PALIKOT nie ułatwił nam życia
Palikot i komisja "Przyjazne Państwo" nie ułatwiła nam zycia.
Przyjazne Państwo przez 14 miesięcy zajmowało się głównie drobiazgami a jej szef Janusz Palikot zajmował się głównie brylowaniem na salonach medialnych i to nie w kwestii owej komisji,a głównie jako I szy opluwający Prezydenta Polski.
Nie zniósł fundamentalnych utrudnień w prowadzeniu firm,nie uwolnił od biurokracji.
Nadal nie można założyć firmy w jednym okienku i czekać trzeba nieraz miesiącami na NIP czy REEGON.
Przedsiębiorcy i obywatele zgłosili 270 przepisów nieżyciowych a udało się Palikotowi zmienić 37 i to niezbyt znaczące.
Największe osiagnięcie to uwolnienie przedsiębiorców od natychmiastowego wykonania decyzji podatkowych i prawa odwołania się do Izby Skarbowej a potem do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Palikot zapowiadał rewolucję,a wyszedł balon medialny nadęty do granic wytrzymałosci,który pękł.
Palikot zapowiadał zniesienie NIPu,VAT miał być najprostszym podatkiem i zniknąć miało pozwolenie na budowę.
Palikot nie usunął również przepisu o obowiązku zatrudnienia w każdej firmie strażaka i przepis ten wszedł w życie i nic sie z nim nie robi.
Udało się Palikotowi tylko:
- skrócenie czasu zwrotu podatku VAT z 160 do 80 dni
- możliwość zachowania paragonów fiskalnych na nośnikach elektronicznych
- zniesienie obowiazku zgłaszania Urzędowi Skarbowemu informacji o przyjęciu spadku.
Pozostało:
- tysiące bubli prawnych krępujących działalność gospodarczą
- nie ułatwił zakładania firm
- nie uproscił rozliczen podatkowych
Wobec powyzszego istotne jest pytanie o sens dalszego funkcjonowania tej komisji.
Bo jeśli ta komisja ma być tylko pretekstem do bycia na wizji posła Palikota to po co taka instytucja o tak szumnej nazwie?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 870 odsłon