Wczoraj, w Barbórkę, zakończył się jubileuszowy szczyt NATO
Dlatego jubileuszowy, iż właśnie mija siedemdziesiąta rocznica powstania NATO. Szczyt odbył się w Londynie. Nieoczekiwanie przebiegł spokojnie i zgodnie {TUTAJ }. W poprzednich dniach Turcja groziła zablokowaniem planów obrony państw bałtyckich i Polski, a jeszcze wcześniej prezydent Francji, Macron twierdził, że "mózg NATO jest martwy". A tymczasem...
W portalu Eurokurier24.pl {TUTAJ } mogliśmy przeczytać:
"Zakończył się szczyt NATO prezydentowi Erdoganowi nie udało się zablokować planów zwiększenia obecności obronnej sojuszu w Polsce i krajach bałtyckich
Nie wiadomo co prezydent Turcji dostał w zamian, ale z całą pewnością nie to czego żądał. Erdogan chciał wsparcia sojuszu dla jego pacyfikacji północnej Syrii. Takie oświadczenie się nie pojawiło. Zapytany przez dziennikarza o sprawę Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział:
Pytanie: "Czy siły kurdyjskie są klasyfikowane jako organizacja terrorystyczna?”
Odpowiedź: „Dyskutowaliśmy o tym i są rozbieżności poglądów, ale kontynuujemy międzynarodową koalicję przeciwko ISIS, a Kurdowie są jej częścią”
Rzecznik prezydenta Turcji również nie sprawiał wrażenia niezadowolonego z przebiegu zakulisowych rozmów: "Nasz prezydent Recep Tayyip Erdogan odbył bardzo owocne spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem na marginesie szczytu NATO"
Zacytowano również tweet prezydenta USA, Trumpa:
"W ciągu ostatnich trzech lat NATO poczyniło ogromne postępy.Kraje inne niż USA zgodziły się płacić 130 miliardów dolarów więcej rocznie, a do 2024 r. liczba ta wyniesie 400 miliardów dolarów.NATO będzie bogatsze i silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.Właśnie skończyłem spotkania z Turcją i Niemcami.Kieruję się teraz na spotkanie z krajami, które osiągnęły cel 2% , a następnie spotkania z Danią i Włochami. Po dzisiejszych spotkaniach wrócę do Waszyngtonu. Nie będziemy organizować konferencji prasowej pod koniec NATO, ponieważ zrobiliśmy ich wiele w ciągu ostatnich dwóch dni. Bezpiecznej podróży do wszystkich!"".
Macron natomiast oświadczył :
"Macron: "Oczywiste jest, że nie chcemy klasyfikować jako grupy terrorystycznej YPG i PYD i myślę, że istnieje konsensus," (wśród innych państw NATO)." {TUTAJ }.
W TVP Info szczyt podsumował Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PiS:
"– Niemcy potwierdziły swoją miłość do NATO, co ostatnio im się rzadko zdarzało. Pomysł na samowystarczalność europejską pana prezydenta Macrona w zasadzie idzie do lamusa – ocenił miniony szczyt NATO Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PiS. Polityk był gościem TVP Info.
– Polska może być absolutnie zadowolona ze szczytu londyńskiego – mówił europoseł.
– Deklaracja londyńska bardzo satysfakcjonująca, kluczowe stwierdzenia zarówno deklaracji, jak i na konferencji Stoltenberga bardzo dla Polski dobre. Po pierwsze potwierdzenie artykułu 5. w tonie nieznoszącym sprzeciwu, że jest to fundament. Po drugie, zatwierdzenie planów gotowości krajów takich jak Polska i kraje bałtyckie. Wreszcie pośrednie, grzeczne, ale przywołanie (…) do szeregu panów Macrona i Erdogana – dodawał Saryusz-Wolski." {TUTAJ }.
Bardzo jestem ciekawa - na czym polegało owo przywoływanie do szeregu Francji i Turcji? Nie wszyscy sa jednak zachwyceni rezultatami szczytu. Witold Repetowicz napisał {TUTAJ }:
"Szczyt w Londynie nie zakończył się bynajmniej sukcesem. To zaklinanie rzeczywistości, które wpędza Sojusz w coraz większy kryzys. Bo zamiatanie tureckiego problemu pod dywan niczego nie rozwiąże.".
Repetowicz uważa, że Turcja powinna zostać ukarana za zbrodnie wojenne w Syrii.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 844 odsłony