Nowe psoty Dudusia
„Duduś Wesołek” – wieczorynka dla dzieci w postaci serialu emitowanego na kanale Polsat JimJam od lipca 2013 r. Według Wiki serial opowiadał historie o Dudusiu i jego przyjaciołach. I tak się jakoś złożyło, że my dorośli też mamy swój serial. Wielu połączyło „45 minut telefonicznej rozmowy” kanclerz Merkel z prezydentem Dudą i jej skutki w postaci prezydenckiego veta na ustawy o sądownictwie. Jeśli owe „połączenie” (faktu i skutku) jest uzasadnione – a według mnie jest, o czym świadczą dokumenty wychodzące po 30-stu latach w dowolnej sprawie traktowanej w swoim czasie jako teorie spiskowe – to jest to ewidentny przykład na brak politycznej samodzielności Polski.
Gadanie o odzyskanej w 1989 niepodległości, suwerennym państwie, niezależnym państwie jest objawem niczym nie skażonej niewiedzy. Szczególnie po wyprzedaży majątku narodowego, przekazaniu banków i oddaniu mediów w obce ręce. Tylko idiota może tak twierdzić i niezależnie (wreszcie ta upragniona niezależność!) od tego, czy jest to idiota z tłumu czy z rządu. Od czasu powstania USA (mniej więcej) jesteśmy w imadle rosyjsko-niemieckim i tak jak kiedyś - raz śrubą kręcił czysty Prusak, a raz farbowana Niemka, tak ostatnio – raz kręci były komunistyczny „kagebista”, a raz Niemka przesiąknięta duchem komunizmu. Skutek ciągle ten sam – w sprawach istotnych decydują za nas sąsiedzi, a ostatnio różne wujki z dalekiej Ameryki.
Każdy kolejny „Wałęsa na tronie Polski” ma gdzieś przypięte przewody sterujące…
Każdy z nich puszcza nas w skarpetkach, bo są bez tych, no - cojones.
A są jeszcze tacy, którzy owe mają? Porównajmy, przynajmniej w sferze werbalnej:
- Doświadczenia krajów europejskich, w których znajdują się getta jak i ostatnie wydarzenia, pokazały kolejny raz, że integracja społeczności muzułmańskiej w Europie jest praktycznie niemożliwa - to Zeman w 2016 r. [4]
A Zeman w 2015 r.? Proszę bardzo [5]:
Widziałem w internecie grupy kilku tysięcy protestujących na kijowskim Placu Niepodległości. Nieśli portrety Stepana Bandery. Ten portret widziałem pierwszy raz. Bandera przypominał mi Rheinharda Heinricha nazistowskiego zarządcy Czech i Moraw. Skrytykował też rząd swojego kraju (!) za udział w sankcjach wobec Rosji mówiąc: Republika Czeska wykazała gotowość do zachowywania się według życzeń innych krajów, dodając, że sankcje to ślepe wspieranie państw większych i silniejszych.
Można poszukać i tegoroczne jego wypowiedzi, co upoważnia do sądu, że Zeman z upływem czasu nie stracił swoich cojones, że można wypowiadać się (przynajmniej tyle) w wielu ważnych tematach bez poprawności politycznej. Na ile może on cokolwiek oprócz gadania, to inna sprawa – nie zgłębiłem tego tematu, jednak na europejskiej scenie politycznej są to rodzynki (biorąc pod uwagę piastowany urząd) mówiące jeszcze normalnie… Orban, jakiś w Bułgarii, jakiś Ivanov z Macedonii.
I jeszcze pewien istotny przykład:
- Nie boję się sankcji Donalda Trumpa (…) Amerykański prezydent popełnia największy błąd swego życia mieszając się w wewnętrzne sprawy Wenezueli - to słowa Maduro z Wenezueli [3]
W Wenezueli wrze; tamtejsze KODy wykonują podobną robotę jak u nas. Tydzień temu rząd USA wprowadził sankcje Wenezueli m. in. dlatego, że Maduro opierając się na przeprowadzonym referendum zarządził zwołanie Zgromadzenia Narodowego. Maduro oficjalnie wypowiedział się w kwestii amerykańskich sankcji – co cytowałem powyżej. [w niedzielę już były próby zamachu stanu – J.]
A Unia właśnie postawiła Polsce ultimatum i grozi sankcjami…
I gdzie jesteś Dudusiu?
Przy okazji tej wiadomości – Julian Assange poradził Maduro, by śledził przykład Arabii Saudyjskiej – jednego z najważniejszych amerykańskich partnerów polityki zagranicznej ironicznie to komentując: Nie rozumiem dlaczego prezydent Wenezueli Nicolas Maduro, nie pośpieszy się i nie wprowadzi konstytucji Arabii Saudyjskiej, amerykański rząd byłby z tego powodu szczęśliwy, wymieniając przy okazji obowiązujące tam drakońskie prawa, których jakoś nie zauważają liczne grupy obrońców Human Rights; i nie wrzeszczą o tym na cały świat.
W Wenezueli Maduro zły – Ameryka wprowadza sankcje. W Polsce Kaczyński zły – Unia grozi sankcjami, a kto wie czy już bocznymi drzwiami ich nie wprowadza.
Widać podobieństwo?
Media w majestacie prawa sprzedaliśmy Niemcom, by nie powiedzieć wprost - potomkom niemieckich faszystów, którzy wybudowali w czasie Drugiej Wojny Światowej w Polsce obozy koncentracyjne pracy przymusowej, w których zarządzali Niemcy, i w których Niemcy zabili (doprowadzili do śmierci – to wersja poprawnościowa) parę milionów ludzi czyli dokonali – Niemcy! - zbrodni wojennych zwanych dziś powszechnie Holokaustem. Jednak współcześni Niemcy ramię w ramię z żydostwem światowym trąbią, że to były polskie obozy śmierci.
Gdzie jesteś Dudusiu psotniku?
Nie możesz, czy nie chcesz bronić tych, których konstytucyjnie reprezentujesz, a przynajmniej tych, którzy Ci zaufali? Dlaczego za każdym razem nie zabierasz głosu w tak oczywistej sprawie i nie grozisz paluchem jak Juncker? Pominę już Kresy, czy też sprawy Polonii na Litwie.
Dlaczego nie psocisz tak jak inni…
Juncker (na trzeźwo) właśnie zakomunikował, że dogadał się z amerykańskim Kongresem i część sankcji nie będzie wprowadzona w życie, tj. tych sankcji, które mogą zaszkodzić Europie.
A co może zaszkodzić Europie? Już wiadomo - wstrzymanie NordStream 2.
A dlaczego mogłoby zaszkodzić? A dlatego, że udziałowcami tego przedsięwzięcia ze strony UE są firmy: niemieckie BASF/Wintershall i EON, francuska ENGIE, austriacka OMV i angielsko-holenderska Shell. [2]
A nasze – przysłowiowe już – jabłuszka, to gdzie? Co ty na to Dudusiu?
Za 3 tygodnie minie 2. rocznica podpisania przez prezydenta ustawy nakazującej przymus szczepienia na kolejne choroby, w tym HPV. To, że szkodzą nam obcy to żadna nowina, ale żeby sami sobie? W końcu czas na najważniejsze pytanie: a co może zaszkodzić naszym dzieciom?
Odpowiedź: przymus szczepień.
Przymus szczepień to prawie zalegalizowana degeneracja przyszłych pokoleń Polaków. W takim sensie należy rozumieć wypowiedzi prof. Majewskiej (oraz wielu innych znających temat w Polsce i świecie) i trudno jej się dziwić – ma dowody, a przymus szczepienia nadal jest utrzymany w mocy. [1]
Wszystkim już zaszczepionym i tym, którzy są bezwzględnie „za szczepieniem” przedstawię w sposób możliwie najkrótszy, zbliżony w skutkach, aspekt życia człowieka dorosłego właśnie w Polsce. Tak ku otrzeźwieniu i rozwadze. Już w roku 2002 przyjęto normę europejską PN-EN 689:2002 Powietrze na stanowiskach pracy. Wytyczne oceny narażenia inhalacyjnego na czynniki i strategia pomiarowa.
Norma określa tzw. normatyw higieniczny (jeden z dwóch) brzmiący tak: wartością odniesienia dla stężenia czynnika chemicznego w powietrzu jest wartość dopuszczalna dotycząca krótszych okresów czasu, mająca na celu ochronę przed działaniem drażniącym, a także przewlekłym lub nieodwracalnym uszkodzeniem tkanek w wyniku wystąpienia w krótkim okresie wysokich stężeń substancji (…)
Wartości stężeń dopuszczalnych zostały zdefiniowane w postaci określeń NDS, NDSCh i NDSP i podane przez odpowiedniego ministra w rozporządzeniu. Aktualnie
w kraju obowiązuje Rozp. Min. Pracy i Polityki Społecznej z 06.06.2014 r. w sprawie najwyższych dopuszczalnych stężeń i natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy (Dz.U. z 23.06.2014 r. poz. 817 – dok. D20140817). W załącznikach przedstawiono pełen zakres zanieczyszczeń chemicznych, ale nie znajdziemy tam np. związków z grupy nitrozamin stosowanych w przemysle gumowym, choć są dawno uznane za rakotwórcze i jak wiemy, z tego powodu wędlin nie można już wędzić– można je tylko malować jakimś świństwem.
Przejdźmy więc do definicji NDS: Najwyższe Dopuszczalne Stężenie – wartość średnia ważona stężenia, którego oddziaływanie na pracownika w ciągu 8-godzinnego dobowego i przeciętnego tygodniowego wymiaru czasu pracy (…) przez okres jego aktywności zawodowej nie powinna spowodować ujemnych zmian w jego stanie zdrowia oraz w stanie zdrowia jego przyszłych pokoleń.
Czy czerwona lampka jeszcze się nikomu nie zaświeciła?
I nie ma znaczenia, że definicja jest o narażeniu przez 8 godzin, ze w ciągu całego okresu aktywności zawodowej, że dotyczy powietrza itd.
To jest mieszczące się w dłoni maleństwo!
Mając tego świadomość, jak szyderczym jest standardowe podawanie wiadomości, że gdzieś w wypadku „zginęło piętnaście osób, w tym troje dzieci”, jak bardzo niedorobionym projektem jest „500+” i jakże żałośnie brzmią naklejki na szybach samochodów „baby on bord”; żałośnie, bo to tylko niewielki element bezpieczeństwa maleństwa – siodełko i informacja dla jadącego z tyłu – uważaj. W rzeczywistości, w której znakomicie funkcjonują określenia typu: podejrzenie o działalność sprzeczną z interesem państwa, podejrzenie o popełnienie czynu zabronionego, nawoływanie do działań rasistowskich czy antysemickich, itp., z których wyciąga się prawie natychmiast konsekwencje karne - podejrzenie o niebezpieczne działanie szczepionek dla zdrowia kilkudniowego dziecka zostało zupełnie zlekceważone, a ustalono wręcz faszystowski przymus dr Mengele.
Po co więc te „500+” – to na koszty opieki nad ciężko uszkodzonymi? Dlaczego nie ma możliwości wyboru – szczepię lub nie, a jest tylko mus?
Co o tym powiesz Dudusiu?
Dlaczego nie masz nic przeciwko ochronie Jana w fabryce, a nie protestujesz przeciwko narażaniu Jasia jeszcze w szpitalnym łóżeczku?
Z dniem 03.03.2011 r. weszło w życie rozp. Ministra Zdrowia z dnia 02.02.2011r. w sprawie badań i pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy (Dz. U. Nr 33, poz. 166). Zgodnie z nim pracodawca powinien wskazać czynniki szkodliwe dla zdrowia w środowisku pracy, dla których wykonuje się badania i pomiary, po przeprowadzeniu rozpoznania źródeł ich emisji oraz warunków wykonywania pracy. W przypadku występowania szkodliwego dla zdrowia czynnika o działaniu rakotwórczym lub mutagennym (odniesienie do art. 222 § 3 kp), badania i pomiary powinny być wykonywane z większą częstotliwością niż w przypadku gazów i pyłów (…), a mianowicie: co najmniej raz na (…)
Mało tego - pracodawca ma obowiązek prowadzić Rejestr czynników szkodliwych dla zdrowia występujących na stanowisku pracy, do którego należy również wpisywać na bieżąco wyniki przeprowadzonych badań i pomiarów. I teraz uwaga! - w przypadku likwidacji zakładu pracy, pracodawca powinien przekazać rejestr oraz karty badań właściwemu miejscowo państwowemu inspektorowi sanitarnemu. Rejestry należy przechowywać przez okres 40 lat, licząc od daty ostatniego wpisu, natomiast wyniki badań i pomiarów przechowuje się przez okres 3 lat, licząc od daty przeprowadzenia badań i pomiarów.
Po jaką cholerę przechowywać te rejestry przez 40 lat?
A co z rejestrami powikłań poszczepiennych?
Mały człowiek, duży człowiek…
Czynniki szkodliwe… dziecko, pracownik, zdrowie przyszłego pokolenia...
Czujesz bluesa czytelniku?
Jaka to przyszłość Dudusiu?
Wracając do veta. Uważam, że urzędujący prezydent Duda wetując ustawy o sądownictwie miał do wyboru Art.126 ust.2 lub Art.145 ust.1 obowiązującej obecnie Konstytucji. Siła nacisku germańskiej baby mogła być tak wielka, że mógł ulec argumentowi, że „musiałoby się w Zgromadzeniu Narodowym znaleźć 2/3…”
Za jedno należą się podziękowania prezydentowi – coraz więcej osób kojarzy, że w Belwederze rządzą Übermensche i to przez telefon, a rząd kłania się w inną stronę. Aha, jeszcze jedno; nie jesteśmy po roku 1989 - jak to określił „Polmos” w preambule Konstytucji - państwem suwerennym i demokratycznym.
Co to, to nie.
Ale próbujemy.
Zdjęcie [2]
[1] http://www.dakowski.pl/index.php?option=com_search&Itemid=5&searchword=p...
[2] http://www.nezavisne.com/novosti/svijet/Junker-Pobjeda-EU-ubijedili-smo-...
[3] https://www.logicno.com/politika/assange-savjetuje-madura-usvoji-saudijs...
[4] http://www.nezavisne.com/novosti/svijet/Zeman-Nemoguce-integrisati-musli...
[5] http://www.nezavisne.com/novosti/svijet/Zeman-Nesto-nije-u-redu-sa-EU/28...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4045 odsłon
Komentarze
Chyba się
9 Sierpnia, 2017 - 10:44
starzeję... nowy wpis i od razu literówka i jakieś śmiecie na końcu.
wyrzuć telewizor
Jasieńko
9 Sierpnia, 2017 - 21:11
Tytuł poprawiłem. W treści wpisu jest dużo zbędnego kodowania - nie podejmuję się czyszczenia.
Pamiętaj że możesz samodzielnie edytować wpis. Po kliknięciu w źródło zobaczysz cały kod, który wkleiłeś. Lepiej samodzielnie formatować i wklejać wyczyszczony z formatu tekst.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
to nie sa psoty, niestety
10 Sierpnia, 2017 - 11:55
Dudusia wytypowal Kaczynski wiec do Kaczynskiego nalezy miec pretensje bo to nie sa tylko psoty rozpieszczonego bachora. Pytanie co dalej? Jesli Marian Kowalski ma racje to Dudus powoli przejmuje TVP wiec reformatorski PiS czyli Kaczynski, Ziobro i Macierewicz plus paru innych maja zupelnie wbrew.
Beda na wiosne wybory jak sadzi Marian Kowalski? Nie wiem ale reformy PiS daleko nie zajda mimo, ze i tak sa o wiele za skromne aby prawo stalo sie sprawiedliwe a Polska suwerenna.
No i co na to wszystko wiekszosc Polakow, ktora powrotu do Magdalenki nie chce?
pozdrawiam,
PS o czym Dudus gadal z Makrela przez te 45 minut? Narod jest suwerenem wiec ma wiedziec a rzad i prezydent maja obowiazek poinformowac. To mowi Konstytucja.
Vik