Żona marynarza.
Przez ostatnie 8 lat powołane do tego Organy dość sprawnie walczyły ze zorganizowaną przestępczością.
Tudzież całymi lokalno- nadrzędnymi układami ją osłaniającymi. Tamci bardziej czy bezczelniej oszukiwali na VAT. Ich mocodawcy zapewniali ochronę prawną. Ci polityczni brali dolę i uruchamiali odpowiednich sędziów, prokuratorów. załatwiali nadzwyczajne złagodzenia, zawieszenia, umorzenia i inne takie pittigrilli. Słowem, jak w wierszyku"Wszyscy dla wszystkich" Juliana Tuwima. mniej, bardziej bezczelnie.
Groźbą, prymitywnym fałszowaniem faktur(lepiej fuck- toor) a czasem z wykorzystywaniem dziur w przepisach.
I tu pora na stary dowcip, będący ponoć opisem Autentycznego Wydarzenia. I to z mojej Miastowsi.
Poszedł donos od sąsiadów.
Żona dalekomorskiego marynarza, handlująca"pewexami" dostała powiastkę.
Referent: obywatelko, przyznajcie się!! My i tak wszystko wiemy!!!
Że co??
Wiemy, żyjecie na wysokim poziomie nie przystającym do waszych dochodów! Przyznajcie się. My i tak...
Ale, Obywatelu Referencie, mąż dużo zarabia, pływa.
To i tak zbyt mało na Obywatelki poziom życia.
No to ja się przyznam, tylko, proszę o zachowanie dyskrecji. Bo jakby mąż się...
No Obywatelko!!!
Bo ja, ja, się utrzymuję z nierządu!! Urzędnika zatkało.
A takiej nomen omen pozycji nie było w spisie opodatkowywalnych.
I tak to wygląda. Kolejne ekipy wykorzystują to w mniejszym, większym stopniu. A dzisiejsza to bardaszka na kółkach. Z zapewnionym syfilisem, mendami i najgorszymi z możliwych starymi bladziami płci wszelakich. Zapijaczonymi, zaćpanymi. Non stop bredzącymi od rzeczy. Niektóre się ledwo trzymają na nogach.
Pozostaje tylko ustalić dokładnie kto jest sutenerem. I to jemu najpierw wziąć się za"de".
Bo ci na niego wyglądający to ewidentnie wykonawcy.
Tytułem małego wyjaśnienia. Nie mogłem znaleźć odpowiedniej kategorii. Proszę o samodzielne przydzielenie lub ew.propozycję nowej.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 115 odsłon