Spoza układu

Kandydatem PiS na premiera rządu technicznego jest prof. Piotr Gliński. To socjolog, profesor, wykładowca akademicki, ekolog, w latach 2005–2011 przewodniczący Polskiego Towarzystwa Socjologicznego. Kandydat PiS na premiera przedstawił pięć zadań dla nowego rządu: zastąpienie gabinetu Donalda Tuska rządem ekspertów; natychmiastowe wprowadzenie w życie decyzji przeciwdziałających kryzysowi gospodarki, państwa i społeczeństwa; sprawne administrowanie krajem; przedstawienie wizji rozwojowej Polski oraz strategii wprowadzania niezbędnych, długofalowych reform; zmiana stylu uprawiania polityki w Polsce - by była ona "uczciwą rozmową o dobru wspólnym", Polsce i Polakach. Cezary Gmyz: Glińskiego będzie się próbowało zabić rechotem. - I dlatego, tak jak prorokował profesor Gliński, tę kandydaturę będzie się próbowało zabić rechotem. Ale moim zdaniem przejście do fazy rechotu tylko potwierdzi to, co profesor Gliński powiedział o wykluczeniu pewnych osób z debaty publicznej. Ta kandydatura dla Platformy Obywatelskiej jest kandydaturą ciężką – mamy do czynienia z osobą, która była kiedyś związana z Unią Wolności (w 1997 r. profesor kandydował z list Unii Wolności z ugrupowań ekologicznych).- ]]>http://wsieci.rp.pl/artykul/891373,938228-Cezary-Gmyz--Glinskiego-bedzie...]]> Środowiska i media prorządowe zastanawiają się teraz, jak zdyskredytować profesora, z której strony się do nigo zabrać? Może pisowiec, lub pisowski lizus, który będzie dzielił Polaków? Na razie rechotają. Nerwowy to rechot, bo profesor to człowiek spoza układu, a to może zagrozić im wypasionym korytom. Już na posterunku WSI24 zameldował się piękny Każmierz, solo, bez Isabel. Tylko patrzeć jak wprowaedzą konia na salony wyjętego z wora i Miśka od pedałów. Pewnie i prokurator Kaczmarek zagrzmi u walterowców, może i ś.p.Leppera wskrzeszą. Wszystkie ręce na pokład! Zabrał głos sam mędrek jewropejski. - Dzisiaj Tusk jest najlepszym premierem, układ, który jest, na dziś jest najlepszym układem - Lech Wałęsa komentuje kandydaturę prof. Glińskiego na premiera. - Układ jest najlepszym układem i niech nikt nie próbuje go zburzyć - ostrzega Bolek. ]]>http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,12589621,Lech_Walesa__T...]]> Krótko mówiąc: - kto podniesie rękę na władzę ludową niech wie, iż ręka ta będzie mu odrąbana.- Tak i w tym tkwi sedno. Ten układ jest najlepszy dla rządzącej mafii i związanych z tą mafią szemranych bisnesmenów i postkomunistycznych oligarchów medialnych. A co z resztą społeczeństwa? Reszta się nie liczy. Wiem jedno. Wcześniej czy później to się skończy. Im później tym gorzej dla skurwieli z układu.