Rumunia - spisek Zachodu przeciw demokracji

Obrazek użytkownika elig
Świat

  W portalu Wyborcza.pl ukazał się własnie artykuł "Rumunia. Referendum nieważne, Basescu pozostaje prezydentem" /TUTAJ/. Dowiadujemy się z niego, że:

  "Niedzielne referendum w sprawie odwołania prezydenta Rumunii Traiana Basescu jest nieważne. Po przeliczeniu głosów z ponad 97 proc. lokali wyborczych frekwencja wynosiła 46,13 proc. i tym samym nie przekroczyła wymaganych 50 proc. uprawnionych do głosowania. Oficjalne częściowe wyniki podało w poniedziałek Centralne Biuro Wyborcze. Ogromna większość (87,55 proc.) głosujących opowiedziała się za usunięciem prezydenta z urzędu, a jedynie 11,12 proc. było temu przeciwnych. Do głosowania uprawnionych było 18 mln Rumunów w liczącym 21,8 mln mieszkańców kraju.".

  Formalnie Basescu pozostaje więc na urzędzie, ale prawie 90% Rumunów go nie chce. Zdumiewa więc bezwarunkowe poparcie udzielane mu przez UE oraz USA. Przede wszystkim wymóg 50% frekwencji został wymuszony na rządzie Victora Ponty przez groźbę wstrzymania negocjacji w sprawie przystąpienia Rumunii do strefy Schengen, oraz udzielenia jej kredytów z MFW w wysokości 5 mld euro. W mojej notce "Niemiecki FAZ przyznał rację Kaczyńskiemu - po dziesięciu latach" /TUTAJ/ poświeciłam wiele uwagi kryzysowi w Rumunii. Opisałam tło konfliktu:

  "Co jednak jest istotną przyczyną sporu? Chodzi o ordynację wyborczą. W maju rząd Ponty zmienił ją na system brytyjski, t.zn jednomandatowe okręgi wyborcze + likwidacja 5% progu. Według tej nowej ordynacji odbyły się w czerwcu wybory samorządowe. Jednak 27.06. TK uznał ja za niekonstytucyjną. Wtedu zaczęto dążyć do impeachmentu prezydenta Basescu.".".

  To właśnie jest prawdziwą przyczyną wrogości UE oraz USA wobec Ponty i jego reform. Zmiana ordynacji wyborczej mogłaby doprowadzić do upadku korupcyjnych układów, w których zachodnie banki, firmy i koncerny czują się jak ryby w wodzie. To, że Basescu jest jakoby konserwatystą, a Ponte lewicowcem ma tu najmniejsze znaczenie. W linkowanej notce stwierdziłam:

  "No cóż, wszystko staje się jasne. Establishment Zachodu nie chce popierać żadnego rządu w Europie Środkowo-Wschodniej, który pragnie przeprowadzać jakieś istotne reformy i "osuszyć postkomunistyczne bagno". Zwalczał zarówno Kaczyńskiego w Polsce, jak i Orbana na Węgrzech, a ostatnio Ponte w Rumunii." Wspomniałam też o "łajdactwie zachodnich polityków".

  Faktycznie, mają oni gęby pełne frazesów, ale w imię swoich interesów gotowi są ignorować wolę 90% społeczeństwa. Podobnie przecież było na wiosnę w Grecji, gdy Papandreu stracił stanowisko premiera, gdy tylko odwazył się wspomnieć o referendum i dopuszczeniu Greków do głosu. Tak samo postąpił Tusk w Polsce forsując ustawę emerytalną. To zaprzeczenie wszelkich ideałów demokratycznych służy na krótką metę oligarchii finansistów i banksterów, na dłuższą zaś spowoduje katastrofę całego systemu. Podzieli on los komunizmu - z tych samych zresztą powodów.

Brak głosów

Komentarze

aktualnych, zachodnich "demokracji" jest układ sponsorowany przez naszego wschodniego sąsiada, gwarantujący stały dopływ gotówki w jedną, zródeł energii w drugą stronę. Ten klarowny z pozoru układ był by rzeczywiście pozytywny, gdyby nie stanowił ubezwłasnowolnienia dla Europy, którego to za cenę posad i nie tylko zachodni politycy zdają się nie widzieć, a stanowi jawne pogwałcenie zasad wolnego rynku. Zmiana ordynacji wyborczych w krajach teoretycznie byłego demoludu na dopuszczające głos obywateli, pozwalających na głosowanie, na ludzi posiadający autentyczny autorytet doprowadziło by zapewne na rozpie......ie układu, tak wygodnego dla Rosji. Poza tym kupa kasy mogła by pójść w przysłowiowe błoto, a z drugiej strony Wielki Szeryf stracił by cichego sprzymierzeńca w potyczkach z Chinami oraz cart blache wobec Iranu i nie tylko...To , oczywiście w wielkim uproszczeniu, ale wydaje mi się, że rządzący zrobią wszystko, by ten byt trwał najlepiej w nieskończoność, wobec czego nie wiem czy Europy w niedługim czasie nie  czeka kolejna "wiosna ludów", czego sobie i Wam życzę...

Vote up!
0
Vote down!
0
#278718

elig: Bardzo trafna analiza. Też mam nadzieje na "wiosnę ludów".

Vote up!
0
Vote down!
0

elig

#278731

i dodam jeszcze, ze, być moze, niewielu zdaje sobie sprawę z tego,ze Smoleńsk był wypowiedzeniem wojny wartościom demokratycznym, wartościom patriotycznym, szeroko pojętej PRAWDZIE....A ze trafiło na Polskę, cóz, nie ma drugiego Narodu i Państwa tak boleśnie doświadczonego przez historię, przez sojuszników, tyle razy sprzedanego i zdradzonego, stąd tez nie było wręcz fizycznych mozliwości, by wykończyć całą Patriotyczną Elitę, by w jednym miejscu ją zgromadzić...Nie ma drugiego narodu na świecie, który miał by tak porozrzucane mogiły swych najlepszych Córek i Synów.... 

Vote up!
0
Vote down!
0
#278733

Słowianie, Germanie, Celtowie i Tracy czyli Rumuni...nie mylić z cyganami(azjaci z indii)..

 

polecam "czerwone horyzonty" - Ion Pacepa i los "geniusza karpat" ...tracy potrafią sami do końca rozliczyc sie z "azjatami" i ich klonami - komuchami ...

 

p.s. geniusz - termin tracki oznaczający wodza wodzów z okresu gdy Tracy walczyli z mieszańcami plemiennymi - grekami(grecy - 50% germanie-jonowie, dorowie, 20% słowianie-achajowie, ok 10% tracy) tj ok. 1500-800 lat przed tzw. "naszą" erą..

;)

 

historia nie jest poprawna politycznie!!!

Vote up!
0
Vote down!
0
#278945