Rzut monetą
Mam bardzo miłe doświadczenia z „mordowni”, „budek”, „putyk”, a nawet sprzed „sklepów z piwem”.
Prawdę mówiąc poza upodobaniem do „zupy chmielowej” ciągnie mnie tam potrzeba pogadania z ludźmi. Piwko ma to w sobie. Odpowiednia proporcja antydepresyjnego chmielu i alkoholu otwiera ludzi i rozwiązuje języki.
Długo by opowiadać… Mieszkałem kiedyś w wyjątkowo bandyckiej dzielnicy „z tradycjami”, a za rogiem miałem knajpkę dla „regulersów” (gdyby istniała w Londynie, nazywałaby się niewątpliwie pubem). No więc na tych kilkudziesięciu metrach kwadratowych spotykali się zazwyczaj „miejscowi”. Cóż za galeria postaci?!!! Pani Ania, prawdziwa „ćma barowa” (jak z filmu), zawsze elegancko ubrana, czyściutka i nie tolerująca przekleństw pani magister języków słowiańskich. Mietek, kamieniarz i witrażysta, którego, jako dziecko, wielodzietna rodzina oddała „państwu” (byłem świadkiem, jak poznał adres rodziców… to na inną opowieść). Cezary, były lektor partyjny, po czym pozostało mu aktorskie, przedwojenne, „ł” wymawiane jak „l”. „Ramzes”, biznesmen, który zakładał elektronikę w klinice ś.p. Religi (który mu za to… nie zapłacił). „Mistrzu”, właściciel firmy witrażowej, który wchodził, pytał, czy są sami znajomi i…. fundował wszystkim. Jacek, znerwicowany komputerowiec, który bał się mieszkać we własnym mieszkaniu, więc spał na zapleczu i robił często za barmana… Tadek, stolarz „na rencie”… Poza tym różne „niebieskie ptaki” i handlarze z „Tandety”… Atmosfera była bardziej niż rodzinna. Moja su-ka doga chodziła sobie swobodnie po knajpie, częstowana orzeszkami ziemnymi (raz się trafił frajer, który chciał dać jej słone paluszki, ale został oświecony: „Coś ty, ona je tylko orzeszki, nawet w łupinach, bo sobie sama obiera”!).
Do czego zmierzam? Otóż w czasie wyborów prezydenckich wparowałem tam z bezczelnym tekstem: „Kto głosował na Kwasa, niech wypierdala!!!”. Nikt się nie odezwał, ale po godzinie jakiś facecik, który już dopił, jęknął: „ja” i…. uciekł. Wiedział, jak się zachować. Kiedyś bowiem do knajpy przyszło dwóch frajerów. Jeden w paltociku z kołnierzem z nutrii, a durgi klasyczny menel. Na dzień dobry Nutria rzucił: „Co tu robi pies?”. Na co Tereska, barmanka, odpowiedziała prostym pytaniem: ”co podać?”. „W takiej mordowni – małe piwo”. „Aaaa….. spierdalaj!!!!”. „A ja?”- zapytał menel. „Ty też!”.
Jednakże w tej samej knajpce miałem rozmowę z „przedstawicielem ludu” na temat wyborów. Facet wyznał, że zagłosuje na Kwaśniewskiego, albo na… Moczulskiego… W tedy wydawało się, że nie istnieje większa różnica, niż ta, pomiędzy możliwymi kandydatami na rezydenta.
Daje to jednak do myślenia. Tak zwany „lud” myśli inaczej niż my, inteligenciki. Wyborca lubi proste i ostre komunikaty. Dziś wyborca jest znów sfrustrowany. Brakiem pieniędzy, aferami władzy, ciążącymi rachunkami za gaz i światło… brakiem prądu (a co za tym idzie ogrzewania i wody). Obawiam się, że „lud”, jeśli pójdzie do wyborów (a może nie pójść, uznając, że „wszyscy politycy to prostytutki”), nie dokona wyboru, tylko rzuci monetą: PiS - SLD. O ile PiS zadba o to, żeby „lud” go zauważył….
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3479 odsłon
Komentarze
"Zły"
20 Stycznia, 2010 - 17:35
Atmosfera jak w "Złym" Tyrmanda..
Pozdro
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
zapraszam Cię, Akiko!
20 Stycznia, 2010 - 17:46
To są przeurocze miejsca i nawet nie takie niebezpieczne (jeśli ma się "wprowadzającego") :):):):) Poza wszystkim - niepowtarzalne doświadczenie i okazja, żeby złapać kontakt z rzeczywistością. Na początku mojego blogowania ukułem termin "wszyscy nasi nieznajomi" (Kto głosował na Wałęsę?. Wszyscy nasi nieznajomi). Wszystkich naszych nieznajomych jest na ogół więcej. Warto ich poznać, żeby byli znajomymi.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Ze strachu
20 Stycznia, 2010 - 17:50
"Wyborca' dla zachowania status quo- wybierze peło .
Uzasadnienie:
Już nie można gorzej upaść .
Lud nie lubi prawdy , każdy jest umaczany .
Przyjdzie Kaczor i będzie chciał wprowadzić porządki.
Gzie masz czapke , szlik ? -
wyborca jest głodny, zmarźnięty i wkurwiony.
20 Stycznia, 2010 - 18:03
Nie zagłosuje na PO. Na kogo zagłosuje? Oto jest pytanie???
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Nie na PO ,na kogo
20 Stycznia, 2010 - 19:39
"Być albo nie być ".
Warto rozważyć .
Może: być i nie być .
Być na wyborach i oddać głos "nieważny".
To trzecia droga dla tych bardzo zdegustowanych!
każdy musi to rozważyć we własnym sumieniu, Harcerzy!
20 Stycznia, 2010 - 19:46
Sam nie wiem, więc nic nie sugeruję. Niemniej... nie widzę realnej alternatywy dla PiS, choć ta partia czasem nie znaleźć własnego tyłka dwoma rękami.....
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
brak wymany pokoleniowej
20 Stycznia, 2010 - 19:56
Promowane są "wierne psy" .
Spuścisz takiego z łańcucha i ogon podwija .
Nie ma drogi awansu dla ludzi młodych z horyzontami .
Przepuszczeni przez ukłd partyjny pozostają bezosobowymi niewolnikami swoich promotorów - zapatrzeni w ich życiorysy próbują poprzez naśladownictwo być wielkimi .
To spodlenie tzw. przybudówek ma na celu jedno - odciągnąć w czasie nieuchronność zmian .
Tyle .
Miernota ma się dobrze - spolegliwy, rośnie niewolnik .
Był kto na zebraniu PiS ? :)))))Jakie wrażenia?????
OK., Harcerzu!
20 Stycznia, 2010 - 20:09
Z mojej (i tylko ojej) perspektywy wynika, ze PiS zachowuje się jak "partia kadrowa". Nie bierze na pokład gówna. Inna rzecz, że starzy działacze tez okazują się nielojalni, albo dają dupy, o ile nie zdradzają.... Nie moja partia, bo jestem bezpartyjny, nie moje małpy.... Mam prywatne sympatie i jednym życzę dobrze, innym nie. PO i SLD z pewnościa nie życzę dobrze :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Branie na pokład
20 Stycznia, 2010 - 20:15
Obawiam się - wszystkie gówna na pokładzie .
Chyba że, PiS założy drużyny zuchowe :)))) Potrwa to 20 lat
Mlodzi ludzie z horyzontami
20 Stycznia, 2010 - 23:34
A coz owi mlodzi ludzie z horyzontami maja do zaproponowania, poza tym, ze chcieliby awansowac?
Kaska
dobre pytanie, Pyzolku!
20 Stycznia, 2010 - 23:47
Ni dziwię się, że młodzi chcieliby awansować (tak samo jak podchorążowie w powstaniu listopadowym, którzy byli zblokowani przez byłych oficerów napoleońskich, którzy stali się oficerami carskimi). Pytanie, dobre, co mają do zaoferowania???
Przypomnę (po raz kolejny) Kaczmarskiego, bo to odnosi sie do starych ( w tym kandydatów na prezydenta):
PARDON. CZKAWKA!!! ZOBACZ NIŻEJ!
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
dobre pytanie, Pyzolku!
20 Stycznia, 2010 - 23:45
Nie dziwię się, że młodzi chcieliby awansować (tak samo jak podchorążowie w powstaniu listopadowym, którzy byli zblokowani przez byłych oficerów napoleońskich, którzy stali się oficerami carskimi). Pytanie, dobre, co mają do zaoferowania???
Przypomnę (po raz kolejny) Kaczmarskiego, bo to odnosi się do starych ( w tym kandydatów na prezydenta):
Somosierra
(wg obrazu P. Michałowskiego)
Pod prąd wąwozem w twarz ognistym wiatrom
Po końskie brzuchy w nurt płynącej lawy
Prze szwoleżerów łatwopalny szwadron
Gardła armatnie kolanami dławić
W mokry mrok topi głowy szwoleżerów
Deszcz gliny ziemi i rozbitej skały
Ci co polegną - pójdą w bohatery
Ci co przeżyją - pójdą w generały
Potem twarz z ognia jeszcze nieobeschłą
Będą musieli w szczere giąć uśmiechy
Z oczu wymazać swoją hardą przeszłość
Uszy nastawiać na szeptów oddechy
Zwycięskie piersi obciążą ordery
I wstęgi spłyną z ramion sytych chwały
Ci co polegli - idą w bohatery
Ci co przeżyli - idą w generały
Potem zaś czyści w paradnych mundurach
Galopem w wąwóz wielkiej polityki
Gdzie w deszczu złota i kadzideł chmurach
Pióra miast armat państw krzyżują szyki
I tylko paru nie minie pokuta
W mrowisku lękiem karmionych koterii
I nieść będą ciężar wytrząśniętej z buta
Grudki zaschniętej gliny Somosierry
Ale twarz z ognia jeszcze nieobeschłą
Będą musieli w szczere giąć uśmiechy
Z oczu wymazać swoją hardą przeszłość
Uszy nastawić na szeptów oddechy
Nie ten umiera co właśnie umiera
Lecz ten co żyjąc w martwej kroczy chwale
Więc ci co polegli - poszli w bohatery
Ci co przeżyli - muszą walczyć dalej
Jacek Kaczmarski
1980
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: Mlodzi ludzie z horyzontami
21 Stycznia, 2010 - 00:01
I to jest problem !!!! Niestety i Twój !!!!
Nie potrafisz takich młodych z horyzontami znależć ?
Ja ich widze codziennie: na uczelniach, zrzeszonych w organizacjach ,czynnych ,ruchliwych, oczytanych .
Takiemu człowiekowi trzeba dać szanse - jeśli wiesz co to znaczy dać szanse i pewną niezależność pod okiem mistrza.
Jeno mistrzowie to łajno, odziane w wyblakłe sztandary,kurczowo trzymające wpływy.
Kużnia - kużnica -
Sorki czasy romatycznej partyzantki skończone .
Basta.
"Spieprzaj dziadu " ciągle aktualne .
Czas na zmiany !
"Takiemu człowiekowi trzeba dać szanse"
21 Stycznia, 2010 - 00:08
DAC???
A niech sobie sami ja znajda i wykorzystaja!
Dac na cukierka, dac szanse i co jeszcze? Gile pod nosem powycierac?
A samemu to nie laska?
Otoz wlasnie ci zrzeszeni w ogranizacjach, czynni i oczytani to r o b i a, a ty jojczysz na blogowisku niczym stary piernik, ktory ma wszystkim za zle.
Kaska
Ręce opadają
21 Stycznia, 2010 - 00:16
Jakiś uwiąd starczy .
Zadzwoń PO Pomoc :)
wręcz przeciwnie, Harcerzu!
21 Stycznia, 2010 - 00:10
Codziennie spotykam w Sieci młodych ludzi z jajami, a na dodatek patriotów o otwartych umysłach i bez wstydu, że mają tak przyzwoite poglądy, a wręcz przeciwnie, dumnych z tego. W realu rzadziej, co mnie smuci.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Co przeciwnie Dix ?
21 Stycznia, 2010 - 00:21
Po prostu nie ma jasnych kryteriów .
Znam gminy gdzie stanowisko palacza w szkole to sprawa polityczna .
I na marginesie te dwie baby rozpierdajają całkowicie jakiś tam tok może nawet myślowy .
najzwyczajniej wali mnie szczypiorniak -
oraz żal do Kornela tej drugiej .
prawdziwy tok...
21 Stycznia, 2010 - 00:41
... nie da się rozpierdolić. A baby lubię, bo nie jestem pedał :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
na PełO
20 Stycznia, 2010 - 20:02
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Re: rzut monetą...
20 Stycznia, 2010 - 17:57
..."ale po godzinie jakiś facecik, który już dopił,:...
miodzio :):):)
działała "opinia społeczna"...
20 Stycznia, 2010 - 18:08
... i "autorytet" :):):) Jestem jednak zadowolony :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Rzut monetą.
20 Stycznia, 2010 - 19:31
A moim zdaniem lud zostanie w domu "bo, panie, nie ma na kogo głosować".
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
wolałbym żeby został w domu, niż...
20 Stycznia, 2010 - 19:37
....głosował na postkomunę. To niestety prawdopodobne, więc trzeba przeciwdziałać. Lepszy "lewicowy" PiS niż SLD (z Millerem)!
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
wolałbym ?
20 Stycznia, 2010 - 19:45
Dixi- PO ćwiczy elektorat , wprowadza nowinki, zaprzągł media, telefonie komórkową . Niczego nie zaniedbują.
PiS brak sił na odwołanie burmistrza Helu -
Prezydenta Sopotu .
Walka z gronkowcem,budzi uśmiech i politownie .
Ale,
Łódż jest nasza !!!!!!:))))))))))))))
Trudno! Partie sobie, Harcerzu...
20 Stycznia, 2010 - 19:51
... a ja sobie. Na szczęście mam własne rozeznanie, żeby nie powiedzieć - światopogląd. Tego się będę trzymał.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
ot to oto
20 Stycznia, 2010 - 20:00
Światopogląd - i choćbym miał mało to i tak będe wielkim .
Być czy mieć .
Warto mieć wszystko .Dla mnie być najważniejsze .
a co do tego ma "światopogląd", że...
20 Stycznia, 2010 - 20:06
... naiwnie spytam?
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
no bo, Tygrysie...
20 Stycznia, 2010 - 20:12
... jestem prawicowy do bólu i wierzę w rynek, co znaczy chyba - liberał:):):).
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
i w pakiecie masz także rozbrajającą...
20 Stycznia, 2010 - 21:10
... naiwność? ;-)
Która Ci nie pozwala zauważyć, jakim bydłem stali się dzisiaj Polacy i na co bez mrugnięcia pozwolą swoim władcom?
Dla mnie to nie jest światopogląd - co najwyżej brak politycznego wyrobienia, wrodzona naiwność... Co tam sobie chcesz. No bo skąd niby przekonanie, że ten skurwiony ludek mógłby się w ogóle przejąć i ruszyć dupska? Coś zaryzykować, coś poświęcić...
Mają to zrobić dla "wolnego rynku"?! Dla Polski nie raczą, po to, żeby ich wnuki nie były roboczym bydłem czy mrówkami też nie, ale dla "wolnego rynku" tak?
O TO Ci chodzi? ;-)
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
"Ale chroń mnie od nienawiści...
20 Stycznia, 2010 - 21:17
... I od pogardy chroń mnie Panie!"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
i przez takie, daruj, pedalskie...
22 Stycznia, 2010 - 15:59
... gadki naszych "elit" jesteśmy w tym szambie, w którym jesteśmy.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
triarius
20 Stycznia, 2010 - 22:28
no co ty! "skurwiony ludek" to do kogo tak?
wiecej szacunku dla Swoich prosze
znowu wygralismy (tym razem ze szwedami!) – hura!
dobra kobieta
Re: Triarius
20 Stycznia, 2010 - 23:03
nie ma szans... a po naszej stronie to samo... Ty se możesz rejtanić o "s...m ludku", a odpowiedź i tak dostaniesz o zwycięstwie nad Szwedami... Toż po to jechał Górski z "orłami" 36 lat temu do Reichu, z partyjnym błogosławieństwem... Po "szacunek", identyfikowanie się i wspólne emocje...
Ręce opadają... a tu nawet nie ma jak stąd spieprzyć na pampę albo Madagaskar, Dziatki małe a Rodzice wiekowi... A chlać codziennie też się nie da...
Hun
20 Stycznia, 2010 - 23:21
przesadzasz i to bardzo
siedze w tej Szwecji to i sie ciesze, ze wygrywaja nasi
zle?
dobra kobieta
Dobra Kobieto
20 Stycznia, 2010 - 23:48
Przesadzam? Czyżby?
Czytam to, O Czym pisze Tygrys i czytam Twoją odpowiedź... On pisze o ludziach, Ty o meczu w telewizji... Źle? Nie, oczywiście - super - że wygrywają...
I jeśli piszesz, że przesadzam to znaczy, że w ogóle nie rozumiesz, o czy piszę... Gdybyś miała mniej niż 30 lat, posądziłbym Cię o niedomiar wiedzy, ale masz więcej... Więc siedź w tej Szwecji i się ciesz, skoro tyle Ci wystarczy... Problem w tym, że chyba Tygrys sądzi, że Tutaj też już wielkiej grupie ludzi same "meczyki" wystarczą; i ja też tak myślę...
Co nie znaczy, że ja się nie cieszę z wyniku meczu... Ale Tu nie chodzi o meczyk, sorki, jeśli zapomniałaś...
odbiło Ci, Hun!?
20 Stycznia, 2010 - 23:53
Dziewczyny (niezależnie od wieku) na emigracji są aż nieprzyzwoicie patriotyczne. Można tylko zdjąć "kapelusze z głów".
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: odbiło Ci, Hun!?
21 Stycznia, 2010 - 00:02
Przepraszam, że się wtrącam, ale lubię prawić o dziewczynach. A te na emigracji nie różnią się od tych w Polsce. Ogólnie rzecz biorąc oczywiście... Ponieważ w dyskusji udział bierze kobieta (i to dobra), więc nie będę wchodził w szczegóły. Wierz mi lub nie, ale odzew "kapelusze z głów" został wypowiedziany zbyt pochopnie, mówiąc dyplomatycznie.
Bujaj się, Dixi... ;/
21 Stycznia, 2010 - 00:08
NIE, chyba nie odbiło.. mam tylko zwykły katar bez gorączki i wypiłem "aż" dwa piwa (od 19.30, od kiedy pracuję przy kompie)...
Z mojego punktu widzenia to swego czasu maxymalnie, aż nieprzyzwoicie patriotyczny był taki jeden Elektryk z Wielkim Długopisem z Matką Boską... Do dzisiaj to pamiętam i zachowuję sobie jako jedno z piękniejszych wspomnień z "młodości"... I pamiętam dokładnie, co było potem...
Więc kawałki o apriorycznym czczeniu Dziewczyn na Emigracji, za Samo To, Że Są, to se możesz itede itepe podarować...
A tak w ogóle to czytałeś mój maleńki koment do końca, kurde... czy "pojechałeś" po mnie czołgiem za Dziewczyny Emigrantki?
może przeoczyłem coś czego...nie napisałeś, Hunie! :):):)
21 Stycznia, 2010 - 00:16
Nie pojechałem czołgiem, tylko zastosowałem szorstką pieszczotę :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Hun
21 Stycznia, 2010 - 00:50
"wypiłem "aż" dwa piwa (od 19.30, od kiedy pracuję przy kompie"
O Chryste!
Gadasz na blogu, pijesz piwo i....pracujesz??????
Ja sie chyba w jakiejs zupelnie innej galaktyce wychowalam....
Kaska
Pyzol
21 Stycznia, 2010 - 01:04
Możliwe... ale będę się, upierał, że Twoja obecna galaktyka jest gorsza, mimo, że może i wychowaliśmy się w podobnych...
Praca - mus (finansowy) i hobby (we łbie),
Np.pl - hobby i nałóg (we łbie),
Piwo - przyjemność (we łbie) i hobby... ;P
Kasiu, staram się żyć "szybko"... Meczyki i seriale zostawiam D.K. i innym... Niepoprawni są dla mnie ważni od początku swojego istnienia... A czy 2 piwa na 5 godzin to dużo? Tak czy owak - moja Galaktyka jest De Best... :)
Pozdrawiam :)
Atyllowski
21 Stycznia, 2010 - 17:49
Jak bedziesz zyl szybko, predzej sie zestarzejesz.
Niewazne ile piwa na ile godzin.
Tolerancja dla picia alkoholu w Polsce jest przerazajaca. Gdyby bylo inaczej, do glowy by ci nie przyszlo wspominac publicznie, ze pracujesz popijajac piwo.
Well - Atylle w koncu zalatwilo wlasnie chlanie i nie byla to zla wiadomosc dla Europy...:)
Kaska
ja tam piszę na 2P i N...
22 Stycznia, 2010 - 16:44
.... Czyli (zgodnie z oznaczeniami stosowanymi przez Witkacego) na dwóch piwach i nikotynie :):):)
Nie ważne, co się pije i co pali. Ważne, co się robi, mówi i pisze :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Hun
21 Stycznia, 2010 - 00:09
no i co ja ci mam odpowiedziec?
ani nie jestem naiwna, ani politycznie nie wyrobiona
poza tym i ryzykowalam i sie poswiecalam
dlatego slowa triariusa nie do mnie byly skierowane
moze i zle, ze wogole sie odezwalam ... ?
a ty ile masz lat? wiecej niz te 30?
dobra kobieta
Dobra Kobieto
21 Stycznia, 2010 - 00:15
Przecież nikomu nie musisz się tłumaczyć!
Panowie zdają się rozmawiać ogólnie i rozmowa potoczyła się w dziwnym kierunku...
Pozdrawiam
nurniflowenola
21 Stycznia, 2010 - 00:31
ja sie nie tlumacze
tylko staram sie wytlumaczyc
moze cos to da?
pozdrawiam :)
dobra kobieta
Dobra Kobieto
21 Stycznia, 2010 - 00:23
Nic "nie masz" mi odpowiedzieć...
Nie kwestionuję Twoich przekonań ani zasług (ale z drugiej po co z tym akurat Teraz wyskakujesz? - śmieszna erystyka obliczona na kopniak w moja żyć?), sam nie mam żadnych konkretnych, przyznaję i uznaję tu Twoją wyższość...
Jeśli słowa Tygrysa były nie do Ciebie (o czym jestem przekonany), to po co odpowiedziałaś na nie Ty, i w dodatku tak, jak przeciętna konsumentka Seriali w TV?...
Tak, mam więcej,sporo więcej niż 30 lat (jednak tak fajnie byłoby mnie spuścić w kibel erystyką, nie?). Mam tyle, że świadomie (itepe itede) przeżyłem tamte lata, nie popłynąłem materacem north ani nie poleciałem na kangury itepe itede, jakoś tak wyszło, że żyję tu i tak już będzie...
Teraz napisz, że kłamię albo coś o meczyku... Tak chyba musi być...
Pozdrawiam szczerze...
Hun
21 Stycznia, 2010 - 00:34
tylko tyle napisze, ze nie warto z toba gadac
zadowolony?
dobra kobieta
Dobra Kobieta
21 Stycznia, 2010 - 00:45
Nie, nie jestem zadowolony...
Nie warto gadać? Aż tak Cię uraziłem??.. Sorki, idź i ochłoń oglądając jakiś meczyk lub serial... szwedzki albo polski...
Z drugiej strony - nie żywiąc do Ciebie żadnej urazy pisałem "tobą", "ciebie" itepe te oraz inne bzdety z wielkiej litery. Jak widzę, Ciebie na to nie stać... Przykro...
Btw. Dixi - masz teraz wolną drogę w kwestii obrony Dziewczyny... Ja się nie odezwę, możesz mnie nawet z komuchami zmixować... Voila, Obrońco Emigracyjnych Dziewuszek, tych wspaniałych, antykomunistycznych i w ogóle gites...
żartujesz, prawda? ;-)
22 Stycznia, 2010 - 16:03
Nie gardzę wszystkimi, gardzę tymi, którzy na to zasługują. Ale ich jest masa, a ta reszta wygłasza jakieś niemęskie kawałki z JP2 czy z Herberta... Dla mnie to koszmar.
Wygranie ze Szwedami? W Piłkę ręczną? I TO ma być jakiś znaczący sukces? Szwedzi mają zakazane lekcje WF, które by nie były koedukacyjne, a jest ich 8 milionów.
Zaś piłka ręczna to mało popularny sport - jak tam z klipą i cymbergajem?
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
triarius
22 Stycznia, 2010 - 16:32
czy zartuje?
jak odpowiem, ze tak – bedzie zle
jak odpowiem, ze nie – jeszcze gorzej
ale odwaze sie mimo wszystko :)
piszesz:
"Nie gardzę wszystkimi, gardzę tymi, którzy na to zasługują."
i jeszcze przyznajesz, ze jest ich masa
no to teraz ty mi odpowiedz
"żartujesz, prawda? ;-)"
a co do meczu
jakis tam sukces na pewno
ale glownie wyrazilam radosc
po prostu
no ale tu to zdaje sie wyjatkowo zazartowales :) :
"Szwedzi mają zakazane lekcje WF, które by nie były koedukacyjne"
dobra kobieta
tyle, że na pogardę zasługują wszyscy, Tygrysie!
22 Stycznia, 2010 - 16:46
Nieprawdaż? Przypominasz mi Tygryska od Milne`a, który "kica" na każdego, bo taki już jest :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
niezła książka, fakt, ale czasem...
23 Stycznia, 2010 - 17:36
... jednak się powinieneś zastanowić, czy na tym naprawdę musiały się Twoje lektury zakończyć.
Może bym Ci się wtedy skojarzył z czymś innym, kto wie?
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Warzywny
20 Stycznia, 2010 - 21:20
[quote=Dixi]... jestem prawicowy do bólu i wierzę w rynek, co znaczy chyba - liberał:):):).[/quote]
To jedyny rynek .:)))))))))))
Dalej, wszystkie inne rynki ręcznie sterowane .
Chyba - badylarz :))))))))))))
wolny rynek ,wolny zawód, wolne żarty
21 Stycznia, 2010 - 00:40
To nie w jewropejskiej republice rad narodowych.
System cechowy , Hanza .
Pamiętasz ilustracje z LO do "Rozprawy między panem wójtem i plebanem" Mikołaja Reja z Nagłowic .
Wieki temu - ciągle aktualne :(((
na razie są wolne żarty...
21 Stycznia, 2010 - 00:44
... czyli postkomunistyczna oligarchia. Szkoda. Warto ją rozwalić, a nawet się opłaca. Ja przynajmniej mam w tym interes :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Praga
20 Stycznia, 2010 - 20:50
Poznałem kiedyś faceta, który całe życie mieszkał na warszawskiej Pradze. Jakie on historie opowiadał! Normalnie "Bal na gnojnej". Przypomiałem sobie o nim, gdy przeczytałem powyższy tekst. Nie wiem czy to prawda, ale ten gość zawsze podkreślał, że każdy "zakapior" prędzej utopi się w Wiśle niż zagłosuje na czerwonych. Mówił tak, że odnosiło się wrażenie, iż w tym środowisku króluje hasełko "dobry czerwony, to martwy czerwony".
Pozdrawiam
i pewnie dlatego...
20 Stycznia, 2010 - 21:12
... mamy tak wielu martwych czerwonych.
Faktycznie, kiedy wychodzę z domu, nie sposób się o ich ścierwa nie potknąć.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Errata
20 Stycznia, 2010 - 21:24
Zamiast "króluje" powinno być "królowało". Stare dzieje...
Pozdrawiam
Coś w tym jest Pete!
20 Stycznia, 2010 - 21:14
Sam nie siedziałem, ale moi koledzy, jako polityczni, doznawali wręcz szacunku od grypsujących. Dla prawdziwych złodziei i bandytów komuna była pozbawiona klasy i zasad.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Tak...
20 Stycznia, 2010 - 21:32
http://www.youtube.com/watch?v=ETnZ66yB6hI
Na marginesie: podobno "Bal na Gnojnej" miał swego czasu aż 17 zwrotek!
Pozdrawiam
nie mam specjalnej sympatii dla sprawców przestępstw pospolitych
20 Stycznia, 2010 - 21:55
Ich wyższość nad komuna polega tylko na tym, że nie udają, iż robią dobrze wszystkim. Z takim towarzystwem względnie łatwo ustalić status quo. Wystarczy się nie dać.
Kiedyś jeden menel urwał mi lusterko od jeepa. No to poczęstowałem go hakiem. Przez dwa miesiące "chłopcy z dzielnicy" czatowali na mnie przed domem (wśród nich byli skazani za zabójstwa, którzy wyszli na przepustkę) uzbrojeni w "kosy". Potem jednak gość pokazał mi szramy wewnątrz policzka i ruszające się zęby, a ja mu dałem na pół litra, obiecując, że.... za drugie lusterko zrobię mu podobne spustoszenia z drugiej strony i było OK :):):) Z czasem nawet rozwścieczeni bandyci, latający z pałami po ulicy mówili mi: "Dzień dobry panu"... To w sumie nic nie znaczy.
Moim zdaniem komuna to mafia, która na dodatek dysponuje mediami, więc może udawać coś lepszego niż menele. W istocie różnica jest ilościowa, nie jakościowa. Komuchy nie kradną samochodów, tylko fabryki samochodów.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: nie mam specjalnej sympatii dla sprawców przestępstw pospoli
20 Stycznia, 2010 - 21:59
No ja też nie! A różnica, którą bezbłędnie pokazałeś - "Komuchy nie kradną samochodów, tylko fabryki samochodów" - powoduje u mnie różny stosunek do jednych i do drugich. Za PRL-u wśród pospolitych bandziorów mogłeś znaleźć ludzi honorowych, ale wyrażenie "honorowy komunista" było (i jest) hipostazą.
tu masz rację PeTe!
20 Stycznia, 2010 - 22:17
Honor komunistów jest jak najbardziej "inaczej" Wystarczy popatrzeć na stosunek do "kabli". Dla grysującego nie ma nic gorszego. Dla postkomuny to niemal nobilitacja męczennika (którego stworzyła komuna).
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Celyna :):):)
20 Stycznia, 2010 - 23:22
Kaczmarski-Staszewski(ojciec Kazika)
http://www.youtube.com/watch?v=H9I0PW4j3XQ
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: Celyna :):):)
21 Stycznia, 2010 - 02:05
]]>www.youtube.com/watch]]>
każdy słabeusz ma kompleksy wobec "twardzieli", to...
21 Stycznia, 2010 - 01:08
... nic nowego, nie ma w tym niczego więcej niż to. I w sumie dla mnie dość żałosne.
A chowałem się w takich miejscach, gdzie naprawdę wersalu nie było. No i nigdy sobie nie wmawiałem, że to było przyjemne, wzniosłe, czy jakoś specjalnie pożyteczne dla mojej przyszłości.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Ach, te ballady!:)
21 Stycznia, 2010 - 00:16
Idealizujesz, Diksiu. Zwroc uwage, jak szybciutko srodowiska kryminalne spiknely sie w robieniu interesow z czerwonym.
Ze nawiaze tutaj do jednej wypowiedzi harcerza: dostali szanse i ja wykorzystali!
Bez sentymentow i bez skrupulow.
Nie tylko opozycjonisci mieli swoich oficerow prowadzacych!
A PeuO skwapliwie te tradycje kontynuuje.
Kaska
właśnie, że nie idealizuję! (coć się chwalę:):):)
21 Stycznia, 2010 - 00:31
Cały czas miałem świadomość, że spotykam się nie tyko z tak zwanym "lumpenproletariatem", ale też z najniższym szczeblem SB,zasadniczo "prywatnie" (choć oni zawsze są na służbie:):):)). Potrafiłem na przykład po kwadransie zapytać facia, czy ma żonę nauczycielkę ze wsi, blondynkę z dużym biustem i... trafić (tylko dlatego, że miał wąsy i dziwne narodowo-chujowe poglądy) :):):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
a co ma nauczycielka z biustem do...
21 Stycznia, 2010 - 01:11
... czegokolwiek? A szczególnie wąsów i dziwnych poglądów?
Moja była miała ogromny biust - mam z tego powodu mieć wąsy, czy może chujowe poglądy? (Połowa menu, bo nie była nauczycielką.)
No a poza tym, uświadom mnie please jakie to są te narodowo-chujowe poglądy?
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
istniała nieformalna orgaizacja "żon wojskowych"...
21 Stycznia, 2010 - 01:23
... która załatwiała oficerom towarzyszki zycia, a wzorzec był taki, jak napisałem. Do dziś można to sprawdzić. Wąsy miał każdy wojskowy i milicjant, bo zarost na górnej wardze można było zapuścić dopiero po roku "wojska" i wielu tak zostawało. To tez sprawdza się do dziś (po tym odróżniam facetów po "zasadniczej"). Narodowo-chujowe były poglądy mundurowych. Taki komunistyczny nacjonalizm, zamiast prawdziwego patriotyzmu, który wykluczał służenie Sowietom za wyższą pensję, mieszkanie, wczesna emeryturę, sklepy "wojskowe" i sorty mundurowe..
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
"swoiste poglądy'
21 Stycznia, 2010 - 01:36
Wynikał z zamkniętej drogi awansu .
Przejście do korpusu oficerskiego było nierealne .
Nie było powodu być internacjonałem, goniąc ludzi na ulicach .
Normalna robota - środowisko z językiem zawodowym ,zachowaniami .
W masie byli to uczciwi ludzie .
w masie były to świnie...
21 Stycznia, 2010 - 01:39
...myślące tylko o korycie. Reszta to mitologia wymyślona, żeby nie strzelić sobie w głowę.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Nie strzelić w głowę
21 Stycznia, 2010 - 17:32
I utopić w morzu wódki -świadomość bycia takim .
To o tzw SB .
Często zastanawia mnie jak łatwo przy okazji kopiemy milicjantów . Lekką rączką szafując wyroki .
Fakt, system i ta robota -
Ktoś to jednak musiał robić :)
Bulwersują mnie napisy "HWDP" - dokopać twórcom tychże.
mój ojciec był...
21 Stycznia, 2010 - 15:27
... wojskowym - profesorem na WAT i jednak także oficerem (jednym z dwóch bezpartyjnych oficerów na WAT, z tego co wiem) - a żadnych wąsów nie miał. ;-)
Poglądy miewał przeróżne - antykomunistą zostałem w dużym stopniu właśnie pod jego wpływem, choć nie oglądałem go wcale wiele, a na koniec faktycznie zaczął kibicować SLD, chyba głównie w wyniku nienawiści do ludzi pokroju Michnika. To są te chujowe poglądy? ;-)
Zgoda, zapewne to nie był typowy oficer LWP, ale jednak chyba nieco upraszczacie całą sprawę.
Co do znajdowania żon, to może być i prawda. A co do chujowych poglądów, to jakie niby poglądy ma obecnie 80% tzw. Polaków? Lepsze? Mniej chujowe? Nie sądzę.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Kryminaliści
21 Stycznia, 2010 - 00:28
To grupa zawodowa , taka praca z wkalkulowaną odsiadką .
Czerwoni stworzyli 2 ligi
Ekstra klase- WSI prowadzi .
Stąd menty mając parasol i zorganizowaną działalność wyrośli na szacownych ludzi.
Nie opowiadajcie bajek o tym "szaco " dla opozycji w czasach komuny. :)))))
to wielokrotnie potwierdzony fakt, że kryminalni mieli duży...
21 Stycznia, 2010 - 00:37
.... szacunek dla politycznych. Powie Ci to niemal każdy, kto siedział.Polska specyfika. Było odwrotnie niż w ZSRR, szczególnie w GULAG-ach, gdzie "urki" i "bezprizorni" (czyli szczawiki-łobuzy) były traktowane jak... "element klasowo bliski" i ciągnęli z tego korzyści na chama.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: Kryminaliści
21 Stycznia, 2010 - 00:42
Nikt nie opowiada bajek o "szaco" kryminalistów dla opozycji, Harcerzu! Nie wiem skąd taki wniosek. Jest (a raczej było) dokładnie na odwrót: ci kryminaliści, o których mówimy mieli tak samo w dupie czerwonych jak i opozycję. Generalnie oczywiście...
Chodziło mi o to tylko, że niejeden kryminalista bywał lepszy niż prawie każdy czerwony. Tyle i aż tyle, bo to socjologiczna ciekawostka...
O, przepraszam...
21 Stycznia, 2010 - 00:43
Dixi opowiada...
co Dixi opowiada? :):):)
21 Stycznia, 2010 - 00:50
Tak było. Dla mnie to śmieszne, a nawet żałosne, że złodziej, albo morderca czuł się takim patriotą, niemniej to i tak lepiej, niżby się nie czuł. To się zresztą zmieniło, bo kryminaliści są ostatnio zwolennikami Unii i wyborcami PO. Dawniej był jeden wróg, teraz wrogiem okazał się PiS i Ziobro. Dla Służb, Policji, prokuratury i.... bandytów.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: co Dixi opowiada? :):):)
21 Stycznia, 2010 - 01:11
Zwykli kryminaliści faktycznie byli w jakimś sensie patriotami, ale Harcerz napisał, że mieli oni "szacun" dla opozycji. Otóż moim zdaniem nie mieli. Co prawda jestem młodszy od Ciebie i informacje, które posiadam nie są moimi obserwacjami, a tylko i wyłącznie opiniami innych. Poza tym należy oddzielić zwykłego menela, o którym piszesz w tekście od bandziorów współpracujących z SB. To że czerwoni używali i rozgrywali bandziorów dla swoich celów jest chyba oczywiste, nie? Dyskusję zacząłem od "Balu na Gnojnej" - o takich ludziach pisałem. Oni byli apolityczni, tak chyba można powiedzieć. Kojarzysz "Lęki poranne" Grochowiaka? Alf (główny bohater, krórego rolę przyszło mi kiedyś grać) jest alkoholikiem, zwykłym menelem... On też mi przyszedł na myśl podczas lektury Twojego tekstu.
Pozdrawiam. Idę spać...
środowisko przestępcze było głęboko zinfiltrowane przez SB.
21 Stycznia, 2010 - 01:36
To prawda. To nawet oczywista praktyka na całym świecie. Na przykład prostytutki były dosłownie na pasku służb. Alfonsi wywodzili się z MO i SB. Środowisko homoseksualistów było zinfiltrowane na wylot, a spośród oficerów odpowiedzialnych za tą działkę wywodzą się dzisiejsi organizatorzy "ruchu gejowskiego" (oczywiści frontmanami są młodsze "ciacha:):):)).
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
re nurniflowenola
21 Stycznia, 2010 - 17:43
"..napisał że mieli szacun .." Nic podobnego .
Napisałem przestańcie pieprzyć o tym szacunku .
Faktycznie ten "szaco" i ta wiara więżniów politycznych w "szaco " to ciekawe zjawisko .
Dalej coś tam płodziłem o szaco od oficera .
Tego nikt nie zrozumie jeśli nie był przed tą jebaną lampą .
Jeśli był człowiek co kwartał na wypytkach to mimowoli nawiązywała się jakaś nić - porozumienia .
Też warte badań :)
Na to mamy przykłady - prowadzący i ofiara .
Nie musiał to być Tw . ,po prostu zwykły człowiek w tak niezwykłej sytuacji .
Pozdro.
OK . kriminaliści
21 Stycznia, 2010 - 00:49
To ilu ich weszło do zarządów tych modnych skrótowych RKKS
KKS.SKKS ect ?
Był nabór .
Ten "szaco" wynikał z innych przyczyn.
Prozaicznie - byliście bohaterami w ich oczach .
Może upraszczam - ale ideologi w tym nie widze .
Dla przykładu słynne msze na stadionach i burdy nazajutrz:)))
Harcerzu
21 Stycznia, 2010 - 00:44
potwierdzam!
bylo tak jak dixi pisze
dobra kobieta
malutkimi literkami, DK!?? :):):)
21 Stycznia, 2010 - 00:56
To nie nasza wina, że kryminalni mieli takie hobby :):):) Mogło być gorzej, ale na szczęście nie było. Komunę nienawidzili wszyscy, poza jej beneficjentami.
Motywacje były czasem dziwaczne. Jak się zaczęły strajki, a potem stan wojenny, to ucierpiały... prostytutki. Brak gości zagranicznych,facetów na delegacji, taksówek, "godzina policyjna"...
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Diksiu
21 Stycznia, 2010 - 01:01
Och, beneficjenci tez nienawidzili! Spojrz z jaka ulga wskoczyli w mundurki demokratow, liberalow, a zwlaszcza kapitalistow. Komuna takze ich trzymala ostro za mordy, od czasu do czasu rzucajac im jakis ochlap, co by poczuli sie lepiej niz przecietny poddany.
Benefity - tak, te kochali. Do czasu, kiedy skapowali sie, ze po likwidacji formalnej komuny moga miec jeszcze lepsze! Wtedy pokochali t r a n s f o r m a c j e.
Kaska
fakt, beneficjentom strasznie przeszkadzało...
21 Stycznia, 2010 - 01:10
... że nie mogą się jawnie obnosić z bogactwem, bo komuna to blokowała, albo nie dawała szans na zrobienie prawdziwej kasy. To się jednak zmieniło po okrągłym stole. Z ich punktu widzenia warto było najpierw dawać dupy, potem zrobić "transformację ustrojową". Nic dziwnego, że się do niej włączyli, a nawet ją wsparli.
Jarosław Kaczyński wspominał, że spotkał Michnika, który był podniecony, że pierwszym "niekomunistycznym" premierem może być Olek. Kaczka myślał, że ma na myśli Halla, a chodziło, już wtedy, o Kwaśniewskiego.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dokladnie!
21 Stycznia, 2010 - 01:36
Nie dosc, ze nie bardzo mogli sie obnosic z bogactwem, to - poniewaz wyjezdzali i widzieli tzw. wielki swiat, mieli swiadomosc, jak bardzo to ich "bogactwo" w sumie jest zalosne. My God! Dwa pokoje z kuchnia w blokowisku Dolinki Sluzewieckiej - tyz mi szpan! Oni mieli duzo, duzo wieksze ambicje i apetyty.
Coz by dzis mial taki Kwasniewski,gdyby komuna trwala - nawet jesliby sie dochrapal I Sekretarza? A Jolka? My God, nadal wygladalaby jak Stacha !
Kaska
dixi
21 Stycznia, 2010 - 01:09
a no malutkimi :)
ale do ciebie duzymi :)))
dobra kobieta
Wiem że było
21 Stycznia, 2010 - 00:54
Nie wyciągajcie jednak zbyt pochopnie wniosków .
Warto zrobić głębszą analize .
Bo dla nich można było być wzorem (jeszcze przed tw-zacją świadomości).
Z mojego podwórka :Oficer bardzo się zdziwił na moją reakcje pod 200 W żarówką . Bo na "szacun" trzeba pracować .
a co? Zapytałeś, czemu taka słaba? :):):)
21 Stycznia, 2010 - 00:59
Lampa w oczy to był banał, przyznasz? Prawdziwym zagrożeniem było zrujnowanie całego życia, bo nikt (albo prawie nikt) nie wierzył, że komuna skończy się za chwile, a nie za kilkaset lat.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Diksiu
21 Stycznia, 2010 - 01:11
Zakladasz, ze Harcerz na ow "szacun" pracowal przy okazji spraw politycznych?
Nie znam nikogo, komu by na takim "szacunie" zalezalo. Dla politycznych komuna i jej oficerowie, to bylo lajno do spluniecia. Gardzilo sie nimi, balo ich - tak. Ale nie wchodzilo sie z nimi w relacje "szacunowe".
Kaska
pardon za kombatantwo...
21 Stycznia, 2010 - 01:29
... bo nie nadstawiam piersi do orderów, ale jak facet z tak zwanego "drugiego szeregu" na demonstracji wypchnął mojego kumpla w ręce ZOMO, a mnie walnął w zęby kastetem (do dzis mam uroczą, "bohaterską" bliznę", to nie zastanawiałem się, czy to "szacum" :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
No a kiedy się skończy?
21 Stycznia, 2010 - 01:13
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Ale warto było:)
21 Stycznia, 2010 - 01:47
Fakt, można było więcej , lepiej .
Od lampy się zaczynało :)
Jak czytam wspomnienia niektórych to rże .
Klęczłem z rękami do góry i czułem żelazo na głowie -
no , nie powiem. można się posrać .
Tylko 10 sek . i już po sprawie . Młodość i zaplczywość .
Przekonanie o swoich racjach - i to że , tamten tylko tu pracuje :) , można było laitowo klęczeć dalej :).
Stąd, już jako ojciec dziecia, dałem sobie spoko - teraz wolny od obowiązku staje do dyspozycji !
......! nie ma dowództwa :(
Zarowka i szacun
21 Stycznia, 2010 - 01:06
"Oficer bardzo się zdziwił na moją reakcje pod 200 W żarówką . Bo na "szacun" trzeba pracować ."
"Szacun" przesluchujacego w PRL, to ja mialam dokladnie gdzies i w zyciu by mi nie przyszlo do glowy, aby sie o niego starac.
A n a l y z u j se dalej...
Kaska
OK .
21 Stycznia, 2010 - 01:56
Różnie zdobywa się szacunek .
I nie mów że, szłaś bez obaw na rozmowy (zkładam - szłaś).
I można było różnie się zachować .
"Ale to już było i nie wróci więcej":)
Harcerz
21 Stycznia, 2010 - 02:14
Nie, nie mialam watpliwej przyjemnosci chodzenia na rozmowy. Nigdy nie siedzialam, nie bylam nawet zatrzymywana. Do mnie, akurat, esbecja probowala dobrac sie po dobroci oferujac kariare, uklady mieszkanie etc. etc.
Jaki moglam miec stosunek do tych zachet - napisalam juz wyzej: komuna to bylo lajno do spluniecia, a nie jakikolwiek partner dla przyzwoitego czlowieka.
Kaska
Obława na młode wilki obława
21 Stycznia, 2010 - 02:23
To był mój hymn.
H y m n?????
21 Stycznia, 2010 - 02:40
Moim bylo i jest "Jeszcze Polska nie zginela", z czasem, po uwolnieniu sie z zatrzeszczonej w sidlach lapy, dorobilam sie jeszcze drugiego: "Oh, Canada! ".
Słuchajcie głosu Trójłapego, choć z daleka:
Krew szybko wsiąka w ziemię, strach zabija czas!
Słuchajcie bracia! Wyje do was wilk - kaleka,
Trzeba odrzucić to co w nas zniewala nas!
I po dziś dzień naganiacz, strzelec, czy kłusownik,
Przyzwyczajony do czytania tropów map,
Przez zęby mówi - Oto jest wilk wolny!
- Kiedy na śniegu ujrzy ślady trojga łap!
Kaska
Co się stało z naszą klasą
21 Stycznia, 2010 - 02:46
W porno klubie?
Perspektywy?
Ledwie przędziesz?
Wszyscy są odpowiedzialni?
A ja pisze swą historie!!
Bidulek
21 Stycznia, 2010 - 02:54
Swoja historie zacznij pisac od podania swojego nazwiska.
Mnie tu znaja, przedstawialam sei kilka razy, a ostatnio to bodajze wczoraj przy okazji rozmowy z Dobra Kobieta o emigrantach w watku o emigrantach. Poszukaj sobie sam, a ja juz zmykam z tej rozgrzewki.
Nastepnym razem jak bedziesz chcial podskakiwac do Pyzola, to sie zastanow trzy razy, wez zimny prysznic i zdecyduj o czym wlasciwie chcialbys rozmawiac. Moze akurat trafisz u mnie na Dzien Dobrci dla Zwierzat;)
Kaska
Nie jestem aż tak zdeterminowany
21 Stycznia, 2010 - 03:03
Wątpię czy znajomość z Panią to ciekawe doznanie .
Z kilku powodów . Dzisiaj miałem możność poznać Pani charakterologiczny portet.
I nie mam zamiaru przechodzić z Panią na ty .
Właśnie oto chodzi
Rozmawiać ?
+
21 Stycznia, 2010 - 01:11
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com
http://tygrys.niepoprawni.pl
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Brawo,brawo
21 Stycznia, 2010 - 00:58
Harcerzyku .Już wiemy kim jesteś.Jestem z Łodzi i wiem nie od dziś że jest czerwona.No więc szukaj szans w sld,tam swoim szybko dają awanse.A tak w ogóle to chyba pomyliłeś fora.
Czy, Mnie! chcesz obrazić ?
21 Stycznia, 2010 - 01:26
Może ?
Daruj sobie te wycieczki .
Tu nazwano mnie nawet konsomołcem ,wzywano do ostracyzmu (trudne słowo )- obstrukcją(med.) skończysz .
Obrazić można
21 Stycznia, 2010 - 11:30
kogoś kto wie co znaczy słowo Honor.Tak,tak.Prawda w oczy kole.
Przysłowia
21 Stycznia, 2010 - 12:26
[quote=dziadekj]
kogoś kto wie co znaczy słowo Honor.Tak,tak.Prawda w oczy kole.
[/quote]
Słowo ptakiem wylatuje a wraca wołem .
Już Dixi zauważył
21 Stycznia, 2010 - 13:41
że z tobą nie można dyskutować merytorycznie i niestety ma rację.Dlatego nie będę się licytował z tobą w przysłowiach.