Jaka piękna maskirowka, czyli, odgrzewanie strachu przed "IV RP"...

   Za jedno wdzięczni możemy być "demokracji" pana Donalda.

   Mianowicie za 100% przewidywalność w każdym obszarze i w każdej dziedzinie, których dotknie pan Donald.

   Że do przewidzenia była kolejna afera - nie było żadnych wątpliwości. Błąd jaki został popełniony przez ekipę "ekspertów i fahcowców" polegał jedynie na tym, że nie zabezpieczyli się wystarczająco przed dokumentowaniem ich mafijnych rozmów przy kotlecie.

   Do przewidzenia bylo również to, że kiedy już ta czy inna afera wybuchnie, "eksperci i fachowcy" staną na głowie, żeby temat pozamiatać do poziomu, na którym "świadome i dojrzałe demokratycznie społeczeństwo uzna, że żadnej "afery faktycznie nie było", a to, co się dzieje, jest kolejną bezpardonową i ohydną grą polityczną opozycji, która chce powrotu antydemokratycznego reżimu Kaczystów.

   Do przewidzenia - nie inaczej - było także to, że z coraz większą determinacją dowiadywać będziemy się, że społeczeństwo "oczekuje trwania Tuska i jego rządu, bo wdzięczne jest za dotychczasowe epokowe dokonania, które sprawiły, że liczy się z nami cały wszechświat, a pan Donald jest podziwianym i szanowanym obrońcą demokracji"...

   I na zakonczenie - nie trudno było przewidzieć, że problem jest nie w tym, co podczas "prywatnych, dość żartobliwych rozmów" ustalali politycy "jedynej prawdziwie demokratycznej partii", ale to, że ktoś w bandycki sposób te "prywatne" rozmowy nagrywał...

  Dzięki tej "aferze, której nie ma", wiemy również, że media światowe podzielone są na te "obiektywne i demokratyczne" oraz te "wrogie, podporządkowane Kaczystom"...

  Ta pierwsza grupa mediów, to naturalnie - Michnikowszczyzna w postaci Gazety Wyborczej, TVN, TVP i Polsat, jak również nader "obiektywne" media niemieckie. "Wrogie", natomiast media, to te, które na zlecenie PiS, krytykuja "demokratyczne" władze w Polsce - od dziś między innymi również amerykański Bloomberg...

  Nawet o rok wcześniej puszczone do szkoły dzieci wiedzą, że ludzi rządzących Polską należy wyłącznie chwalić, a nie krytykować, bo powodów do krytyki nie ma, a powodów do pochwał jest bez liku.

  Poza tym, czas wrócić do normalności, a nie zajmować się jakimiś "haniebnymi, wytrachowanymi i bestaliskimi atakami na demokratycznie wybrany rząd"!!

  O wiele poważniejszym problemem jest fakt, iż Katolicy i Kibole planowali zamach na "artystów" podczas poznańskiej Malty, gdzie musiano ze względu na "zagrożenie zdrowia i życia artystów" odwołać przedstawienie "Golgota Picnic"... To akurat również było do przewidzenia, choć pytanie brzmiało jedynie, co zostanie odwołane, bo, że ze względu na "ataki katolików i kiboli" było wiadomo...

  Mamy więc na szczęście temat ważny i istotny, który powinien zajmować obywateli w miejsce tematu zagrażającego "demokracji i praworządności".

  Nie, no oczywiście, niektórym "ekspertom i fachowcom" pana Donalda może to i owo zarzucić, ale bez przesady. Zwłaszcza, że na tle ich wielu spektakulanych sukcesów, nagrania jakichś "prywatnych, niemal z całą pewnością - sfabrykowanych rozmów" są niczym. "Na całym świecie, prowadzi się takie rozmowy", pytanie więc jedyne brzmieć powinno, "kto nagrywał i w jakim celu" krystalicznie czystych i oddanych Polsce polityków"??!!

  Zamiast więc pieklić się na ludzi pana Donalda, dajmy im szansę wyjaśnienia sprawy oraz odnalezienia winnych tych niecnych ataków w postaci nagrań!

  Jest więc niż pewne i do przewidzenia, że Sienkiewicz, na wyraźne polecenie zdeterminowanego pana Donalda, sprawę ową wyjaśni, a winnych odnajdzie...