Spadł samolot.

Obrazek użytkownika jjr
Kraj

A może nie spadł może to było awaryjne lądowanie. Wrak leżał skierowany nosem na wschód. Nieopodal miejsca „lądowania” samolotu stoją dwa domy jeden powiedzmy normalny, a drugi bez światła elektrycznego. Miejsce „lądowania” przypadkowe w odległości około 60 km. od stolicy jednego z większych europejskich krajów. Ze dwadzieścia kilometrów dalej na wschód powiedzmy za Siedlcami zaczyna się ta nasza często wspominana ściana wschodnia.

Wspaniałe plany rozwoju, drony, elektro-mobilność, a tu nieopodal stolicy dom bez światła elektrycznego, mieszkańców prawdopodobnie nie stać na jego doprowadzenie.

Ta nowoczesność na pole spadają samoloty, a światła w domu nie ma.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)