Dwugłos Semki

Obrazek użytkownika kataryna
Kraj

Piotr Semka: Donald Tusk powiedział: - Chcę zaapelować do pracowników IPN i historyków, aby nie nadużywali środków publicznych, bo nie będą mogli ich w przyszłości używać. Rodzi się kilka pytań. Po pierwsze: czy premier nie wie, że książka Zyzaka powstała i została wydana poza IPN? Czyżby współpracownicy Tuska wprowadzili go w błąd? Po drugie: jak odczytać słowa premiera? O jakie środki publiczne chodzi? Czy szef rządu posuwa się do szantażu, grożąc Instytutowi Pamięci Narodowej obcięciem budżetu? Czy sugeruje, że instytut powinien zwolnić Pawła Zyzaka? Takie podejrzenia mogą przychodzić do głowy, gdy pamięta się niedawne ataki polityków na historyków Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka. (...) Politycy PO zbyt łatwo podchwytują ataki Lecha Wałęsy na IPN. A pomysły, aby karać instytut już nawet nie za publikację jakiejś książki, ale jedynie za zatrudnianie jej autora, zagrażają wolności słowa . (Piotr Semka, "Wielcy ludzie muszą więcej znosić", Rzeczpospolita, 30 marca 2009)

Piotr Semka: Gdy historycy wzięli się w końcu za historię Lecha Wałęsy, dziś grozi im prokurator. Oczywiście, broń Boże, nie chodzi o żadne naruszenie zasady wolności badań. Pan prokurator martwi się podobno jedynie o tajemnicę państwową. Sławomir Cenckiewicz i Piotr Gontarczyk w swojej książce podjęli próbę wyjaśnienia losów dokumentów TW "Bolka" i okoliczności ich zniknięcia z UOP. Wskazali na łamanie prawa i bezprawne zagarnianie akt. Teraz odgrzewa się przepisy o tajemnicy państwowej, aby ich za to ukarać . To paradoks, że w kraju, w którym żaden prokurator od lat nie ma ochoty zapytać Lecha Wałęsę, co zrobił z zaginionymi dokumentami na swój temat, prokuratorska machina bierze pod lupę właśnie tych dwóch badaczy , którzy opisali wyszabrowanie akt "Bolka". Wczoraj przez parę godzin wahały się losy 200-milionowej dotacji dla Uniwersytetu Jagiellońskiego, którą uczelni mieli odebrać senatorowie Platformy. Rząd oczywiście zarzekał się, że nie chodzi mu o zemstę na uczelni, która nieopatrznie obdarzyła tytułem magistra Pawła Zyzaka, autora książki o Lechu Wałęsie. Może nawet bym uwierzył, gdyby nie wcześniejsze pomysły minister Barbary Kudryckiej, która domagała się skierowania na krakowską uczelnię komisji mającej zbadać okoliczności przyznania magisterium Zyzakowi. W końcu jednak - gdy krzyk podniosły media - dotacje dla UJ ocalały. Niestety - czas żartów chyba się skończył. Za odwagę pisania, bycia niepokornym historykiem płaci się coraz wyższą cenę. Niedawno Sławomir Cenckiewicz odszedł z IPN w atmosferze politycznego nacisku na tę instytucję. Teraz grozi mu prokurator. Piotr Gontarczyk w IPN jeszcze pracuje, ale zarzuty prokuratorskie mogą oznaczać odebranie mu certyfikatu dostępu do dokumentów tajnych - i może o to chodzi, bo oznaczałoby to usunięcie współautora książki o Wałęsie z pionu lustracyjnego instytutu. Zrobiliśmy kolejny krok na drodze do aksamitnego zamordyzmu. Decyzja o rozpoczęciu śledztwa w sprawie rzekomego złamania tajemnicy przez dwóch badaczy historii wygląda jak próba zniechęcenia ludzi nauki do poruszania niewygodnych tematów.   (Piotr Semka, "Prokuratorzy zajmą się historykami", Rzeczpospolita, 22 kwietnia 2009)

Piotr Semka: Dziś za poglądy nie grozi już areszt czy wyrzucenie z pracy , wielu ludzi nie przestaje jednak paraliżować lęk przez wyrażaniem nieprawomyślnych opinii. Ludzie obawiają się na przykład, że w pracy uznano by ich za "moher" albo "kryptopisiorów". (Piotr Semka, "Własne poglądy z otwartą przyłbicą", Rzeczpospolita, 23 czerwca 2009)

Jak widać wczorajszą dyskusję redakcyjną w Rzepie Piotr Semka mógłby z powodzeniem przeprowadzić sam ze sobą, z równym zaangażowaniem podrzucając argumenty "za" i "przeciw", w zależności od bieżących potrzeb, czyli tego czy akurat bardziej chciałby przyłożyć nielubianym politykom, czy nielubianej blogerce. Ciekawe tylko które teksty odzwierciedlają prawdziwe poglądy Semki, bo chyba nie bardzo się je da pogodzić. Co jest bardziej autentyczne, jego lamenty nad "aksamitnym zamordyzmem" czy zdziwienie podobno nieuzasadnionymi obawami bezbronnego obywatela?

Brak głosów

Komentarze

;)

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#23898

Nokaut. Semka leży i kwiczy...
Gdzie tam publicyście Rzepy do Kataryny...
Lepiej niechby "chłopina" poterminował trochę na blogu Kataryny, a potem dopiero zabrał się za analizy. Wyszłoby mu na zdrowie.
Pozdro.;)

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#23907

ale tu leży.. Nie przemyślał dobrze.. Każdemu się zdarza :)

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#23920

Semka to jeden z moich ulubionych publicystów, ale na tekście o blogerach ewidentnie się wyłożył. Mam nadzieję, że to jedynie chwilowe zaćmienie umysłu.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#23906

Gdyby wymiana poglądów odbywała się na pięści
pan Semka dryfowałby teraz na orbicie geostacjonarnej
kuli ziemskiej w towarzystwie resztek sputników i innego kosmicznego śmiecia.

Kataryna jak zwykle w wysokiej formie. :)

Pozdrowienia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#24026