Motyw Anioła Stróża w muzyce zachodniosłowiańskiej

Obrazek użytkownika Kamil Olszówka
Kultura

      Dziś w dniu 2 października obchodzimy w Kościele katolickim święto Aniołów Stróżów… Mnie zaś w tym szczególnym dniu naszła taka oto refleksja... To zdumiewające jak często dziś motyw Anioła Stróża pojawia się w współczesnej muzyce polskiej, czeskiej i słowackiej!... Utwory muzyczne w językach zachodniosłowiańskich  w których pojawia się motyw Anioła Stróża możemy dziś liczyć w dziesiątkach a liczba ich być może nawet zbliża się do setki!... I absolutnie nie będzie przesadnym stwierdzenie że wiele z nich zasłużyło na miano ponadczasowych przebojów!

 

Spośród ogromnej liczby polskich, czeskich i słowackich utworów muzycznych o tej tematyce wcale nie jest łatwo wybrać te najpiękniejsze… Ja jednak biorąc na siebie to bardzo, bardzo trudne zadanie specjalnie na potrzeby tego tekstu wybrałem te, które wydały mi się najbardziej poruszające, wykonane z największą pieczołowitością, w których wykonanie śpiewający je artyści włożyli całe swoje serce, które na przestrzeni lat najgłębiej utkwiły mi w pamięci… Przyjrzyjmy się zatem sporządzonej przeze mnie liście…

 

Motyw Anioła Stróża w muzyce polskiej:

 

Jeremi Przybora „ Ballada o Aniele Stróżu ”

 

Paweł Motyl - Anioł Stróż

 

Motyw Anioła Stróża w współczesnej muzyce słowackiej:

 

Kollárovci - Anjel

 

Karmen Pál-Baláž - Anjel    

                                     

Motyw Anioła Stróża w współczesnej muzyce czeskiej:

 

Jaromír Nohavica - Anděl strážný

 

Václav Neckář - Andělé strážní

 

 

To oczywiście nie jedyne zachodniosłowiańskie utwory muzyczne o tej tematyce, ale spośród naprawdę ogromnej ich liczby postarałem się wybrać te najlepsze… Chciałbym teraz je wszystkie pokrótce omówić...

 

Listę tę otwiera utwór najstarszy z nich wszystkich czyli niezwykle nastrojowa  „Ballada o Aniele Stróżu” w wykonaniu nieodżałowanej pamięci Jeremiego Przybory… Sam Jeremi Przybora po raz pierwszy wykonał utwór „Ballada o Aniele Stróżu”  już w 1979(!) roku, na albumie ,,Piosenki Starszego Pana", gdzie prezentował swoje solowe interpretacje piosenek z repertuaru Kabaretu Starszych Panów oraz nowsze kompozycje, w tym tę ponadczasową balladę do muzyki Jerzego Derfela. Kolejne utwory z powyższej listy będą już znacznie późniejsze i często wzbogacone o nakręcone do nich z dużą pieczołowitością rozbudzające wyobraźnię, wymowne i poruszające teledyski… Z polskich tytułów o tej tematyce zdecydowanie zasługuje jeszcze na wspomnienie ,,Anioł Stróż” w wykonaniu wokalisty Pawła Motyla.

 

Na mnie jednak ze wszystkich powyżej wymienionych tytułów zdecydowanie największe wrażenie zrobił przepiękny i poruszający utwór ,,Anjel” w wykonaniu znakomitej słowackiej kapeli Kollárovci! Pamiętam że gdy pierwszy raz natrafiłem na niego w Internecie głęboko nim urzeczony odsłuchałem go aż kilka razy pod rząd! Poruszył mnie on do głębi a w oku nawet zakręciła się łezka… Zdecydowanie jest to jeden z moich ukochanych słowackich przebojów (a tych znam naprawdę sporo) wszech czasów... Ze wszystkich zachodniosłowiańskich utworów muzycznych dotykających swą tematyką Aniołów Stróżów ten moim zdaniem jest zdecydowanie najlepszy! Mój osobisty kandydat na pierwsze miejsce na podium! Kiedy tylko go odsłuchacie i obejrzyjcie nakręcony do niego z wielkim kunsztem i pieczołowitością teledysk z pewnością podzielicie tę moją opinię… Z słowackich utworów muzycznych o tej tematyce na wspomnienie zdecydowanie zasługuje jeszcze kolejny utwór o tym samym tytule czyli ,,Anjel” ale tym razem w wykonaniu znakomitej słowackiej piosenkarki węgierskiego pochodzenia Karmen Pál-Baláž

 

Przejdźmy jednak do tego co może wydawać się najbardziej zaskakujące, czyli do czeskich utworów muzycznych, w których pojawia się motyw Anioła Stróża… Tych są naprawdę dziesiątki, jeden bardziej wyjątkowy od drugiego... Tutaj chciałbym podzielić się pewną moją refleksją… Czesi są jednym z najbardziej ateistycznych narodów świata… A jednak zdumiewające jest to jak często motyw Anioła Stróża pojawia się w współczesnej czeskiej muzyce… Wystarczy wpisać w wyszukiwarce YouTube hasło ,,Anděl strážný” by wysypał się prawdziwy ogrom czeskich utworów muzycznych dotykających swoimi tekstami tego tematu… W współczesnej czeskiej muzyce znajdziemy dziesiątki jeśli nie ponad setkę(!) utworów rozmaitych wykonawców poświęconych Aniołom Stróżom! Spośród istnego morza czeskojęzycznych utworów muzycznych poświęconych Aniołom Stróżom wcale nie łatwo było wybrać tylko te dwa najlepsze…  Było to wręcz bardzo, bardzo trudne, gdyż każdy z nich jest na swój sposób wyjątkowy i niemal każdy z nich głęboko mnie poruszył… Ciągle mam wyrzuty sumienia że wybierając do powyższej listy tylko dwa z nich, siłą rzeczy pominąłem dziesiątki równie pięknych i poruszających co te dwa powyższe… To naprawdę zdumiewające i zachwycające zarazem jak bardzo przysłowiowy ,,Anioł Stróż” zadomowił się w współczesnej czeskiej muzyce!... Sporządzając powyższą listę musiałem się jednak ograniczyć do dwóch utworów muzycznych na jeden kraj zachodniosłowiański, gdyż w przeciwnym razie ten mój tekst byłby nieznośnie długi…

 

Przejdźmy zatem czym prędzej do pierwszego z nich czyli do przepięknej nastrojowej ballady zatytułowanej ,,Anděl strážný" w nietuzinkowym wykonaniu wspaniałego Jaromíra Nohavicy... Gdy tylko zobaczyłem z jaką czcią ten legendarny czeski bard, kompozytor i poeta oddaje muzyczny hołd swojemu Aniołowi Stróżowi, samemu głęboko się zamyśliłem… by po chwili odsłuchać ten utwór ponownie w jeszcze większym skupieniu… Boże… Co za wspaniały człowiek i nieprzeciętnie artysta!... Nic dziwnego że od lat 90. jest stale w czołówce najpopularniejszych czeskich pieśniarzy! Zresztą gdy tylko odsłuchacie ten utwór sami zrozumiecie dlaczego! Jak już powyżej wspomniałem z przynajmniej kilkudziesięciu znakomitych czeskich utworów z motywem Anioła Stróża niełatwo było wybrać jedynie dwa, ale ostatecznie obok wcześniej wspomnianego zdecydowałem się także na piosenkę ,,Andělé strážní”  w wykonaniu Václava Neckářa. Jest to piosenka cicha, niepozorna... Ale skrywająca w swym tekście wielką tajemnicę całej ludzkości… Ale o tym już przekonacie się sami uważnie się w nią wsłuchując…

 

A zatem dziś w dniu tego szczególnego święta, wszystkich którzy przeczytali ten mój niniejszy tekst gorąco proszę także o odsłuchanie tych sześciu wybitnych utworów muzyki zachodniosłowiańskiej i o obejrzenie tych wszystkich nakręconych do nich przepięknych teledysków... Każdy z nich jest absolutnie wyjątkowy i każdy z nich zasługuje na to by dzisiaj szczerze się nim zachwycić...

 

Ten zaś mój tekst chciałbym zakończyć znaną nam wszystkim modlitwą do Anioła Stróża…

 

Aniele Boży, stróżu mój,

Ty zawsze przy mnie stój.

Rano, wieczór, we dnie, w nocy

Bądź mi zawsze ku pomocy,

Strzeż duszy, ciała mego,

zaprowadź mnie do żywota wiecznego.

Amen.

 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)

Komentarze

 Że jak Wiara u wielu jest powierzchowna, to samo może być z ateizmem. Człowiek tęskni za "czymś".

 Nie potrafi nazwać, inny prosi o dobre przeżycie następnego dnia. Lub choć o przeżycie. A nie chce być jak owe oleodrukowe dzieci idące nad rwącą rzeką.

 Czy piosenki o Opiekuńczych Duchach/ Aniołach to wyraz tęsknoty?

 

 

 Ani mnie ani rodzinie nie oszczędzono chyba żadnego z nieszczęść. Lecz gdy już, już, jesteśmy na dnie, ktoś"nagle" przypomina sobie o nas. Zwłaszcza dotyczy to naszych czworonożnych podopiecznych( Może mają większe chody u Pana"Be"? Umieją Się Skutecznie Modlić? ).

 I jest tego niedużo. Tak by przeżyć.

Vote up!
6
Vote down!
0

Dr.brian

#1670348

Najserdeczniej Dziękuję! Spostrzeżenie o powierzchownym ateizmie jak najbardziej cenne i wartościowe! Też miałem w dzieciństwie podobny obrazek nad moim łóżkiem… Pozdrawiam!

Vote up!
2
Vote down!
0

Kamil Olszówka

#1670355

Powyższy rozpowszechniany w okupowanej Europie na skalę przemysłową tandetny szwabski druk, miał za zadanie mankurtyzować prosty lud od najmłodszego dzieciństwa - dzisiejszych słuchaczy disco polo i wyborców przeróżnych antypolskich partii. 

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/macmezokracja-czy-polska-jest-krajem-polakow 

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1670359

W ramach wprowadzanej pod presją androfagów chrystianizacji kapłani Peruna (Indraša, Indry, Tarhuna…) ze starożytnej aryjskiej Słonecznej Dynastii (Suryavańśa, Suren, Swarożyce, Sperunowie, Spyra, Pernus…) zostali zamienieni w legendzie o Piaście Kołodzieju (Čakravartin) na Aniołów Stróży. Sam Piast (funkcja nie ród) Kołodziej (Čakravartin - zwierzchni władca wielu królestw - nie rzemieślnik produkujący koła) został natomiast zamieniony w dorabianych legendach, mających na celu umniejszanie znaczenia i historyczności rdzennych Europejczyków - indo-europejskich Słowian - na prostego rolnika lub rzemieślnika, t.zw. chłopka-wyrobka pasującego do urojeń androfagów o "Herrenrasse" i wspierającej ideologicznie ich "Drang nach Osten", również za pomocą instrumentalizowanych religii i ideologii (ostatnio m.in. LGBT).

Również krakowska kaplica Pernusów (Spyrów), którzy m.in. po śmierci Stefana Batorego uratowali Polskę przed zagarnięciem władzy przez terrorystów Habsburgów, została przez katolickich ekstremistów zamieniona na kaplicę Aniołów Stróżów. 

Z dawnej Sarmackiej gwardii Spyrów (Pernusów), t.j. Sarmackich rodów Zych (Zyx, zwanych też Iazyx lub Iazyges) oraz Syrewiczów (Siraces) i ich konfederacji Iaxamatae (później znanej jako Świebodzice i Gryfici) zrobiono natomiast Śpiących Rycerzy, dorabiając również różne legendy. 

Z zarathuštriańskich Magów odwiedzających Gallileę zrobiono "trzech królów", a z jednego nawet Murzyna - dziwne, że nie jak w innych żydowskich i chrześcijańskich legendach "aniołów". Tożsamość jednego z owych Magów jest znana - był nim Kasper Spyra (Kaśyapa Suryavańśa, Suren, Tarhun) z Sawy (Saveh) w Iranie, ze starożytnej Słonecznej Dynastii. 

Jego relikwie, czczone również przez muzułmanów, zostały zabezpieczone przed inwazją turko-mongołów i przewiezione do Méđułanu (Mediolanum), skąd po zniszczeniu miasta przez androfagi Barbarossy, zrabowane i przewiezione nad Ren. Natychmiast po zrabowaniu relikwii Kaspra Spyry androfagi z hordy Barbarossy uderzyły na Śląsk, gdzie do dziś żyją krewni Kaspra. Androfagi dokonały m.in. masakry Głogowa. 

 

XIX-wieczne ilustracje przedstawiające domniemaną elekcję Piasta Kołodzieja. Kapłani Swaroga i Peruna zostali w późniejszych legendach zamienieni na Aniołów Stróżów, a starożytna słowiańska religijność była brutalnie zwalczana przez sprowadzane przez zdrajców, m.in. bastardy Władysława Wygnańca, Konrada Mazowieckiego, wyrodnego Kazika "wielkiego" gwałciciela… hordy androfagów terrorystów "domu teutońskiego…", powszechnie zwanych krzyżakami. Wedyjska słowiańska religijność została zamieniona na żydowskie mity i dogmaty langobardzkich androfagów papieży okupujących Watykan (nie należy mylić z koptyjskimi papieżami). 

Dzięki wcześniejszym wizytom apostołów Andrzeja i Andronika i późniejszym misjom Cyryla i Metodego (porwanego i więzionego przez androfagi) wśród Słowian zachowały się też ślady autentycznego chrześcijaństwa, z czasów rzymskiej okupacji - m.in pod jego wpływem Bizancjum uwolniło się od podbitego i zawłaszczonego przez androfagi Rzymu i Watykanu i przetrwało aż do zdobycia Carogrodu przez Osmanów (Hunów, t.j. Turków, Alanów, Masagetów, Dahów…). 

Atrapa kościoła bizantyjskiego, założona przez androfagi z hord Rusów i Waregów w X w. t.j. cerkiew prawosławna, stanowi wydział KGB, pod jakimikolwiek współczesnymi szyldami ono nie występuje. 

Elementy autentycznego chrześcijaństwa zachowały się w Armenii, Helladzie, Etiopii i Egipcie. 

Papieże kościoła koptyjskiego stanowią dla potrzebujących koniecznie papieża alternatywę wobec watykańskiej hipokryzji i zakłamanej zboczonej propagandy sodomickich androfagów okupujących Europę, czy agentów KGB zarządzających cerkwiami. 

 

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_archiprezbiterialny_Wniebowzi%C4%99cia_Naj%C5%9Bwi%C4%99tszej_Marii_Panny_w_Krakowie 

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/1289-ostatni-sejm-cywilizacji-piastow 

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/genetyczne-podloze-imperializmu 

 

https://niepoprawni.pl/blog/leopold/jak-poinformowano-brytyjczykow-o-naszych-wyborach 

 

♦  https://archive.org/details/bub_gb_-chW0wY3_q0C/mode/2up  ♦

 

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1670358

 Znów muszę Komuś napisać: a rzopa Waszmości!

 Szukałem najbardziej typowego obrazka. Choć chciało mi się dać coś innego.

 Tu potrzebowałem skojarzenia. Z babcinym pokojem, jakimiś klamotami po niej.

 Z ludową pobożnością. Na pewno bez podtekstów.

 Choć obrazek to ewidentny kicz.

 I jeszcze inna interpretacja wizyty przedstawionych Wysłanników.

 To mieli być( hmm. dziwna zbieżność z Betlejem ) druidzi, astrolodzy, wieszczowie, skryci wysłannicy władców drżących o utratę władzy swych rodów. A"anielsko- chrystianizacyjno, starotastementawo- niebiańske" pochodzenie potwierdzeniem, troszku późnym tego że Piastowie od początku mieli być przywódcami z chrześcijańskim błogosławieństwem.

Vote up!
2
Vote down!
0

Dr.brian

#1670371

 Kowal, Kołodziej to Najstarsze europejskie nazwiska. Pewno nie tylko"euro".

 Kowal- bo obcował z Ogniem( Agni, Swaróg, Radogost ). Znal tajemnicę Żelaza, jego wytwarzania, obróbki i nieraz był i kapłanem.

 Kołodziej- pracował bezpośrednio z ogniem i kołem- symbolem słonecznym. Miał wiedzę wytwarzania najpierw kół pełnych, potem szprychowych. To już wymagało pojęcia o geometrii.

 Czyli wtajemniczenia w głęboką wiedzę daną przez Swaroga i Welesa.

 Poza tym przybysza nazywano Nowym. Potem Nowakiem.

 I to nomen omen Trójca polskich pra nazwisk oraz odmian po ojcu.

 Kowalczyk, Kołodziejczyk, Nowacki.

 A później kobiecych:Kowalska, Kołodziejska, Nowacka.

Vote up!
1
Vote down!
0

Dr.brian

#1670372

Jak już wspominałem - Kołodziej (Čakravartin) to starożytny Aryjski tytuł władcy sprawującego zwierzchność nad Mandalą (zbiorem) królestw (księstwo to późne narzucone chrześcijańskie pojęcie), a Piast to również tytuł dotyczący centralnej roli, t.j. piastowania urzędu/stanowiska - przez późniejszą Polską dynastię uzurpowany jako dziedziczna nazwa dynastyczna. Kołodziej, jako nazwa zawodu rzemieślniczego nie ma związku Piastem Kołodziejem. Sama nazwa "koło" pochodzi sprzed conajmniej 5000 lat - wówczas te zbijane z desek bezłożyskowe jęczące koła zwano "chechło" i z tego pochodzi zarówno nasze "koło" greckie "kyklos", "choros" i "kolos", tybetańskie "khorlo", jak i łacińskie "calenda" - drogą zwrotną zniekształcony "kalendarz" i "kolęda". Na południu wykształciły się też alternatywne wersje "ratha" i "čakra". Aryjska wersja "ratha"(lub pra-słowiańska rada do Indii) dotarla aż do Radasbony w Boio-Arii, do Radogoszczy na Łużycach, Radzymina na Mazowszu i licznych Radziejowic w Polsce i Czechach. Ma to związek z Radą (Mandalą, Sejmem…) obradującym zwykle w okręgu. Od "rady" androfagi zaczerpnęły określenie koła "Rad", a łacińskie "collegium" jest hybrydą "koła" i "współ-leżenia". "Leżeć", "legać", "polegać" i "układać"/"ułożyć" w całym wachlarzu znaczeń używali już Ludzie (t.zw. Luwijczycy) i zostały te słowiańskue słowa spisane pismem klinowym już ok. 3500 lat temu. 

Również Popiela nie zjadły myszy, lecz jako zdrajca uciekł do okupowanego przez androfagi Myšna (Miśni). Popielidzi nadal żyją i kontynuują zdradę współpracując z androfagami, najczęściej stosując zgermanizowaną formę nazwiska - Poppel (smark), lub czeskiej wsi, którą władali w średniowieczu. W zamku Popielidów w Pradze rezyduje ambasada androfagów. Popielidzi zajmują wysokie stanowiska w propagandowej rozgłośni androfagów "Deutsche Welle" i indoktrynują również na szwabskich "uczelniach katolickich", m.in. w Eichstätt. 

 

Druidzi poniekąd się zgadzają, lecz nazwa ta była stosowana wobec Brahminów, Magów, Żerców jedynie na zachodzie Europy. Na zachodzie przeważa keltycka Y-haplogrupa R1b, lecz wybrzeża Galli i Półwysep Iberyjski były w starożytności również zamieszkiwane przez Słowian, którzy ze względu na przywiązanie do kultury i tradycji zostali wymordowani przez rzymskich okupantów i androfagi. Największe skupiska Słowian i Ariów (R1a) znajdowały się na wybrzeżach Galli (Morzanie/Morini, Namioci/Nameti, Wenedowie/Veneti… - to ich dotyczą bazujące na kronikach rzymskich inwazji historie Asterixa etruskiego autora Uderzo) a na Półwyspie Iberyjskim głównie Łużyczanie/Lusitani i pasterze z Val de Pasiego. Na północy Galli język słowiański zachował się jeszcze do średniowiecza, do podbojów hord normańskich, a do dziś zachowały się jego elementy w języku bretońskim. 

Słowiańska flota uzyskała przewagę nad okrętami rzymskiego imperium atakującymi Armorikę, lecz w decydującym momencie pojawiły się inwazyjne legiony ze strony lądu i ostatni zakątek Galli został zniewolony i zromanizowany, a po wdarciu się androfagów i Hunów - zgermanizowany. 

 

Nowak, mimo starożytnego rdzenia, jest bardzo późno powstałym nazwiskiem - za to Kuroń, Tokarz, Kuczyński, Gąska, Gąsiorowski, Kaczor, Kaczyński mają ok. 4000-letnią tradycję, a Spyra, Jakszyk, Dunin i Kur jeszcze starszą i są często wspominane w starożytnej wedyjskiej literaturze. 

 

Tak n.p. bitwa na polu aryjskiego rycerskiego rodu Kurów (Kuru-kšetra) stoczona ok. 3500 lat temu, w legendach Hindusów urosła do rangi wojnyi "bogów", stoczonej ponad 7000 lat temu. 

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_Kurukszetra 

 

 

Aryjscy Brahmini (Druidzi) Swaroga (Savitra, Surii…) wśród Łużyczan Lusitanii. Tego typu zdjęcia "wojowników" są regularnie usuwane z wikipedii, ponieważ ich prawidłowa interpretacja jest niezgodna z propagandą androfagów oraz chrześcijańskimi dogmatami. Druidzi są zrównywani z plemiennymi szamanami keltyckich Piktów, wykonywującymi krwawe obrzędy, a rzymscy okupanci mordowali Druidów i zastępowali ich krwawymi cyrkowcami-urzędnikami, zwanymi Augurami. Rolę Augurów przejęły po zdobyciu Watykanu androfagi, które jako katoliccy klerycy urządzali festyny palenia ludzi na stosach inkwizycji. 

Indo-europejska (Aryjska lub Scytyjska) arystokratka ze Spyrgowy pochowana w Danii ok. 1400 p.n.e. Zazwyczaj stosowano kremację. Identyczna Tarcza Swaroga była używana w starożytnych Indiach, przez Scytów na Bałkanach, a aż do końca XIX w. n.e. przez Kurdów. 

Wóz Swaroga w Danii, za panowania klanu Duninów (Aryjsko-Scytyjskich Tuatha Dé Danann). W Polsce do znanych przedstawicieli tego starożytnego Aryjsko-Scytyjskiego (R1a) rodu należał m.in. Piotr Włostowic, kasztelan Wrocławia. W starożytności Wrocław zwany był prawdopodobnie Budorygą, a z jego okolic pochodzili przodkowie większości Etrusków. 

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Tuatha_D%C3%A9_Danann

 

 

Kowal 

- wersja polska (brak "v" zastąpiono "w")

Kovač 

- wersja czeska (obecne słowiańskie "č", w Polsce zastąpione germańskim digrafem "cz", a na Węgrzech "cs")

Kavian

- wersja irańska (zmiany wymowy pod wpływem Elamitów lub języka aramejskiego) 

 

również pokrewne kuć / kovać = bić [metal]

 

Boiki

- kelto-słowiańska ludność Moraw, Czech, Boio-Arii i Lechii (t.zw. "Bawarii")

Biturigi

- kelto-słowiańska ludność południa Galli (t.zw. "Francji")

 

Derafš Kaviani - staroirański Sztandar Kowala - odpowiednik "kotwicy" Polski Walczącej z ubiegłego wieku. Sztandar Kowala był symbolem Ruchu Oporu i walki z assyryjskimi okupantami (Y-haplogrupy I i J pokrewne z androfagami/sodomitami i Arabami/Żydami). 

Po rozbiciu imperium assyryjskiego w 612 r. p.n.e. pod Niniwą (udział brali Medowie, Sarmaci, Ludzie (Lud, Luddu, "Luwijczycy"), Kassyci/Lurowie (Kaššu, Kaszubi ?), Scytowie, Troiki/Frygowie (Trakowie, "Bułgarzy"), a nawet Palestyńczycy, Egipcjanie i Nubijczycy) i oswobodzeniu niewolonych i deportowanych narodów (niewdzięczni, fałszywi i podstępni Żydzi opuścili niewolę babilońską) rozkwitły uciskane kultury: hellenistyczna, sarmacka, keltycka, słowiańska… i rozkwitł swobodny handel i wymiana kulturowa na całym indo-europejskim obszarze od Indii i Chin po Egipt, Skandynawię i Wyspy Brytyjskie. Rozkwitły zoroastryzm, buddyzm, greko-buddyzm i pitagoreizm, a Panini spisał obowiązującą do dziś w Polsce gramatykę. Od pamiętnej daty rozpoczyna się kurdyjski kalendarz. Niestety niedobitki Assyryjczyków od kilkuset lat, jako Czeczeni, okupują sarmacką ojczyznę Serbów (Dagestan) a wraz z przybyłymi z okupowanej Wielecji (t.zw. "Niemiec") androfagami tworzą terrorystyczne islamistyczne (w.g. instrukcji Maxa Oppenheima) t.zw. "Państwo Islamskie". 

 

Sarmaci stosowali Derafš Kaviani aż do XVIII w., kiedy po zwycięstwie Polskiej Skrzydlatej Husarii i tatarskich posiłków nad tureckimi okupantami w okupowanej przez androfagi południowej Vindelicji (t.zw. "Austrii") - zbrojne oddziały Polskiej Sarmacji zostały rozwiązane. Nastąpiły rozbiory Polski, kolejne fazy "Wielkiej Wojny" (dwie Wojny Światowe androfagów, zaprojektowane przez Hencklów, Hohenzollernów i Rotschildów jesienią 1910 w okupowanym Świerklańcu), sowiecka (androfagi-Hunowie-Żydzi) okupacja i dyktatura ryżego Gauleitera. 

Również imperium bizantyjskie zaadoptowało zmodyfikowaną wersję Derafš Kaviani, jako bizantyjską wersję krzyża - symbolu nowopowstałej żydowskiej religii instrumentalizowanej jako narzędzie indoktrynacji i administracji imperialnej.  

Na najstarszych polskich monetach centralny równoramienny krzyż - zmodyfikowana chrześcijańska wersja Derafš Kaviani - otoczony jest jeszcze stosowanymi od starożtności aryjskimi Sauwastykami lub Swastykami Swargi Swaroga (Savitra, Surii…).  

 

Sarmacka zbroja ze starożytnym powstańczym sybolem walki o wolność i suwerenność Derafš Kaviani - Sztandarem Kowala. Po rozwiązaniu sarmackiej husarii Polska utraciła suwerenność i do dziś rządzona jest przez hordy okupantów, stanowiące już ok. 40% obywateli. 

 

 

Symbol, który na krótko zastąpił zapomniany sarmacki Sztandar Kowala. 

 

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Derafsh_Kaviani

 

https://archive.org/details/bub_gb_-chW0wY3_q0C

 

 

 

 

 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1670374