W większości stacji telewizyjnych sporą rolę odgrywają seriale medyczne. Począwszy od „Doktora Kildera” z lat sześćdziesiątych, na tefałenowskiej „Diagnozie” i pulsowskich „Lekarzach na start” skończywszy. W tyle nie pozostaje telewizja publiczna z nieśmiertelnym serialem „Na dobre i na złe” oraz paradokumentalną nowelą „Młodzi lekarze”.
No i właśnie ten serial - „Młodzi lekarze”, tak pięknie...