Czas wielkanocnych refleksji . . .
Czas wielkanocnych refleksji . . .
Dziś mamy do czynienia z mniej lub bardziej świadomą deprecjacją fundamentalnych dla człowieka wartości , mówię o wartościach dotyczących naszej egzystencji , wartościach które są ważne w naszej drodze przez życie, wskazujących jak je przeżywać w zgodzie z naszą ludzką naturą, która jest wyjątkowa jest niesamowitym darem jest wręcz cudem. Wiedza o nich może pomóc w zrozumieniu wyjątkowości człowieka i jego przeznaczenia. Najwybitniej, najpełniej i jako pierwszy rozpoznał i opisał fundament egzystencji ludzkiej Feliks Koneczny ( 1862- 1949 ), pionier nauki o cywilizacjach. Odkrył on, pięć kategorii bytu ludzkiego, nazwał ten fenomen quinqunx’em ( http://quincunx.atspace.com/quincunx.html ), oto te kategorie: 1 prawda 2 dobro 3 piękno 4 zdrowie 5 dobrobyt . Najważniejszą z kategorii naszego ludzkiego bytowania w metaprzestrzeni - ONTOS*) , jest nasza kompetencja poznawcza, do której odwołuje się doceniona przez Konecznego, ale i uniwersalna zarazem kategoria prawdy. Prawda bowiem dla człowieka jest drogą do pozostałych kategorii ludzkiego bytu, ona decyduje w nauce, weryfikuje wszelkie technologie, ona pozwala na odkrywanie istniejących praw, ogólnych i indywidualnych kompetencji, talentów i słabości, ona daje odpowiedź zainteresowanym na pytanie - „jak żyć ? ” - słowem : „ Prawda Was wyzwoli ” to nasza szansa na przeżycie życia zgodnie z naszymi szczególnymi ludzkimi, fizycznymi i metafizycznymi kompetencjami ( jeśli nam na tym zależy ). Możliwości ludzkiego umysłu są gigantycznym, największym dobrem, posiadamy je jako istoty rozumujące co zbliża nas do poznania. Z całą pewnością w dzisiejszych czasach widzimy, iż jest co poznawać i im więcej poznaliśmy tym wyraźniej widzimy jak wielka jest tajemnica bytu, jak niesamowite jest to co nas otacza**) i powtórzę się - nie wygląda to na przypadkowe spontaniczne „wylęgnięcie się” całej rzeczywistości, bo jej jednoczesna złożoność, bogactwo i precyzja jest nieosiągalna dla żadnego najbardziej nawet wyrafinowanego spontanu, nie mówiąc o tym, iż jeśli nie było niczego to skąd wziął się akurat spontan .? Jak widać jestem zwolennikiem teorii stworzenia świata którego planem „ . . . BYŁO SŁOWO” , jest bardzo dużo za tym przesłanek, bo jeśli nie było niczego to skąd się wzięło TO CO JEST, a reguły rządzące Wszechświatem (widzialnym dającym się zobaczyć) ulokowanym we Wszechbycie (rzeczy niewidzialne) te reguły są tak skomplikowane, że do czasów naszej współczesności pysznej i chlubiącej się wiedzą i poziomem nauki, a zwłaszcza technologii, nie są gruntownie poznane, nawet skala tego niepoznania jest niemożliwa do oszacowania. Nasze ograniczenia są wciąż ogromne, nie dorównamy wiedzą Stwórcy – w tym wypadku uczeń nie przerośnie mistrza. Gdzie nie spojrzeć widać potęgę i złożoność wszechrzeczy, możemy ją poznać tylko trochę, w wielu sprawach pozostaje nam wiara, ona także może być z prawdą o ile respektujemy najważniejszą przesłankę - czas, on płynie bo rzeczy mają zadany cel- doskonałość, świętą celowość bytu, więcej o tym opowiem innym razem. Owa celowość jest podstawą przemian, niepostrzeżenie ale nieustająco do siebie przyciąga, wpływa na ubogacanie i doskonalenie widoczne już w doczesności, to samo ubogacanie widać w kosmologicznej materii, jej dynamizmie, który polega na nieustannej przemianie w coraz bardziej złożone formy, aż do momentu gdzie te formy stać mogły się życiem i w końcu uzyskały łączność ze świadomością, ona pozwala widzieć niewidzialne i przekraczać metafizyczną granicę pomiędzy światem kwantowym i materialnym, a sub (pod)kwantowym i niematerialnym duchem ( duch paradoksalnie choć kojarzony z ulotnością jest fundamentem bytu). . .
Podsumowując, prawda jest najważniejsza dla nas ludzi. Prawda daje wszelkie narzędzia które odkrywamy, tworzymy, udoskonalamy, ona umożliwia powiększanie naszego ludzkiego dorobku, poznawanie naszych kompetencji i celu naszej egzystencji.
Pozostałe kategorie bytu ludzkiego, dobro, piękno, zdrowie i dobrobyt także określa Prawda. Często trudno ją zaakceptować, ale pomijanie jej prowadzi do poważnych wypaczeń, a nawet niestety dramatów.
ONTOS*) to przestrzeń wszelkich bytów, fizycznego wszechświata i wszelkich fenomenów metafizycznych, również tych pozaczasowych – świata idei i ducha, ONTOS jest więc (łac.) metaspace – metaprzestrzenią, zawierającą w sobie wszystko.
to co nas otacza**) choćby geometria, bez jej istnienia nie ma fizyczności i jeśli jej przed początkiem wszechświata też nie było to „Wielki Wybuch” jako, że nie było przestrzeni nie miał gdzie wybuchnąć, a zatem moment początkowy doczesności to było coś więcej . . . jak wyrośniecie pięknego kwiatu, jak włączenie wielkiego ekranu, ufizycznienie planów z precyzyjnymi schematami wszystkich obwodów. . . , ale już film nie jest reżyserowany . . . to bardziej program z najróżnorodniejszymi dyferencjami, polimorfią stanów, jak JAZZ . . .
tym razem zamieszcza ilustrację którą miałem zaszczyt narysować do tomiku poezji pt „Wybieram miłość” autorstwa Tomasza Agatona Czarnawskiego
Karykaturzysta Warszawski 2025 04 13
pozdrawiam moich fanów
Maciej Szproch
Warszawa 2025 04 13
.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 83 odsłony