"Tak jest, że rzeki bywają groźne."

-"Z satysfakcją przyjąłem fakt wywieszenia przez Jarosława Kaczyńskiego białej flagi w imieniu IV RP" - powiedział pełniący obowiązki prezydenta, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski odnosząc się do wystąpienia lidera PiS w Zakopanem.

Komorowski powiedział, że wystąpienie prezesa PiS "nie było powalające", ale docenia słowa

I trudno się nie zgodzić z człowiekiem miast i WSI, że wystąpienie JK nie było powalające.
Bo któż bardziej powali na kolana ze śmiechu jak rubaszny satyr BRONKU, do broni.

Po jego odkryciu, że woda ma to do siebie, że się zbiera a póżniej spływa do Bałtyku kolej na następna perełkę.

Dziś w Licheniu człowiek WSI sypał żartami niczym Karolek z Familiady, tylko nie zaznaczył w którym miejscu należy się śmiać.

I ta jego polszczyzna, taka hrabiowska - "wziEłem sie ".
O ileż to swołocz miałaby ubawu gdyby to Kaczyński mówił uparcie "wziEłem".

A dzisiejszy cytat dnia Bronia to - " Tak jest, że rzeki bywają groźne"
Jak to dobrze, że Polska ma takiego Bronka, który prawdę nam powie.

I o Bolku jakimś mówił, chyba jednym z tych kilkudziesięciu, o których gadał ten Bolek, który OTAKE POLSKIE walczył.

http://www.tvn24.pl/-1,1658502,0,1,komorowski-z-soltysami-pielgrzymuje-do-lichenia,wiadomosc.html
http://fakty.interia.pl/raport/wybory-2010/news/kaczynski-wywiesil-biala-flage-w-imieniu-iv-rp,1485923