Jeszcze o Radomsku i porażce PiS
Przypomnę, iż porażką tą był wynik drugiej tury wyborów prezydenta Radomska, która miała miejsce w niedzielę 21 lutego 2016. Kandydat oficjalnie popierany przez Prawo i Sprawiedliwość uzyskał w niej 36,25% głosów a jego kontrkandydat z lokalnego komitetu wyborczego 63,75%. Opisałam to wydarzenie w mojej notce "Ironia losu - teczki Wałęsy "przykryły" porażkę PiS" {TUTAJ}. Wczoraj [24.02.2016] w portalu Naszeblogi.pl ukazał się tekst pochodzącego z Radomska blogera Sekatora zatytułowany "Radomsko - bastion PiS" {TUTAJ}. Przedstawił on kulisy owych wyborów, pisząc m. in.:
" I tak warszawska zwierzchność dbając o ciągłość władzy w mieście założonym przez Leszka Czarnego wskazała pod szyldem PiS godnego męża na następcę pani poseł. Lecz imprimatur centrali nie spodobało się ludowi pisowskiemu w Radomsku. I tenże lud założył stowarzyszenie i wystawił w wyborach własnego kandydata. A że miasto nie jest zbyt wielkie, raptem około pięćdziesięciotysięczne, mieszkańcy doskonale wiedzieli kto reprezentuje w batalii o ratusz tutejszy PiS. Przecież społecznicy popierający pana Ferenca nie wypadli sroce spod ogona. I od lat czynili swą powinność dla miasta i regionu pod flagą PiS właśnie.
Reasumując. Z woli ludu pisowskiego, wbrew pisowskim magnatom, prezydentem Radomska z miażdżącą przewagą został wybrany pan Jarosław Ferenc.".
Owym kandydatem władz PiS był Wiesław Kamiński, wuj prezydenta Dudy. W portalu Blogmedia24.pl tak pisał o nim bloger UPARTY {TUTAJ }:
"Tylko, że nie wiadomu, czy Kamińskiemu była
UPARTY, wt., 23/02/2016 - 07:16
ta prezydentura do czegokolwiek potrzebna. Zanim został komisarzem, był dyrektorem największej miejskiej spółki, chyba od wodociągów, ale mogę się mylić. Zgodził się być komisarzem, ale ze swej pracy na czas pełnienia funkcji wziął .... urlop! On nie planował pełnienia funkcji prezydenta miasta. Raczej wystartował, bo tak wypadało.".
Wynika z tego, że ani Kaminski nie pragnął tego urzędu, ani mieszkańcy Radomska i lokalni działacze PiS nie widzieli go w tej roli. W efekcie dwaj wywodzący się z Prawa i Sprawiedliwości kandydaci stoczyli ze sobą bratobójczą walkę, a w świat poszła wiadomość o sromotnej klęsce Prawa i Sprawiedliwości. Centralne władze tej partii pokazały jak NIE należy postępować. W lokalnych wyborach samorządowych pierwszeństwo powinni zawsze mieć miejscowi kandydaci, cieszący się szacunkiem w swoich środowiskach. Tylko w ostateczności należy przysyłać "spadochroniarzy", popieranych przez centralę. W mojej, linkowanej wyżej, notce stwierdziłam: "Coś szwankuje w kontaktach tej partii z wyborcami.". Jak widać, szwankują też kontakty z terenowymi działaczami PiS. Ten rozłam w Radomsku jest szkodliwy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1708 odsłon
Komentarze
@elig
26 Lutego, 2016 - 00:45
Tego się właśnie obawiałem. Na temat pisowskiej magnaterii pisałem już dawno.... w niezbyt pochlebnych słowach. Uważam, że Polscy patrioci jednak powinni założyć ruch polityczny reprezentujący polskich patriotów. Być może Narodowcy RP okażą się tym czymś. Któż to wie? Być może Grzegorz Braun powinien zostawić monarchię w spokoju a zająć się systemem prezydenckim i połączyć siły z Marianem Kowalskim?
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Komentarz z Salonu24
27 Lutego, 2016 - 20:49
Witam!
Wiem, że mnie Pani nie zna, ale ja też pochodzę z Radomska i zapewniam Panią, że informacje podane tutaj:
http://naszeblogi.pl/60638-radomsko-bastion-pis
są nieprawdziwe:
1) Anna Milczanowska nigdy nie brylowała po salonach PO, przeciwnie sama się do tego PiS umizgiwała, jeszcze jako członek Forum Samorządowo-Gospodarczego, lokalnego ugrupowania nazywanego w Radomsku "PiS bis", a sama była złośliwie nazywana pisówą przez lud wyborczy i "Matką Boską Milczanowską" (proszę spytać Google'a) na długo przed tym jak zdecydowała się na kandydowanie do Sejmu z list PiS. To ona zabiegała o zaufanie Prezesa, nie odwrotnie. Dowód znajdzie Pani tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=5Ey8O8XDyq8
Wioletta Pal (wówczas z Forum Samorządowo-Gospodarczego) zastępca Milczanowskiej na stołku prezydenta Radomska wyraźnie oferuje koalicję Jacentemu Olszewskiemu, ówczesnemu radnemu PiS.
2) Jarosław Ferenc nie jest żadnym "ukrytym pisiorem", ale został wystawiony do wyborów przez "Razem dla Radomska czyli "Platformę bis".
Co o nim sądzi miejscowy, prominentny działacz PiS może Pani sprawdzić tutaj:
http://szymonzyberyng.pl/?p=6147
Obie strony mają już za sobą procesy w sądach wygrane przez Milczanowską. To tyle w temacie "ukrytego pisiora".
Kwestia druga: coś złego dzieje się z portalem naszeblogi.pl. Moje konto zostało zablokowane (mam nadzieję, że z głupoty) za "wpis antysemicki", w którym …wyśmiewam "listy Żydów".
http://naszeblogi.pl/60265-lista-zydow-usunieta
Nie mogę dodawać wpisów ani komentować, mogę się zalogować i wysyłać informację na pw.
Reasumując jeśli "Sekator" pochodzi z Radomska, to świadomie kłamie, jeśli nie to motto:
Стукачам, чекистам и членам российской агентуры вход воспрещен
musi budzić u niego uśmieszek politowania
pozdrawiam i proszę przemyśleć sytuację na www.naszeblogi.pl, a jeszcze lepiej zainterweniować i nie wierzyć "Sekatorom", o to ostatnie wręcz błagam, bo to na pewno prowokator
Jerzy Gawin alias Jerzy.63 na blogach
JERZY.6311:28
elig