Treści z tagiem: marynarz
jazgdyni - 11 Lutego, 2021 - 12:51
.Sekretem dobrej starości jest nie co innego, tylko szczery pakt z samotnością. [ Gabriel García Márquez ]
Nie emerytura tylko właśnie emeryctwo. Jak dzieciństwo, młodość, czy właśnie... starość.
Emerytura to pieniądze. U nas w Polsce, jak i we wielu krajach bezczelnie ukradzione mi pieniądze, które były odkładane od momentu, gdy zacząłem grzecznie pracować.
jazgdyni - 14 Października, 2020 - 15:42
Mój blogowy Przyjaciel (używam formy przyjaciel prawem kaduka, biorąc wyłącznie pod uwagę jego fenomenalną zdolność do zapładniania mojej umysłowej macicy) ponownie poruszył wrażliwą strunę. Bardzo wrażliwą.
...
jazgdyni - 7 Października, 2017 - 07:07
Lata siedemdziesiąte...
Niedziela zapowiadała się wspaniale. Miałem cały dzień wolny, a szefostwo zostało uprzedzone o mojej eskapadzie.
W moją pierwszą podróż do wschodniej Afryki zabrałem ze sobą mój sprzęt do swobodnego nurkowania, oraz niewielki ponton, który wówczas można było kupić w naszych sportowych sklepach.
I teraz, w...
jazgdyni - 21 Stycznia, 2015 - 10:00
Może często jestem jak ten pies łańcuchowy, który warczy na wszystkich i rzuca się, jak ktokolwiek przekroczy granicę jego terytorium. Tak właśnie reaguję, gdy ktoś usiłuje dyskutować o moich ukochanych lasach.
Zmysły marynarza w czasie...
jazgdyni - 22 Grudnia, 2014 - 08:19
To ja – szczęśliwy jak osesek po kąpieli i cycku, albowiem, po raz pierwszy chyba od czterdziestu lat, spędzam drugie z kolei Boże Narodzenie w domu, z rodziną i radością, a nie na żelaznej, chybotliwej puszce, gdzieś na zimnych wodach, gdzie do najbliższego lądu jest jeden kilometr – prosto,...
jazgdyni - 10 Stycznia, 2014 - 20:01
Gdynia na tle szarej i ponurej komunistycznej rzeczywistości była miastem innym, niemalże egzotycznym. Było tu bardziej kolorowo, spotykało się więcej cudzoziemców i można też było kupic towary, których, może poza Warszawą, w innych miastach i regionach Polski były nieosiągalne.
*
Gdy jedziesz samochodem, albo kolejką...
jazgdyni - 24 Grudnia, 2013 - 08:55
Dzień jak codzień...
Statki typu offshore, czy to badawcze, lub do podwodnych prac, z robotami ROV opuszczanymi za burtę, albo sejsmiczne, czy wiertnicze, są tak drogie, konstrukcyjnie i w eksploatacji, że praca na nich wrze – 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu. Podpisując kontrakt na nie, zgadzasz się na 12 godzinny dzień pracy. A...