25 lat wolności od demokracji i niepodległości, czyli, głupota ma przynajmniej dwie twarze...
Pragnę wyrazić nie przypuszczenie, a głebokie przekonanie, że to, co wyprawiają ostatnio MIszczowie POlityki - Sikorski, Schetyna, czy Kopacz, to nic innego, jak sumienne i konsekwentne realizowanie planów Berlina i Moskwy, dotyczących Polski rzecz jasna.
Afera, któej tradycyjnie "nie było" - rozpętana i zarazem wyciszona przez propagandę - a której bohaterem był miszcz nadęcia i pychy - Sikorski, miast wystrzelić jegomościa na margines życia publicznego, była jedynie "wpadką", która ani jemu, ani reszcie Ferajny nie wyrządziła żadnej szkody!
Jedyna szkoda, jaka pozostała, to ta, którą poniosła w konsekwencji przemyślanych - jak sądzę - występów Sikorskiego Polska.
Ta szkoda, to kolejny, okrutny cios w wizerunek Polski. Rzecz naturalnie nie tylk w tym, że osobnik będący Marszałkiem Sejmu i drugą osobą w państwie jednocześnie, chlapnął coś trzykrotnie jednego dnia, narażając na drwiny i utratę autorytetu naszą polityke zagraniczną. To przede wszystkim to, że w gruzach totalnych w oczach świata dyplomacji legło to, co przez lata skrzetnie budowała propaganda w Polsce, a mianowicie... wiarygodność polityki zagranicznej Polski.
Nie można w żaden sposób pominąć tego, co jest nawjażniejszą konsekwencją "wpadki" Sikorskiego, czyli ostatecznego pogrążenia naszych sposunków z Ukrainą, dla której jeszcze kilka lat temu Polska była wsparciem i oparciem w demokratyzacji.
Sikorski w sposób przemyślany, ba! wyrachowany wysłał Ukrainie sygnał - "mamy was głeboko w nosie i to nie od wczoraj, a od momentu przejęcia władzy przez PO"
Zresztą był to sygnał, którego odbiorcą miały być oprócz Ukrainy kraje bałtyckie i NATO.
Konsekwentne i bezczelne prowadzenie przez PO polityki kreowanej przez Kreml i Berlin, potwierdza również człowiek, co do którego kompetencji w obszarze dyplomacji wątpliwości nie mieli chyba jedynie jego koledzy i spora rzesza lemingów, których świadomość oparta jest i zbudowana na ignorancji i naiwności.
"Rozmawiać bez Polski o Ukrainie, to tak jakby w sprawach Libii, Algierii, Tunezji, Maroka rozmawiać bez Włoch, Francji, Hiszpanii"
To, co oznajmił ten dyplomatyczny jaskiniowiec, jest absolutnym skandalem w odbiorze w miarę inteligentnych ludzi. W świecie dyplomacji, jego słowa są kompletną kompromitacją Polski na arenie międzynarodowej! Naturalnie - co jest standardową strategią - propaganda milczy na ten temat, a jak wiadomo, w świadomości społecznej, temat, który przez media podjęty nie został - nie istnieje.
I znowu - trudno pominąć fakt, iż największe zniszczenia, słowa Schetyny wyrządziły naszym stosunkom z Ukrainą.
Patrząc wstecz na dokonania Ferajny rządzącej, nie sposób nie dojść do wniosku, iż realizuje ona jasno określoną wobec Ukrainy i i jej stosunków z Polską politykę Kremla, która zakłada eskalowanie konfliktowania się Polski z sąsiadami, również w obszarze polityki obronnej - coraz gorsze stosunki z Litwą.
W normalnym, demokratycznym kraju, ludzie pokroju Sikorskiego, czy Schetyny, w kilka chwil po wypowiedzeniu swoich słów ogłaszaliby swoją dymisję i wyrażali skruchę za wypowiadane brednie. W Polsce, która rządzona jest przez wyrachowanych, skompromitowanych i bezkarnych hipokrytów, tacy ludzie brylują na politycznych salonach i cieszą się niezmiennym, wielkim oddaniem swoich politycznych kolegów...
Obywatele nie mają tu nic do powiedzenia. Obywatelom wystarcza "ich" opinia wyglaszana przez "ich" media...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1962 odsłony
Komentarze
Autor
6 Listopada, 2014 - 18:37
Już o Schetynie pisał Braun,że jest z kacapstwem POwiązany. POtem wsPOmagał Sobiesiaka,oczywiście nie za darmo,gdy miał przepchnąć ustawę hazardową. A teraz bul gajowy zanim optował u kłamczuchy Ewy. Ani chybi to ruski człowiek. Pozdrawiam
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
A może po prostu
6 Listopada, 2014 - 23:38
jeden jest ćpunem, a drugi kretynem?
Co nie zmienia faktu, że kolesie ich wspierają...
PPzdr.