Pax między narody!
Cechą narodów jest dążenie do pokoju z wszystkim pragnącymi pokoju. Czas już zakopać topory wojenne i skończyć z tym antysemityzmem i innymi ideologiami.
Wiadomo że "Żyd to dobry człowiek" i nie zmieni tego stanu skłócanie zaprzyjaźnionych portali czy społeczności wewnątrzportalowych.
Dajmy spocząć w pokoju ofiarom niemieckiego holokaustu na Żydach po jednej stronie, a z drugiej Ofiarom ludobójstw na Polakach - Katynia, Wołynia, Powstańcom Warszawskim, Ofiarom rozlicznych żydowskich zdrad wobec okupantów począwszy od rozbiorów, Ofiarom zsyłek, czy Ofiarom "odcinania polskiej głowy", czyli mordowania polskich Niezłomnych elit, elit polskiego, narodowego ducha przez żydokomunę.
Pamiętać prawdę - jedną, jedyną Bożą prawdę o tym wszystkim - tak. Zabezpieczać się przed zawsze grożącą powtórką - tak. Przywracać stan władztwa Narodu Polskiego nad tym co było utracone - tak.
Ale już czas na "Pax między narody".
To nie narody były winne, a ich ideologiczni przywódcy, oszuści, kłamcy i manipulatorzy, obiecywacze wszystkiego wszystkim żeby zwodzić wszystkich, żeby demoralizować wszystkich. Winne były funkcjonujące poza moralnością elity prawne, elity sakralno-ideologiczne.
Nie Żyd jest groźny, choćby z najdłuższymi pejsami i najobrzydliwszymi niemieckimi nazwiskami. Nawet tak bardzo groźnymi nie są ci, co podają się za Żydów, a już nimi nie są, bo nie są dobrymi ludżmi. - Nawet Soros, złodziej wszechczasów, sabotażysta, zbrodniarz korupcyjny i wróg narodów. - Bo co on bidoka nam może zrobić? Co on nam może zrobić bez możliwości pokierowania złymi ludźmi, zbrodniarzami korupcyjnymi i zdrajcami. Co może zrobić bez ideologii prowadzących ich ku złu na które może sie powoływać jak na religię? Przecież najpierw ci źli ludzie i te ideologie muszą być, muszą zaistnieć, muszą pozostawac bezkarnymi.
I przestańmy już palić te kukły Sorosa - co one nam mogą zrobić? To tak jak dawniej było palenie komitetów. W koncu też przyszło hasło: "Nie palmy komitetów, budujmy swoje". Starczy robić swoje, a tych złych ze środka od władzy odsunąć i rozliczyć.
"Zło dobrem zwyciężaj".
Nadto skończmy z pisaniem na siebie "antysemickich" paszkwili. I nie dawajmy pożywki skłócaczom zaprzyjaźnionych portali.
Nie dawajmy sobie aby kosztem naszego pisania o sprawach konstruktywnych dla życia waszych wspólnot od narodowych poczynając po portalowe trolle wywalczali sobie bezkarną przestrzeń do głoszenia siejących destrukcję bzdur, kłamstw, pomówień, skłóceń i obrażań, podsycania emocji po ich nadmierność zabijającą rozum i ludzkie uczucia. - Nadto i manipulowania nami abyśmy podejmowali złe dla siebie decyzje.
- Podejmowali je "z własnej woli", wolnej woli i dobrej woli, w świadomości rzeczywistości i możliwych zmian stanu rzeczy, oraz znajomosli logicznych skutków dla podejmowanych działań i zaniechań aktywności.
Wiadomo też - uderz w stół, nożyce się odezwą, a nadto "swój pozna swego", i jeszcze "Rzuć kość, a psy się zlecą" i się będą żarły.
A tak już na najpoważniej to "stop podżegaczom wojennym".
Nie dajmy więc sobie podrzucać tematów zastępczych do tego co naprawdę ważne, co życiowe, a więc i moralne, co stojące na gruncie wspólnego języka i wspólnych wartości czyli czystych idei. Nie dajmy brudzić czystych idei kontaktami z ideologiami, czy jakimiś handlami lub kompromisami moralnymi.
Nie dajmy sobie podmieniać moralności na prawo, na "prawo moralne", czyli etykę - bo w tym życia nie ma, bo na tym nic sie zbudować nie da. To tylko może usprawiedliwiać zło, ale dobra to już nie wskaże, bo nie ma dobra bez służby życiu i szeroko rozumianemu człowieczeństwu wszystkich ludzi.
Nie dajmy się wrabiać w jakieś "budowania cywilizacji" bo ta cała "nauka o cywilizacjach" ma wartość zaledwie etyki - służy wyłącznie porównaniom. To nauka antropologiczna - ona przynajmniej mentalnie uśmierca obiekty swoich badań. W niej, jak i w etyce, czy prawie nie ma pierwiastka życia. Takie "budowania" to już utopie, ideologie. Zawsze za nimi stoi pasożyt.
Tu zawsze inne zło, i to gorsze zło chce zwyciężać nad złem wskazywanym i już zawłaszczać owoce zwycięstwa, przez co ci co poszli za ideologią mają tylko gorzej.
Tu mamy i najgorsze z ideologii - szowinistyczne, od dowolnej ideologii grupowej, w tym ideologii szowinistycznych motywowanych religijnie z możliwymi antysemityzmem i szowinizmem narodowym władz państwowych mylnie zwanym nacjonalizmem (który jest jak najbardziej chwalebną i czysta miłością narodu).
To właśnie "podżegacze wojenni" są najgorszymi antynarodowcami.
Nie dajmy się wrabiać w żadne ideologie, w tym unijne i ONZ-owskie - w pierwszym rzędzie te, które sa antynarodowymi, bo w nich jest zawsze zarzewie wojen, wojen agresywnych, imperialnych, a z motywów faktycznie idologicznych grupy stojącej za tymi podżegaczami.
Zło dobrem zwyciężajmy. Złych w władzy karzmy jak najsurowiej patrząc nie na prawo, nie na sprawiedliwość, bo oni to już dawno pogwałcili, więc już ich dotyczyć nie może - zbrodniarzowi nie wolno pozostawić w rękach owoców zbrodni.
Dbajmy przede wszystkim aby to karanie było wychowawcze dla innych, odstraszające dla potencjalnych naśladowców, aby kara zawsze była nieuniknioną, no i aby karanie zawsze zaczynać od władz, od tych co stworzyli grunt pod zbrodnię, zwłaszcza grunt w postaci prawodawstwa i skorumpowanych stróżów prawa i sądziów.
- To z jednej strony - ale od razu z drugiej strony od razu zagospodarowujmy odzyskaną przestrzeń dobrem. - I już ją kontrolujmy, aby zło nie wróciło.
Nie oddawajmy nikomu władzy nad sobą. Władzę nad konkretnymi sprawami, ściśle według upoważnień to tak, ale też z zewnętrzną kontrolą. - W sprawach państwowych oczywiście musi to być kontrola całego narodu którego to państwo było i jest, i będzie.
Dla członków Narodu nie może w jego Państwie być zadnej "ochrony danych". Nie przed nimi.
Unikajmy dawania pretekstów do budowy tematów zastępczych. To co nas musi łączyć naj bardziej to przyjaźń między narodami.
To budowa zgodnych jedności dla walki ze złem.
To zdolność do walki "o wolność waszą i naszą". - Wolność nie tylko tą zewnętrzną, ale i wewnętrzną.
A wolność w dzisiejszych czasach to nie kajdany czy kule u nóg, to również wolność od zniewoleń duchowych, od długów bankowych, to i ideologie... Jak ideologie to i demoralizacja społeczeństwa.
Przecież im mniej tych wolności, tym większa podatność na manipulacje. Stop tym zniewalaczom. - A jak tak to i bledne decyzje nie ze swojej winy, to i ukryci zbrodniarze. Stop manipulatorom. Stop tym demoralizatorom.
Dotyczy to i trolli którzy dla partyjniactwa i prywaty, a nawet skrywanej ideologii rozbijają międzyportalową jedność między Polakami w walce o polskość, dobro i życie.
Jak zrozumiemy że "Żyd to dobry człowiek" to tym prędzej zrozumiemy że i my sami jesteśmy dobrymi ludźmi. A jak tak to będziemy się chcieli jako dobrzy ludzie włączyć do walki ze złem - najpierw tym złem bezkarnym, złem które już wdarło się do przestrzeni władzy państwowej.
A jak tak, to jako ludzie dobrzy, a więc spełniający podstawowy warunkek wzajemnej tolerancji mimo odmienności i nadto ludzie moralni swoją wspólnotowa moralnością stojącą na trwałym systemie wartości (a więc i zdolni do trwania w równouprawnieniu różnych dróg w dążeniu do wspólnych celów politycznych), będziemy zdolni do zbudowania trwałego, sprawiedliwego systemu demokracji, nie tylko jako sposobu wyłaniania władz państwowych, ale i ich kontroli i sposobu na życie.
Tu jeszcze trzeba zaznaczyć, że "Pax między narodami" oznacza że one zachowywać mogą swoje odmienne moralności, a więc i odmienne cele życiowe. "Pax między narodami" dotyczy i równości w stosunkach między państwami tych narodów.
Natomiast wewnątrz jednego państwa ich członkowie mogą być jako obywatele uprawnieni do równych świadczeń od państwa i zobowiązani do równych obowiązków wobec państwa, ale nie mogą równo uczestniczyć w sprawowaniu władzy w państwie, bo to jest przedmiot wyłącznego powołania narodu którego państwo jest.
Pamiętać trzeba że cały czas chodzi przede wszystkim o to abyśmy mogli się skupiać na pierwszoplanowej walce z wszelkim złem zorganizowanym, z wszelkimi formami działań spiskowych i mafijnych.
Tak więc jeszcze raz: Pax między narody!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5256 odsłon
Komentarze
Czy to jakaś sekta "Pax między narody"?
31 Lipca, 2018 - 17:58
Oj miarko,miarko ! Odpływasz czy szybujesz wśród mew?
Zejdź wreszcie na ziemię, bo przestanę cie lubić: :-)
Verita
Verita
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika miarka został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
31 Lipca, 2018 - 19:31
Żadna sekta.
To demokracja krzyczy z pokojem, bo bez niego zaczynają się jej ideologiczne parodie (zwłaszcza pokój fałszywy, wrogowie wewnetrzni, zdrada i korupcja), to kultura ludzka potrzebuje pokoju.
Każda wojna musi się kończyć pokojem i przekazaniem władzy cywilom, a pod ich kontrolę przez Naród.
"Zejdź wreszcie na ziemię, bo przestanę cie lubić: :-)
Jesteś pewna że stoisz na ziemi, a nie płyniesz (w użerkach bo użerkach), ale z trollami?
Uważaj, bo ja też moge pomyśleć, czy nie przestać cię lubieć :-)))
"Póki co" pozdrawiam. miarka
@Miarka
31 Lipca, 2018 - 19:43
Niestety, ale z całego szeregu słusznych ze wszech miar artykułów tym razem "spłodziłeś" straszne bzdury. Ten Twój swoisty apel jest przede wszystkim skierowany w skrajnie niewłaściwą stronę. Powtarzam jeszcze raz: to nie Polacy są winni zaognieniu sytuacji. Pójście na jakiekolwiek ugody z żydem oznacza przyznanie się do winy w sytuacji, gdy to my mamy sobie najmniej do zarzucenia.
Ps.
Słowo "żyd" zawsze piszemy małą literą!!! Jak wiele razy można to powtarzać?!!!
Wieszcząc po prawicy
31 Lipca, 2018 - 20:27
"Ten Twój swoisty apel jest przede wszystkim skierowany w skrajnie niewłaściwą stronę. Powtarzam jeszcze raz: to nie Polacy są winni zaognieniu sytuacji. Pójście na jakiekolwiek ugody z żydem oznacza przyznanie się do winy w sytuacji, gdy to my mamy sobie najmniej do zarzucenia".
Pisałem szerzej, nie tylko o żydach. Było i o UE i o ONZ, a w podtekście i Hitlerze i Tusku. - Ogólnie o wszelkich strukturach gdzie do władzy dochodzą nieuczciwi, źli, zdradzieccy ludzie, pozostają bezkarni, a krzywdzonymi są narody.
Napisałem:
"skończyć z tym antysemityzmem i innymi ideologiami".
Napisałem:
"To nie narody były winne, a ich ideologiczni przywódcy, oszuści, kłamcy i manipulatorzy, obiecywacze wszystkiego wszystkim żeby zwodzić wszystkich, żeby demoralizować wszystkich. Winne były funkcjonujące poza moralnością elity prawne, elity sakralno-ideologiczne."
Wiadomo więc że z żdnymi "ideologicznym przywódcami nie uzyskamy żdnego przełomu w postawach, bo będzie tak jak piszesz - ich "prawo talmudyczne" i dyskusja jako "przewód sądowy" z nimi jako sędziami we własnej sprawie.
Cała rzecz w tym, że siły prawno-sakralno-ideologiczne, czyli ich faktyczne władze państwowe to co innego jak zwykli żydzi, którzy tworzą naród, naród z pewnością chcący uchodzić za cywilny i cywilizowany między narodami świata.
Napisałem:
"Nie palmy komitetów, budujmy swoje". Starczy robić swoje, a tych złych ze środka od władzy odsunąć i rozliczyć.
"Zło dobrem zwyciężaj".
Nawet nie musimy patrzec na poczynania tych "sił prawno-sakralno-ideologicznych". Najpierw my jako Naród Polski mamy być mocni i zorganizowani, nawet instytucjonalnie. Na takie rzeczy nawet postkomunistyczna Konstytucja nam pozwala bez łaski.
Napisalem:
"Tu mamy i najgorsze z ideologii - szowinistyczne, od dowolnej ideologii grupowej, w tym ideologii szowinistycznych motywowanych religijnie z możliwymi antysemityzmem i szowinizmem narodowym władz państwowych mylnie zwanym nacjonalizmem (który jest jak najbardziej chwalebną i czysta miłością narodu).
To właśnie "podżegacze wojenni" są najgorszymi antynarodowcami.
Nie dajmy się wrabiać w żadne ideologie, w tym unijne i ONZ-owskie - w pierwszym rzędzie te, które sa antynarodowymi, bo w nich jest zawsze zarzewie wojen, wojen agresywnych, imperialnych, a z motywów faktycznie idologicznych grupy stojącej za tymi podżegaczami."
Napisałem:
"Pamiętać trzeba że cały czas chodzi przede wszystkim o to abyśmy mogli się skupiać na pierwszoplanowej walce z wszelkim złem zorganizowanym, z wszelkimi formami działań spiskowych i mafijnych".
To do walki z nimi trzeba nam szukać sojuszników w innych narodach".
Podsumowując to podkreślę: Nie chodzi o jakieś "traktaty pokojowe" międzypaństwowe, a nawiązanie kontaktów ściśle międzynarodowych.
One nie muszą być na poziomie oficjalnego "forum międzynarodowego", bo w niektórych sprawach to i tam wdarły się już ideologie do zwalczenia.
One mogą być nawet na poziomie lokalnych, krajowych, a nawet portalowych społeczności o innych narodowościach.
Wieszcząc po prawicy
31 Lipca, 2018 - 21:46
Dodam jeszcze co do tytułu notki:
"Pax między narody" bierze się z analogii do "Pax między chrześcijany". Celowo nie napisałem: "Pokój między narodami", bo to by się kojarzyło wprost z tzw. "pokojem międzynarodowym", a w rzeczywistości międzypaństwowym. Dla treści notki, gdzie chodzi głównie o walkę z tzw. "złymi władzami państwowymi" byłoby to mylące
Chodziło mi o dosłowne traktowanie relacji między narodami, a więc nie instytucjonalne.
- Chodziło raczej o kontakty między narodowymi elitami ducha i to na dowolnym - jak najniższym szczeblu - nawet kontaktów międzyosobowych czy blogerskich.
Tak jak między "chrześcijany" może znaczyć "między jednym chrześcijaninem a drugim", tak i tu miałoby być między członkami jednego narodu i drugiego.
Pozdrawiam. miarka
Czy "miarka" jest żydem
31 Lipca, 2018 - 19:53
No i jak tu Wojtasowi racji nie przyznać że nie postawił w tytule znaku zapytania
Aj waj, aj waj
http://niepoprawni.pl/blog/zawiedzony/czy-miarka-jest-żydem
ps.
Pozdrów SL-Team
Ponoć ponownie trafił do szpitala
Jak mi przykro
nie oceniam, bo nie warto nawet minusa dać
Komentarz niedostępny
Komentarz użytkownika Pers został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(
31 Lipca, 2018 - 20:20
--------------------------------------
Satyr twierdzi, że brak mi kultury i inteligencji ale ja się z nim nie zgadzam.
Lepiej, żeby się do mnie nie odzywał bo po co ma mi załatwiać następnego bana?...
perskie oko
31 Lipca, 2018 - 20:43
Twoja przepustka z wariatkowa do kiedy ważna ?
miarka
31 Lipca, 2018 - 21:29
Szanowny kolego Miarka
Od lat czytuję twoje tasiemcowe opracowania .I te bardziej udane i te mniej.
Faktycznie większość z nich są to dość filozoficzne opracowania, trudne do strawienia.
Niemniej jednak przestrzegam byś się nieco ograniczył z takim dość nadmiernym eksploatowaniem swoich szarych komórek.
Wielu wybitnych filozofów na stare lata miało (delikatnie mówiąc), problem z dekielkiem
Zawiedzony
31 Lipca, 2018 - 23:19
Miarka et consortes piszą, bo mają tu również świeżaków i testują ich czujność! Stąd też popisówka! Jednym słowem masło maślane, tak uczyli komuszków w ichnych szkołach partyjnych! Jedno zagadnienie, a 30 zdań i tylko zamiana słów, dochodzi "filozofia" bez pokrycia i już coś się dzieje!
viki
No comment
31 Lipca, 2018 - 23:27
"Całość bywa okraszana żądaniem wyjaśniania spraw oczywistych, bądź odsyłaniem do źródeł, które zazwyczaj są księgami, gdzie "na 756 stronie, w 4 akapicie od góry" jest jakieś słowo do którego nasz interlokutor się odwołuje".
http://niepoprawni.pl/blog/zawiedzony/czy-miarka-jest-zydem
Jozio z Londynu
31 Lipca, 2018 - 23:44
I co Ty Jozio za brednie powtarzasz. Tamten słyszał że gdzieś dzwonią, tylko nie wiedział w którym kościele, a Ty tak jak i on. Taki stary, a tak się dał wpuscić w kanał.
Widziałeś u mnie coś takiego, czy raczej przeciwnie - wskazanie w której minucie jest dana wypowiedź?
@miarka
31 Lipca, 2018 - 23:48
no dobra już, dobra
pora spać
Narka Miarka
@miarka
31 Lipca, 2018 - 21:49
Kolego, jak widzę chciałeś dobrze a wyszło jak zwykle
Odpocznij trochę.
Daj se na luz.
Warto
Pozdrawiam
Jozio z Londynu
31 Lipca, 2018 - 22:16
"Kolego, jak widzę chciałeś dobrze a wyszło jak zwykle"
Dlaczego "a", powinno być "i"! Przecież mi zawsze wychodzi bardzo dobrze.
A że czytelnicy nie dopisali, to już inna sprawa.
To co, czy mam czytelników zmieniać, czy raczej więcej takich notek pisać aż zrozumieją? Póki co, to stawiam na to drugie.
@miarka
31 Lipca, 2018 - 22:22
No dobra facet.
Pisz
Ale jak sie Verita wqrwi to co z komentarzami.
Pozdrawiam
Jozio z Londynu
31 Lipca, 2018 - 22:39
Spoko. Verita to ostatni bastion wojowników niepoprawności. U mnie zawsze znajdzie pożytek.
Do tego bez niej Gawrion musiałby zmienić nazwę portalu, więc aż tak bardzo by jej się nie pozwolił wq, np więcej jakichś persów by jej na konkurencję nasłał. :-)
@miarka
31 Lipca, 2018 - 23:01
No ale Twój Team się rozleciał
Onuckina,Kropeczka1.,SL-Team,Pers , zmienili barwy na banderowskie
Co teraz ?
Ale powodzenia
Masz rację została tylko Verita a to i tak sporo
Jozio z Londynu
31 Lipca, 2018 - 23:50
Mnie tu nie wrabiaj, bo ja jak widzę że coś napisali, to zwykle są już zakopani przez minusy. To już za wielka polityka dla mnie - podejrzewaj Gawriona.
@miarka
31 Lipca, 2018 - 23:53
wow
To Gawrion jest z teamu Ruszkiewicza ?
No to pozamiatane
Narody nie dążą do pokoju,
31 Lipca, 2018 - 22:52
Narody nie dążą do pokoju, tylko ekspansji, to naturalne.
I nie jest prawdą, że naród nie był winien. Naród niemiecki był winny, sami Niemcy tak uznają a co więcej część win biorą na siebie do dziś. Zszokowany?
No to opowiadaj bajeczki dalej, jak to ludzie dobrzy tylko przywódcy źli.
Nawet obojętni są wspkkwinni, co przerabia się już w podstawówce, o nauce KK nie wspominając.
A jak to masz w Biblii? Nie ma czasem całych narodów złych, wyniszczanych, nie na na cza stałych gróźb, że to sami stanie się z Izraelem? Jest nawet odpowiedzialnosc zbiorowa i pokoleniowa, nie taka jak u komuchow i naziołków ale jako konsekwencja
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin
kontrik
1 Sierpnia, 2018 - 00:32
Niby gdzie te narody by miały ekspandować - na Księżyc? Pamiętasz moja poprzednią notkę gdzie narodowi odpowiada dusza? Niby gdzie ona miała by sie przemieszczać?
Przeciwnie - to wyalienowane władze państwowe zaczynaja praktykować szowinistyczne ideologie, kłamią, manipulują i wciągaja w to swoje społeczeństwa, zaczynając od najbardziej zdemoralizowanych elementów.
W te brania winy na siebie przez Niemców to nie wierz. To co najwyżej poprawnopolityczne wypranie mózgów. Gdyby to była prawda, to sami by zabiegali żebyśmy JAKO NARÓD dostali takie odszkodowania jakich tylko zechcemy i jeszcze pomoc w odbudowie naszego Państwa do takiego stanu jaki powinien być gdyby wojny nie było.
Nie wysuwaj tu głupich argumentów, że i zwykli ludzie bywają źli. Nie od nich się państwo zepsuło, tylko od władz, które miały działać według praw, które dał im Naród, a wyłamały się z tego pozostając na stanowiskach, dbając o to, żeby władzę przejmowali im podobni, przez co pozostawali bezkarni za swoje zbrodnie i jeszcze obstawiając się jakimś swoim, kosmicznym prawodawstwem typu "zalegalizowane bezprawie" bo bez oparcia w woli Narodu i terroryzmem państwowym.
Co do Biblii to też przywódcy powodowali że narody były złe. Ulegały zagładzie, ale zawsze jakaś dobra reszta pozostawała.
Mówisz że to samo stanie się z Izraelem. Też tak uważam. To cywilizacja sakralna. Ona nie przewiduje narodu opartego na wartościach, w tym moralności "z najwyższej półki", a przez to i nie ma mechanizmu samonaprawczego. U nich jak zaistnieje zło we władzach, to zagłada ich narodu już musi nastąpić.
Ale Bóg znów może jakąś resztę moralnie zdolnych do życia zachowa. I to oni w proponowanej przeze mnie akcji "Pax między narody!" mogliby być tymi z którymi już możemy prowadzić pokojowe relacje.
Ich nie musi być dużo. W starożytnej Sodomie był problem ze znalezieniem choćby 50 sprawiedliwych.
Wiedzialem- ekspansja narodów
1 Sierpnia, 2018 - 02:57
Wiedzialem- ekspansja narodów odbywa się w różny sposób, nie tylko imperialistyczny. Po to naród odróżnia się od innych i od przypadkowego zlepku "społeczeństwa", by było mu lepiej od innych,są swoi i obcy ze sprzecznymi interesami. Nie trzeba wzmacniać sie cudzym kosztem ale jest to porównanie do innych, bo co znaczy silny, słaby, bogaty, biedny naród? W Biblii mamy pomieszanie językow przy budowie wieży Babel. Po co jest naród? Powstał sam i nikt nie spyta, po co? By świętować dzień pokoju 1. Maja, ofc paradą wojska?
(Poprzedniej notki nie czytałem, parę dni bez kompa ale jakiejś duszy narodowej bym nie mieszał)
Co z tego, że władza deprawuje, gdy nie jest służbą? Wiadomo, że kasta bandytow, wynajdujących sobie jakas legitymizację, chce rządzić innymi-gorszymi poddanymi. Tak powstawały państwa i narody i to jest ziemska norma. Sagi, legendy przedrycerskie, nawet ruskie bajki itp. i to pokazują, kto silny, okrutny czy kogoś oszuka, to potężny bohater. Władca z drużyną bije, nakazuje i ściąga haracze a potem centralizacja i silna władza. Bo komuś Bóg kazał czy wyznaczył, innemu to jakaś wodna zdzira obiecała królestwo za wyciągnięcie miecza z kamienia, inny może smoka pokonał albo ma święte nasienie.
Narody odpowiadają i za swoją władzę, bierni są winni, popierający zło są winni a zwalczający sami biorą ryzyko na siebie. No to nie ma co się dziwić, że ich leją a jak się dadzą, to ich uciemieżą.
No gdzie tu widzisz, misiu złoty, że władza winna a nie wszyscy, bo władza dostała szlachetny mandat od Narodu i się wypaczyla? Mamy Cię! Pokaż mi swój kontrakt z władzą, gdzie ich wyznaczyłeś do dobroczynnosci ale się zbiesili i dyzgusty niemoralne czynią. Masz właśnie to siłą zalegalizowane bezprawie i taka jest historia władzy na świecie. Naród uznano suwerenem bardzo późno a później obywateli. Bajka nowoczesnej demokracji, bo wcześniej wprowadzano prawa i wolę ludu.
Ale po kiego mieszasz moralność z władza? Władza ma być skuteczna i musi taka być. Wojna też. Partie nie są tworem dobrego Boga. Władza może być sprawiedliwa w działaniu ale ma zabezpieczać nasz interes. Byty abstrakcyjne nie mają moralności własnej, to my je antropo... No, chcemy je takimi widziec. Istnieje fizycznie coś takiego jak panstwo, czy to aby nie ludzie i ich więzy. A Naród- przeszłe i przyszłe pokolenia nie istnieja fizycznie. To i nawet kultura to ludzkie wyobrażenia a przede wszystkim relacje bo to w nich się wyrażają. Mogą być oparte na moralności. Dziś etyki w polityce nie masz, choć sobie nią wycieraja pyski, tak jak demokracją. Masz ją w KK i wgl w tradycji. To był zawsze bezpiecznik systemu i wyznacznik dobra. No to chcą się go pozbyć od dawna, władza ma to do siebie. Masz sprawiedliwośc ale def. przez prawo. A jakie funkcje ma spełniać prawo to do dziś masz różne stanowiska. Nie masz tego w konstytucji, nie masz jednego głównego celu w teorii prawa. A to prawo jest fundamentem cywilizacji. Więc to prawo powinno być oparte na etyce a konstytucje zabezpieczać prawa obywateli. W prawie można zawrzeć najlepszą emanację wspólnych wartości narodu.
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin
Żydzi dostali prawo ale
1 Sierpnia, 2018 - 03:23
Żydzi dostali prawo ale stracili z oczu cel i zlekceważyli a w najlepszym przypadku się wymigiwali. Ich wlasna wladza, choć mogla miec błogoslawienstwo, wypaczyla sie ale i ludzie nie byli lepsi. Juz Mojzesz brał ich za morde. Ale nie psuli się od góry tylko od dołu, niemal wszyscy. Był czas, że (zapewne) cały naród odwrócił sie. Zostali wybrani ale nie do wygodnego życia tylko własnej drogi do zbawienia. Jeszcze w średniowieczu powinnością władcy było prowadzenie do zbawienia i to nie z żadnej woli narodu tylko służenia wyższemu celowi.
Władza ani prawo nie zalatwia zbawienia, nie da się też zadekretować miłości. No i ten świat na swoje przeznaczenie, jest skazany na zagładę a nie budowanie raju.
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin
na max!
1 Sierpnia, 2018 - 10:04
na max!
stalinowski pokój
najlepiej na max
w pełnym wydaniu
wydawnictwo pax
Pozdrawiam
PS Tak się stanie, ale dopiero na końcu czasów, jak to pięknie opisuje Księga Micheasza. Nie będzie to jednak zasługą któregokolwiek z narodów.
jan patmo
jan patmo
1 Sierpnia, 2018 - 15:15
"stalinowski (?) pokój ... się stanie, ale dopiero na końcu czasów, jak to pięknie opisuje Księga Micheasza. Nie będzie to jednak zasługą któregokolwiek z narodów.
Czemu się Pan tu powołuje na Stary Testament, a nie na "pokój Chrystusowy"? Przecież Jezus nam go zostawił nie dla zabawy, a po to, abyśmy nim żyli.
... I jeszcze przyjdzie nas osądzić...
Przecież chrześcijaństwo to "zło dobrem zwyciężaj", a nie jakimś "okiem za oko", a nawet "większym złem".
Pokój stanie sie przy końcu czasów, a więc - kiedyś, kiedyś? Przecież nie. Przecież od dwóch tysięcy lat mamy koniec czasów, a królestwo Boże już nadeszło.
Wydaje mi się, że Pan się tu całkiem wpisuje w narrację rzeczywistości talmudystów, rabinów i prawników oraz ideologów. Oni liczą na to że i tak muszą wszyscy zginąć, ale będą wszyscy zbawieni przez Boga. Oni nawet prą do wojny, bo na wojnach można dobrze zarabiać. Pytanie tylko - czy to nie robi ich ideologii niespójną - no bo po co im te pieniądze jak mają zginać? A z drugiej strony - po co im ta wojna jak chcą przeżyć?
Ja tam wolę patrzeć oczami chrześcijanina.
Pozdrawiam. miarka
Oczami chrześcijanina? Co ty nie powiesz, miarko:-)
1 Sierpnia, 2018 - 15:52
Może lepiej oczami katolika?
Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam; nie taki, jaki daje świat, ja wam daję (J 14, 27).
Pojęcie pokoju Chrystusowego zostało tu wyraźnie przeciwstawione pojęciu pokoju światowego (ziemskiego) i odnosi się wyraźnie do porządku wyższego, istniejącego w Niebie.
Pomiędzy „pokojem światowym” a pokojem, który przynosi Chrystus, nie stoi znak równości.
Pierwszy jest utopią, gdyż pozostaje w opozycji do zranionej natury. Prawdziwy może być tylko pokój w duszy, który daje jedynie wiara i łaska.
Największy mistyk Europy, św. Bernard z Clairvaux, wzywając do II wyprawy krzyżowej, będzie wołał: Teraz nadszedł czas, aby wyciągnąć miecz, który Pan kazał Piotrowi schować do pochwy, gdy Go pojmano w Ogrójcu. W Ogrodzie Oliwnym musiało się wypełnić Pismo, a w XII wieku trzeba było bronić Kościoła Świętego i braci chrześcijan przed śmiertelnym niebezpieczeństwem.
Teraz też jest czas by wyciągnąć miecz....albo topór, który wykopałeś
Pozdrawiam
http://www.pch24.pl/herezja-pacyfizmu,539,i.html#ixzz5MvmtS0pW
Verita
"Pokój zostawiam wam, pokój
1 Sierpnia, 2018 - 17:21
"Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam; nie taki, jaki daje świat, ja wam daję (J 14, 27).
Pojęcie pokoju Chrystusowego zostało tu wyraźnie przeciwstawione pojęciu pokoju światowego (ziemskiego) i odnosi się wyraźnie do porządku wyższego, istniejącego w Niebie".
Wyraźnie? Wyraźnie to by było gdyby Jezus powiedział: "W niebie wam dam pokój". Tego nie było. Pokój Jezusowy jak najbardziej zaczyna się dla nas już za naszego życia ziemskiego (tak samo jak czasy ostateczne ii królestwo niebieskie), i z tego jak go realizujemy też będziemy sądzeni.
Poza tym w tym Twoim "pokoju światowego (ziemskiego)" jest fałsz. "Pokój który nam daje świat" to nie jest jakiś pokój typowy dla życia ziemskiego, a "pokój jaki nam dają możni tego świata", władze rozumiane odgórne przy czym to "wam" dotyczy chrześcijan, czy uczniów Jezusa.
I tylko na tym polega różnica między pokojem Chrystusowym, a pokojem światowym. Odsuwanie czasów pokoju Chrystusowego do czasu życia pozagrobowego to zupełny bezsens, idiotyzm i herezja.
Pokój Chrystusowy jest inny, bo jest pokojem oddolnym. To my jako dojrzali ludzie i dojrzali chrześcijanie wzajemnie go sobie dajemy - oddolnie, bezpośrednio. To my jako chrześcijańskie narody chcemy żyć w pokoju wzajemnym - "Pax między chrześcijany".
Ale to nie tylko. - Pokój jest jedną z cnót składających sie na człowieczeństwo dojrzałe. A ono jest drogą dla wszystkich ludzi.
Z Chrystusowym pokojem nasza misja wiedzie w świat. - Oddolnie, ale i bez wykluczania "możnych tego świata". Oczywiście robiąc odpowiednie zabezpieczenia żeby juz nigdy nie wyrywali się do szukania władzy nad narodami.
Pierwsi chrześcijanie żyli pokojem bardzo głęboko. Dopiero w średniowieczu zaczęły się procesy poganienia i talmudyzowania Kościoła, a z czasem i prawodawstwa świeckiego które odziedziczyliśmy wraz z cywilizacją łacińską.
To trzeba odwrócić, a nie szukać analogii z wyprawami krzyżowymi.
Pozdrawiam niezmiennie. miarka.
Opisywany...
1 Sierpnia, 2018 - 17:37
Opisywany przez Pana pokój to jest właśnie taki stalinowski pokój, który jest małpowaniem Bożego pokoju. Zapowiedź zaś prawdziwego pokoju Bożego na końcu czasów pięknie opisuje wspomniana Księga Micheasza (patrz fragment o przekuwaniu mieczy na lemiesze). Zarazem przypominam, że Biblia nie składa się tylko z Nowego Testamentu!!!
Pozdrawiam
jan patmo
jan patmo
1 Sierpnia, 2018 - 18:37
"Opisywany przez Pana pokój to jest właśnie taki stalinowski pokój, który jest małpowaniem Bożego pokoju. Zapowiedź zaś prawdziwego pokoju Bożego na końcu czasów pięknie opisuje wspomniana Księga Micheasza (patrz fragment o przekuwaniu mieczy na lemiesze).
Nie wiem o co panu chodzi z tym "stalinowskim pokojem". Wiem że Stalin zakładał ONZ. O jakości ONZ-owskiego pokoju rzeczywiście można powiedzieć, że to pokój jaki daje świat ludzi możnych.
Ja zdecydowanie jestem za praktykowaniem pokoju Chrystusowego.
"Zarazem przypominam, że Biblia nie składa się tylko z Nowego Testamentu!!!"
Ja to akurat wiem, ale wiem też że Stary Testament trzeba czytać "w świetle Nowego Testamentu". Jak wychodzi że nie idzie jakichś spraw wyjaśnić i pogodzić, to nie możemy się na Stary Testament powoływać.
A w Księdze Micheasza jest wiele takich spraw. Weźmy np. ten fragment z "przekuwanium mieczy na lemiesze":
"1. Stanie się na końcu czasów: będzie ustanowiona góra domu Pańskiego, utwierdzona na wierzchu gór, a wystrzeli ponad pagórki. I popłyną do niej ludy. 2. Pójdą liczne narody i powiedzą: Chodźcie, wstąpmy na górę Pańską, do domu Boga Jakubowego, niech nas nauczy dróg swoich, byśmy chodzili Jego ścieżkami, bo z Syjonu wyjdzie nauka i słowo Pańskie z Jeruzalem. 3. Będzie On rozjemcą między licznymi ludami i wyda wyroki na narody potężne, odległe; i przekują miecze swe na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Naród przeciwko narodowi nie podniesie miecza, nie będą się więcej zaprawiać do wojny, 4. lecz każdy będzie siadywał pod swą winoroślą i pod swym drzewem figowym; i nie będzie tego, kto by niepokoił, bo usta Pana Zastępów przemówiły. 5. Choćby wszystkie ludy występowały, każdy w imię swego boga, my jednak występować będziemy w imię Pana, Boga naszego, zawsze i na wieki."
Księga Micheasza, 4 - Bíblia Católica Online
Leia mais em: https://www.bibliacatolica.com.br/biblia-tysiaclecia/ksiega-micheasza/4/"
Weźmy tylko podstwową sprawę. Nasz chrześcijański Bóg jest jeden, a jak tak, to jest Bogiem wszystkich ludzi. Żydowski Bóg jest tylko Bogiem żydów.
Mało tego - jest też tutaj że wszystkie narody przejdą na wiarę żydowską. Nie wiadomo tylko czy tą z czasów proroka Micheasza, czy talmudyczną i według których komentarzy. Dopiero potem mają być surowe wyroki Boże na inne narody, ale nie na żydowski (te lemiesze to z wyroku Bożego. Pisze też że z Syjonu "wyjdzie nowa nauka" - ani chybi nowa religia syjonistyczna, religia korporacjonistów-syjonistów-globalistów.
To Pan się na ten cytat powołał. a więc proszę o logiczne wytłumaczenie jak to pogodzić z naszą wiarą, bo na wprost się nie da. Należało by rozumieć że tą powszechną wiarą będzie religia katolicka, ale patrzeć na wprost wychodzi że żydowska, co jest bzdurą, bo jednak Bóg jest sprawiedliwy, a oni cały czas chcą budować na prawie, a nie na sprawiedliwości.
... bo z Syjonu wyjdzie nauka i słowo Pańskie z Jeruzalem...
1 Sierpnia, 2018 - 18:56
... bo z Syjonu wyjdzie nauka i słowo Pańskie z Jeruzalem. Będzie On rozjemcą... Jest to zapowiedź, jak w wielu innych miejscach Starego Testamentu, mesjańskiej roli Chrystusa na końcu czasów.
Ja zagłębiam się w Słowo Boże jako katolik, a nie jako żyd!
Pozdrawiam
jan patmo
jan patmo
1 Sierpnia, 2018 - 19:52
Też uważam że tak się to powinno rozumieć. - Gorzej że żydzi raczej nie zamierzają się godzić na żadne pokojowe rozjemstwo. Przecież stolicę już przenieśli do Jerozolimy.
ZANOSI SIĘ ŻE ZNÓW NIE PDZYJMĄ NAUKI.
- A to robi tym ważniejszą moją akcję.
Pozdrawiam. miarka
Oczywiście @ miarka...
1 Sierpnia, 2018 - 11:58
Myślę, że większość CzyTających, wysoko ceni Twoje Dobre Zamiary wnoszenia dobra - domySłów, pomysłow - we wspólne UNIki - trudnych przemyśleń.
Życzę wytrwałości i dalszych sukcesów w dobrych zamiarach.
Pozdrawiam J.K.