnie i często zdeprawowane pokolenie, dokładnie takie, jakie nam kiedyś zaprogramował Hitler, jako przygotowanie siły roboczej dla Tysiącletniej Rzeszy.
Aliści wszystko to naprawdę się dzieje na naszych oczach.
Co do cenzury, siłowa likwidacja wolnych mediów skłoniła Sienkiewicza i jego trabantów do używania neologizmów niezrozumiałych nawet dla instancji sądowych, jak "TVP w likwidacji"! neo-TVP. Pozew owej neo-TVP przeciw TV Republika odrzucił Sąd Okręgowy w Warszawie, a Bogdan Rzońca tak to skomentował: „Są jeszcze przyzwoici ludzie w tym kraju. Na pewno jest ich dosyć dużo, choć są zastraszani, ale jednak są. I odważni, i przyzwoici i dobrze wykształceni. Trzeba bić brawo takim osobom, pokazywać ich i niech oni objaśniają tą rzeczywistość, z którą mamy do czynienia. Językiem prawnym, jeśli mówią prawnicy, wtedy łatwiej ludziom zrozumieć, co tak naprawdę w Polsce się dzieje. Mamy do czynienia po prostu z łamaniem konstytucji, ustaw, przejmowaniem PAP, TVP, prokuratur i tak dalej. Wobec tego ci ludzie zasługują na duże słowa uznania, a osoby, które do tego doprowadziły, nie mogą być spokojne”.
"Ta ekipa, która przejęła władzę 13 grudnia w Polsce, miała to wsparcie w Brukseli, być może nawet zasilane funduszami rosyjskimi. Tak mi się nieraz wydawało, że brak znajomości, brak wiedzy o Polsce to była jedna kwestia, a druga to aplauz w głosowaniu nad rezolucjami przeciw Polsce. Coś w tym musiało być i uważam, że tamten wątek trzeba będzie kiedyś zbadać, kto lobbował za rezolucjami przeciwko Polsce. To, co dzieje się w Polsce, jest przemilczane w Brukseli, pomijane"
Można, a nawet trzeba zapytać jak to się dzieje, że ludzie – niezależnie od poglądów jakie wyznają – biorą się za tak parszywą robotę? Konstanty Pilawa krytykuje prawnuka wielkiego polskiego pisarza, czyli Bartłomieja Sienkiewicza, w następujący sposób: „Wystarczył lekko ponad kwartał, żeby dla samej radości niszczenia i zaspokojenia pokusy rewanżu schować do kieszeni ideały państwa prawa, inteligencki liberalizm, niechęć do rewolucji i marzenie o budowie państwa na dekady, a nie kadencję”.
Cenzura i terror dla przeciwników politycznych toruje drogę bezprawiu przeczącemu jakiejkolwiek praworządności, na co obecnie, rzecz jasna, kierownictwo UE przymyka oko. Bo jakże inaczej przygotować Polskę do statusu kolonii? Należy zatem zlikwidować CBA, bo bez korupcji osiągnąć się tego nie da. Oto wypowiedź innego polityka: - 'To jest po prostu pokazanie intencji, natomiast jest to bardzo zły sygnał - to jest sygnał do wszystkich funkcjonariuszy różnych służb, że jeśli będą interesowali się politykami najwyższego szczebla, to po prostu później ich służba może być zlikwidowana - powiedział w programie "#Michał Rachoń. Jedziemy" Marcin Mastalerek, szef Gabinetu Prezydenta RP, komentując zapowiedzi likwidacji CBA”.
I dalej: „Likwidacja Centralnego Biura Antykorupcyjnego jest jednym z głównych celów rządzącej koalicji. Politycy Platformy Obywatelskiej - z Donaldem Tuskiem na czele - jeszcze w kampanii wyborczej mocno podkreślali ten postulat. W poniedziałek minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak poinformował, że zadania jednostki zostaną rozłożone na inne organy, a CBA zostanie zastąpione Centralnym Biurem Zwalczania Korupcji”
Mamy więc i cenzurę i terror. Dodajmy, w wielu przypadkach na własne życzenie. Dowodzą tego m.in. ostatnie wybory samorządowe. Najewidentniej w Warszawie, ale niedobitki prawdziwych warszawiaków twierpdzą, że nie z ich to wyboru, ale że żulia wybiera żulików, to przecież zrozumiałe. Czy do końca jednak?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 588 odsłon
Komentarze
Nie wiem, nie oglądałem ale
23 Kwietnia, 2024 - 21:49
Nie wiem, nie oglądałem ale podobno jeden ze świadków na komisji zeznał pod przysięgą, że Joński jest świnią.
Prawda to?
Ktoś kiedyś powiedział ...
24 Kwietnia, 2024 - 12:50
Ktoś kiedyś tak powiedział o Jońskim i Szczerbie:
Z dwóch póldupków będzie dupa, ale z dwóch półgłówków głowy nie będzie.
W powiązaniu z owym zaprzysiężonym zeznaniem.
26 Kwietnia, 2024 - 14:57
Czy też oświadczeniem publicznym( Transmisja była! ) konieczne jest podjęcie pewnych Niezbędnych kroków prawnych.
Najmniej, zawiązanie Międzynarodowego Związku Obrońców Dobrego Imienia Świni Domowej- domesticus porcus. Która w ciągu tysiącleci od udomowienia oddała jako gatunek nieocenione przysługi gatunkowi homo sapiens. Ratując go od śmierci głodowej, niejednokrotnie za cenę uznania za tzw.zwierzę nieczyste przez ew.najeźdźców.
A także wszelkie inne przysługi związane z utylizacją resztek, dostarczaniem eko( Ważne!!!! )nawozu. Także z byciem obiektem porównawczym w ramach emocjonalnych wystąpień.
Podejrzewam, nawet ekoświry byłyby jak najbardziej za.
Są bowiem sytuacje, gdy rozmiar szkód oraz zachowań ludzkich( Tu też nastąpiła moja celowa- edukacyjno przykładowa obraza. )przynosi mu nieodwracalne szkody moralne.
Ergo- w imieniu dobrego imienia całego Gatunku oraz ludzi ciężko pracujących przy domesticus porcus, należy co najmniej zażądać od sprawców:
a)Wpłacenia kwot wystarczających na rekonstrukcję populacji odmian będących wyjściowymi w stosunku do obecnych.
b)Wypłacenia Wszystkim pracownikom fizycznym zatrudnionym w hodowlach przemysłowych jednorazowego odszkodowania w wysokości rocznych poborów.
c)Odpracowania przez sprawców po 1000 roboczogodzin przy bezpośredniej obsłudze owych zwierząt. Z możliwym monitoringiem oraz dostępną w internecie transmisją na żywo.
Bez możliwości zamiany na jakiekolwiek zastępstwa czy darowizny.
A ja? Cóż ja. Na ochotnika oraz Prezesa zgłaszam swój akces do koordynacji całego przedsięwzięcia.
Mam pewne doświadczenie.
Dr.brian
Cenzura
23 Kwietnia, 2024 - 22:06
Ksiadz mieszka w Polsce, wiec skad moze wiedziec ze cenzura jest dzisiaj na calym zachodzie? Podam prosty przyklad. Jak ksiadz zechce sobie wygoglowac i znajdze ranking krajow wedlug dochodu narodowego brutto z roku 2023 to ksiadz zobaczy ze Chiny maly ten dochod o ponad 50% wyzszy od USA. Tam tez jest dochod Polski. Niech ksiadz mi wylumaczy dlaczego prasa ciagle pisze glupoty ze USA sa najwieksza gospodarka swiata? Jezeli zalozyc ze Chiny rozwijaja sie w tempie 10% rocznie, to sprawa ich pozycji w swiecie byla znana od conajmniej kilku lat. To tylko jeden z przykladow jak dziala swiatowa cenzura.
Nastepna sprawa to Konstytucja. Co to za konstytucja ktora opracowywal Kwasniewski ze swoimi kumplami z Magdalenki? Przypominam ze w Magdalence byli nie tylko komunisci, ale tez wybrani przez Kiszczaka chetni do dzielenia wladzy z komunistami przedstawiciele "opozycji" tacy jak Walesa, Gieremek, Michnik, Macierewicz czy Lech Kaczynski. Zatem od kiedy tak na prawde cenzura obowiazuje w Polsce? Co to byla za opozycja ktora razem z komunistami wyrazila zgode na wyprzedaz Polski przez bylego wykladowce WUML-u niejakiego Balcerowicza? Czy, oni nie wiedzieli, a zlwlaszcza ci "reprezentujacy" narod czym ta wyprzedaz byla? Jakie wnioski z tego plyna? Cenzury w kapitalizmie zachodnim ksiadz nie przeskoczy. To nie sa czasy wojenne do ktorych ksiadz lubi siegac. Wtedy byla okupacja z widokiem na jej koniec. Dzisiaj ten gnijacy kapitalizm zwany dla zmylenia demokracja to zalgany system do ktorego Polska tak chetnie przystala w roku 1989 nie wiadomo czy sie skonczy i jak sie skonczy.. Mleko sie juz rozlalo, zadne zale nie pomoga. Wybielanie zyciorysow tez jest daremne.
JanStefanski
Panie Stefański, mam pytanie,
24 Kwietnia, 2024 - 12:55
Panie Stefański, mam pytanie, jaki związek ma panska wypowiedź z moim felietonem? Jedno tylko chcialbym sprostować, Prawda, że zyje w Polsce, ale Zachód znam na obu pólkulach nie najgorzej i cenzury tam doświadczyłem niejednokrotnie,. Ona tylko jest inna niż ta peerelowska i tuskowa.
czy to jawa czy sen
24 Kwietnia, 2024 - 14:08
Śniło mi się coś dziwnego, koszmarnego, a to, jakoby Merkel założyła się z Putinem o to, kto pierwszy z nich swoimi środkami dotrze do Wisły. Sam Tusk przeciął ten zakład i wykrzyknął po niemiecku: „top, die Wette gilt!” Na ten słowa Merkel i Putin z kopyta ruszyli do roboty, a Tusk Donald, by ułatwić obu kontrahentom to ambitne zadanie, wziął się w międzyczasie gorliwie do likwidowania jednostek wojskowych na wschód od Wisły, oraz do frajerskiego otwierania Polski na niemieckie inwestycje na zachód od Wisły, nie gardząc przy tym nawet niemieckimi śmieciami i odpadkami przemysłowymi. Jak otwierać, to otwierać!
Merkel zwróciła się do konsorcjum doradczego GBBCC (Greedy Bloody Bastards’ Consulting Corporation) o fachową ekspertyzę, a ta doradziła jej: założenie w jakimś neutralnym kraju firmy na monopolowy import gazu po dnie Bałtyku z Rosji do Niemiec, otworzenie granic UE na niekontrolowany napływ amatorów lepszego życia z całego świata, łamanie traktatów i unijnych umów oraz wymyślanie coraz to nowych norm ekologicznch, celem wpędzenia opornych w brutalne uzależnienia i astronomiczne długi. Ta ekspertyza, to niemiecka dewiza.
Putin zwrócił się do swoich kompanów po fachu z pytaniem: pomożecie?! A z Chin Ludowych, Korei Północnej i z Iranu doleciało do niego entuzjastyczne: pomożemy!!! Póki co, ugrzęznął gdzieś w błotach na Ukrainie ale sportowa ambicja wcale go nie opuszcza. Niech no tylko zakwitąną jabłonie. Każda ze stron tego zakładu napędzana jest swoją zgubną ideologią.
Bez cenzury i bez terroru nie da się takiego wariactwa realizować. Cenzura, to zasłona dymna, by dokonywać zbrodni bez ujawniania zbrodniarzy. Mniej niż 0.6% zbrodniarzy niemieckich zostało do dzisiaj ukaranych. A to z braku dowowdów, tak jak je trybunały sądowe rozumieją. Tusk dokonuje likwidacji Polski w trybie przyspieszonym. Uderza w filary polskości takie jak: pamięć historyczna, duma i tożsamość narodowa, suwerenność i obronność Polski, edukacja, wymiar sprawiedliwości oraz w ambicje Polaków. Cenzura, to narzędzie oprawców. Cenzura maskuje korupcję, bezprawie, niszczy postęp i jest dowodem strachu i tchórzostwa.
@ Polaris - Taka jest pointa.
24 Kwietnia, 2024 - 16:20
Tusk dokonuje likwidacji Polski w trybie przyspieszonym. Uderza w filary polskości takie jak: pamięć historyczna, duma i tożsamość narodowa, suwerenność i obronność Polski, edukacja, wymiar sprawiedliwości oraz w ambicje Polaków.
Cenzura, to narzędzie oprawców. Cenzura maskuje korupcję, bezprawie, niszczy postęp i jest dowodem strachu i tchórzostwa.
michael
Polaris, masz rację, i ta
24 Kwietnia, 2024 - 16:30
Polaris, masz rację, i ta puenta jest jak trzeba, ale nie wolno lekceważyć terroru łamiącego po cichu a asutecznie odpornośc na zło z czego rodzi się rezygnacja. Sporo terrorystów "europejskich" ucieknie do PE. Co cwansi, bo chyba spostrzegli ku czemu prowadzą rządy Tuska, a poza tym chcą si e kachapać kasy. Ciekawe.
Niech żywi nie tracą Nadziei.
26 Kwietnia, 2024 - 07:29
Dlatego nie dałem"5".
Błogosławiona Rozalia Celiakówna zapowiadała straszliwe kary którym zostanie poddana Polska.
Dzięki takiemu, nie innemu układowi sił jej przywódcy, przecież nie będący jednością wykorzystali słabość zaborców.
I... w ciągu 20- lecia odbudowano kraj. Lecz zniszczono ducha Polaków. Staliśmy się burdelem Europy a Warszawa- stolicą pedofilii, mordów nienarodzonych i chorób wenerycznych.
Słowem, upadek moralny. Nadszedł apokaliptyczny 39.
Polska która winna być wdzięczna, poniosła straszliwą karę.
Lecz... według wszelkich proroctw, mimo knowań armii ludzkich agentów Złego, to się nie powtórzy.
Co mówią słowa Pieśni? Polska ponad wszystko?
Nie. Nie zginęła- kiedy My Żyjemy.
Wtedy byliśmy rozczłonkowani, zdemoralizowani. Infiltrowani, niszczeni od wewnątrz.
Chorzy na duszy i ciele.
Wydawało się: po nich.
Teraz znów czas próby.
Nie traćmy Nadziei. Kiedy My żyjemy.
.
Dr.brian