"Cuda Tuska" jednak się zdarzają

Obrazek użytkownika elig
Gospodarka

  Do takiego wniosku doszłam wczoraj /20.06/ widząc w portalu Wyborcza.pl tytuł "W kwietniu dług skarbu państwa... zmalał" /TUTAJ/. W notatce tej napisano, że:

  "Zadłużenie skarbu państwa na koniec kwietnia 2012 r. spadło w porównaniu z marcem o 8 mld 290,8 mln zł, czyli o 1,1 proc., i wyniosło 772 mld 566,3 mln zł - poinformowało Ministerstwo Finansów. Od początku roku zadłużenie wzrosło o 1 mld 438,8 mln zł, czyli o 0,2 proc. "Zadłużenie krajowe wyniosło na koniec kwietnia 534 mld 509,1 mln zł, co oznacza spadek o 10 mld 453,1 mln zł (1,9 proc.) wobec marca 2012 r. Od początku roku zadłużenie krajowe wzrosło o 1 mld 438,8 mln zł, czyli o 0,2 proc. Zadłużenie zagraniczne w kwietniu 2012 r. wyniosło 238 mld 57,3 mln zł, co oznacza wzrost wobec marca o 2 mld 162,25 mln zł, czyli o 0,9 proc. Od początku roku zadłużenie zagraniczne spadło o 8 mld 380,7 mln zł, czyli o 3,4 procent.".

  Zdziwienie moje zwiększyło się jeszcze, gdy dziś rano w portalu Dziennik.pl zobaczyłam wiadomość: "Sukces Rostowskiego. Obligacje rozeszły się jak świeże bułeczki" /TUTAJ/. Chodziło o to, że Ministerstwu Finansów udało się sprzedać kolejną transzę obligacji pięcioletnich na kwotę 5 mld zł przy rentowności 4,784%. Na wszelki wypadek sprawdziłam te wszystkie dane na stronie Stooq.pl /TUTAJ/. W pełni się one potwierdziły. Na dodatek dowiedziałam się jeszcze, iż, zdaniem Rostowskiego, potrzeby pożyczkowe Polski na rok 2012 są zaspokojone w ok. 80%.

  No dobrze, jak to jednak jest możliwe, że zadłużenie skarbu państwa spada, jeśli wciąż sprzedawane są obligacje i brane nowe pożyczki? To właśnie są te "cuda Tuska" /i Rostowskiego/. Skądinąd wiadomo, że do czerwca tego roku wykonano już 77% z deficytu budżetowego za cały rok 2012. O ile wiem w wymianie handlowej Polska również ma deficyt. Wpływy z podatków tez są mniejsze niż planowano. Skąd więc te "sukcesy"?

  Przypomniałam sobie, iż niedawno czytałam wpis Jerzego Zerbe "Gdzie są pieniądze ze składek emerytalnych?" /TUTAJ/ Podane są tam wyliczenia z których wynika, że ZUS powinien mieć w skali roku ok. 30 mld zł nadwyżki, a w rzeczywistości musi się wciąż zadłużać w bankach komercyjnych. Niedawno w portalu Niepoprawni.pl pojawiła się też notka pod wymownym tytułem "NFZ bankrutem" /TUTAJ/. Czyżby więc Skarb Państwa przechwytywał nasze składki emerytalne i zdrowotne? Ciekawa jestem opinii innych blogerów na ten temat.

Brak głosów

Komentarze

1. zastanawiam się na jakiej podstawie prawnej realizowane są te przelewy z ZUS do budżetu i jak to technicznie wygląda? czy jest to bezpośredni przelew czy jeszcze po drodze wyciekają gdzieś środki?
Bo o tym, że tak się dzieje coraz głosniej mówią pracownicy ZUS.
2. jeżeli takie machinacje są realizowane to PO nie jest pierwszą opcją, która takie działania przeprowadza, robili to również wszyscy poprzednicy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#267772

elig: Najwięcej na ten temat powinni wiedzieć właśnie pracownicy ZUS.

Vote up!
0
Vote down!
0

elig

#267812

Może tutaj będzie odpowiedź?

http://fakty.interia.pl/polska/news/z-kont-emerytalnych-w-zus-zniknelo-ponad-8-mld-zl,1769404,3

Vote up!
0
Vote down!
0

Dominik Cwikła

#267799

dosyć dawno temu był taki prezez ZUS pan Gaik, nie pamiętam imienia, szybko zdobył szacunek pracowników i na powaznie wziął się za ZUS i to było jego błędem bo w porę opanowano sytuację i Gaika odwołano. Serdeczne pozdrowienia dla Pana Gaika.

Vote up!
0
Vote down!
0
#267808

elig: Dziękuję za ten link. Jerzy Zerbe ma rację. W ZUS odchodzą gigantyczne przekręty.

Vote up!
0
Vote down!
0

elig

#267814