Szwecja i Polska trendsetterki lewicy i prawicy
Ostatnio w Szwecji wprowadzono obowiązek wyrażenia zgody przez kobietę na odbycie stosunku płciowego nawet w małżeństwie (https://wpolityce.pl/swiat/372748-szwecja-wprowadza-pozwolenie-na-seks-k... ). I to jest dalszy ciąg wyznaczania przez Szwecję lewicowych norm obyczajowych. Już dziś w Szwecji obowiązują drakońskie ograniczenia odnośnie palenia papierosów czy spożycia alkoholu (200 punktów sprzedaży napojów wyskokowych na cały 10-cio milionowy kraj i obłożone „krzyżackim” procentem akcyzy na te trunki). Zakaz stosowania przemocy fizycznej i psychicznej wobec nieletnich (słynne zakazy klapsów, ale również karanie rodziców za tzw. „nakładanie szlabanów” na swoje dzieci np. w postaci zakazu wychodzenia z domu, zakazu korzystania z komputera, odebranie smartfona czy w końcu zakaz zjedzenia deseru – bo dzieci muszą się wychowywać bezstresowo).
I cała światowa lewica jest zachwycona. Urzędasy Unii Europejskiej aż tańczą z zachwytu nad wprowadzanym w Szwecji prawem. Tak Szwecja to prymus i pieszczoszek UE, jeśli chodzi o wyznaczanie norm obyczajowych.
I jest też Polska, która wyznacza inne normy obyczajowe. To w Polsce jest najbardziej rygorystyczne prawo dotyczące aborcji w całej Unii Europejskiej. To Polacy jako pierwsi realizują takie inicjatywy jak: „Narodowa Pokuta” czy „Różaniec do Granic”. To Polska nie chce przyjmować nachodźców, którzy mogą stanowić zagrożenie dla jej obywateli.
No i Polska jest tym chuliganem w UE, którego trzeba się pozbyć.
Szwecja jest wzorem dla rządzących, a Polska dla rządzonych.
ale zobaczymy za 20 lat kto miał rację, jak będzie wyglądać Szwecja, a jak Polska.
PS. Wszystkim Czytelnikom tut. bloga z okazji nadchodzących Świąt Narodzenia Pańskiego,
Najserdeczniejsze życzenia opieki Bożej Dzieciny
Składa Autor
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1697 odsłon