Bezczelność moherowych biznesmenów
Z Nowym Rokiem wzrosła płaca minimalna do wysokości 1600 złotych brutto. Dla przedsiębiorców zatrudniająca pracowników oferujących najniższą płacę za wykonywaną pracę i powierzone obowiązki oznacza to wzrost kosztów zatrudnienia. Podwyżka płacy minimalnej krajowej to 120,74 złote więcej miesięcznie na utrzymanie jednego pracownika.
Przykładowo przedsiębiorca zatrudniający pięciu pracowników na poziomie najniższej krajowej poniesie koszty o 7244 złote wyższe, aniżeli w roku ubiegłym.
W zatem jest problem ? Ceny artykułów spożywczych i przemysłowych rosną, zatem podwyższenie płacy minimalnej jest jak najbardziej adekwatne.
Co na to przedsiębiorcy ? Usłyszałem historię absurdu tak prawdziwą, że pozwolę się z Państwem podzielić. Część Czytelników kojarzy mnie jako zatwardziałego mohera z klapkami na oczach, co tylko błędy Tuskowi i Komorowskiemu wytykam, otóż nie jest to prawdą, o czym poniżej.
Pewien moherowy przedsiębiorca z branży budowlano - remontowej w Polsce powiedzmy B zatrudniający około 20 pracowników za stawkę minimalnej płacy krajowej, bo wiadomo bezrobocie, na wasze miejsce u mnie w robocie czeka 10 bezrobotnych, cieszcie się że robotę macie itp. Stara śpiewka przedsiębiorców wykorzystujących pracowników w sposób przyrównywany do pracy niewolniczej.
Otóż przedsiębiorca przestawił ultimatum do swych pracowników uzasadniając trudną sytuacją w sektorze budowlanym : przechodzicie na 3/4 etatu lub obniżam premię za nadgodziny o 100 złote. Notabene premia za nadgodziny w tej firmie wynosiła około 150 złotych. Oczywiście nie jest prowadzona żadna ewidencja czasu pracy, ponieważ Państwo Inspekcja Pracy ma inne wytyczne np. mierzenia odległości do toalety od miejsca wykonywania pracy.
Pracownicy firmy zapytali o rzeczywisty powód zmiany wynagrodzenia na co usłyszeli : Sami wybieraliście ówczesny rząd, to ponoście tego konsekwencje.
Odpowiedź właściciela firmy to jest swoisty sposób chamstwa, pod przykryciem opozycji dla władzy. Jest to działacz partii Prawo i Sprawiedliwość, za którego wstydzę się i mam nadzieję, że partia pozbędzie się takich szumowin w swych szeregach.
Jeśli tak się nie stanie, to w następnych wyborach oddam na Platformę Obywatelską. Zapytacie mohery : Dlaczego ?
Za nieporadność partii Prawo i Sprawiedliwość, za bałagan w strukturach lokalnych. Uczcie się od PO jak struktury lokalne trzeba budować ...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1077 odsłon
Komentarze
W kapeluszu
30 Stycznia, 2013 - 23:59
Gościu faktycznie burak, ale żeby... na platformę?
Tak z deszczu pod rynnę? ;)
Że bajzel w strukturach, słyszę nie po raz pierwszy, i też mi się to nie podoba, nawet bardzo, ale nie do końca rozumiem zdanie:
"Uczcie się od PO jak struktury lokalne trzeba budować..."
To znaczy? Żeby od góry do dołu wszyscy kradli, czy jak? ;)
Bo o strukturach platformy właśnie takie rzeczy słyszałam...
Pzdr.
PP
31 Stycznia, 2013 - 23:47
W sumie trochę krytyki na działaczy lokalnych nie zaszkodzi, a może wręcz pomóc. Co robić, by nie tracić sympatyków partii = wyborców. Myślę, że udało mi się na tym przykładzie problem popchnąć ;-)
Serdecznie pozdrawiam
W kapeluszu
31 Stycznia, 2013 - 23:49
Oby!
Dobranoc :)