Jodłowanie w szparagach

Zero złudzeń, to nie TSUE, to nie UE! tak co rusz chlasta Polskę, Polaków.
To ewidentna robota Niemiec, kanclerz A. Merkel.

Polska przez ostatnie pięciolecie wyrosła na silnego partnera, a tym samym konkurenta Niemiec.

Dopóki byliśmy dla Niemiec, możnych UE takim zapleczem, rezerwuarem taniej siły roboczej byliśmy tolerowani.

W momencie, gdy gospodarczo staliśmy się mocnym graczem, a politycznie niezależnym od nacisków możnym z UE w szczególności rozpoczęło się grillowanie Polski.

A to gra na destabilizację naszego kraju.
Cyt.:" "Destabilizacja władzy w momencie kryzysu może nas bardzo dużo kosztować. Zwróćmy uwagę, że przed nami stoi sprawa epidemii, sprawa kryzysu gospodarczego na tym tle i sprawa realnej wojny prawnej, a więc pewnie i każdej innej, jaką Niemcy za pośrednictwem instytucji Unii Europejskiej wydali Polsce – i to jest rzeczywistość niewyobrażalnie groźna dla całego państwa" - prof. Mieczysława Rybę.

Który powiedział także tak: "Gdybyśmy chociaż mieli do czynienia z opozycją o nastawieniu patriotycznym, gdzie ponad podziałami da się pewne rzeczy uzgodnić; gdyby dało się chociaż uzgodnić kwestię, że nie wolno wtrącać się czynnikom zewnętrznym, uzurpować sobie prawa do ingerencji w wewnętrzne sprawy Polski – natomiast mamy do czynienia z opozycją, która wręcz wzywa Unię i jej organy, tak bardzo bezradne i kompromitujące się w kwestiach walki z koronawirusem, do ingerencji w wewnętrzne sprawy Polski".

Opozycja.
Donald Tusk, już od dawna, samotrzeć czyli w imieniu totalsów bez względu na porę roku jodłuje w szparagach w krótkich, obcisłych skórzanych porciętach.

pzdr