Protest hymnowy dyrektora Dąbrowy.
Protesty bywają różne:
przede wszystkim słuszne i niesłuszne, a ich nie/słuszność zależy od punktu widzenia.
Są też protesty branżowe: lekarzy, taksówkarzy, a nawet – milicjantów (nie poprawiać – policja, to była przed wojną).
Sa protesty społeczne i indywidualne, wygrane i przegrane, zauważone i niezauważone czy wręcz zlekceważone itd. itp.
Ale o proteście hymnowym – jak żyję (lat prawie 58) nie słyszałem.
No to dziś usłyszałem:
dyrektor programu pierwszego Polskiego Radia, Kamil Dąbrowa rozpoczął protest przeciwko nowej ustawie medialnej, rezultatem wprowadzenia której będzie między innymi utrata przez dyrektora Dąbrowę posady.
Protest polega na naprzemiennym nadawaniu przez PR1 co godzinę hymnów polskiego i europejskiego, z południowym przerywnikiem w postaci hejnału mariackiego i z północnym finałem w postaci jakiejś kabaretowej piosenki.
Ja mam za sobą wiele lat nauki gry na ponoć najtrudniejszym z instrumentów (o skrzypcach mowa) i muzykę lubię bardzo, a już za klasykami wiedeńskimi (wszystkimi) wręcz przepadam, zaś jako ksenofob i nienawistnik nacjonalistycznego Mazurka Dąbrowskiego słuchać mógłbym ciągle.
Kabarety PRLwskie to była szkoła kabaretowej jazdy najwyższa, a hejnał – cóż… do Krakowa akurat nic nie mam.
Nie lubię jedynie bałaganiarstwa, żeby nie powiedzieć – niechlujstwa w doborze repertuaru:
otóż skoro ta ustawa wykosi dotychczasową radiową wierchuszkę, to zamiast wypichconego przez dyrektora Dąbrowę zestawu, raczej jakiś marsz żałobny by się nadał?
Ten Szopena/Chopina byłby w sam raz, bo kompozytor zarazem polski i europejski, a nawet – światowy.
To co – od jutra nasz „Marsz Żałobny”, a Beethovenowska „Oda do radości” dopiero po nieuchronnych zmianach?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1503 odsłony
Komentarze
Gdy zamykano stocznie,
1 Stycznia, 2016 - 16:42
Gdy zamykano stocznie, kopalnie lub likwidowano inne miejsca pracy pan Dąbrowa nie grał larum, widocznie utrata własengo miejsca pracy (może wpływów) jest bardziej bolesna.
Mam watpliwości, co do tego na jakim instgrumencie gra sie najtrudniej. :) Nauczyciel gry na gitarze klasycznej mojej c órki twierdził, że to właśnie gitara, która nie daje "gotowego dżwięku".
@omilka
1 Stycznia, 2016 - 17:03
hm... skrzypce nie mają ani progów, ani klawiszy (i tylko 4 struny na króciutkiej podstrunnicy) - pozostaje tylko słuch, tylko słuch... :-)
Ewaryst Fedorowicz
@Fedorowicz Ewaryst
1 Stycznia, 2016 - 17:22
Brawo PIS Brawo , wymieść tych skorumpowanych komunistów i platfusów z mediów, biznesu i instytucji społecznych! Resortowe dzieci (bachory) jeszczą ujadają, ale coraz słabiej, dosyć tych zakłamanych mediów rodem z "domu uciech" Ja jednak proponuje by za dwa dni zaspiewac im :
https://youtu.be/8F7juh9Q-To