Dwa poselstwa

Na początek dwa spotkania z dwoma posłami:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/bo-gow-pederasto-awantura-na-spotkaniu-z-macierewi,1,5304609,wiadomosc.html

http://niezalezna.pl/34643-wyplaj-pis-owcu

Czyli z Niesiołowskim i Macierewiczem. A akurat na forum ateista.pl porównywali te dwie osoby do siebie, więc jest jak znalazł. Pomijam już, że media odnotowały te incydenty ze zdecydowanie różnym poziomem uwagi. Tj o Niesiołowskim mało kto. Kaczor też powinien nadmienić, że jak coś to przecież takie zachowania są normalne w Polsce pod rządami PO i nie ma się co dziwić zgromadzonym na spotkaniu z Macierewiczem.
Widać jednak dowodnie, że pisiory na tle PO wypadają okazale. O il Niesiołowski i zgromadzona wraz z nim swałocz inspirowała zajście, o tyle Macierewicz zrobił wiele, żeby je jakoś załagodzić. W zasadzie Niesiołowski może być traktowany jako exponent licznych środowisk PO, które z entuzjazmem podchwytują jego wyziewy. I dlatego obecnie dojście do koryta PiS podniesie poziom sprawowania władzy, bo takich indywiduów tam nie ma.
Należy się odwoływać w takich sytuacjach do obiektywnych norm społecznych. Skoro wyskok Niesioła został z entuzjazmem przyjęty, to znaczy, że sformułowali nową uniwersalną normę czyli obyczaj i dlaczego sprzeciw, że pisiory się stosują?
W każdym razie mimo, że PiS stoi o niebo wyżej stoi od PO to nie jest dobrze, bo jednak tłum naskoczył na gostka. Co z tego, że głupio gada? A jak ma gadać? Bloga mojego nie czytał to co tam może wiedzieć? Ciekawe że za rządów Kaczora nie piętnowali podważania zaufania do demokratycznie wybranego rządu. Zresztą każda opozycja na świecie zajmuje się podważaniem zaufania do rządu, żeby wygrać wybory i utworzyć rząd własny (sprawdź czy nie Palikot). Niechby się wygadał. Musi jednak Kaczor popracować nad moherami. Tym bardziej że nie wiadomo, czy nie było tam prowokatorów.
A o prowokatorach i szpionach napiszę następny wpis. Że bezpieczniej i zgodnie z krzywą Ockhama uważać kogoś za idiotę niż za szpiona, bo szpioństwo trudniej uzasadnić.