Nowa ustawa medialna - czyżby to nie kolejny bubel ustawowy Sejmu III RP ?

Obrazek użytkownika kryska
Kultura

Likwidacja abonamentu RTV od 2010 r., a w zamian finansowanie mediów publicznych z budżetu państwa oraz przekształcenie regionalnych oddziałów TVP w samodzielne spółki - to niektóre z rozwiązań uchwalonej przez Sejm.
Ustawa autorstwa PO, PSL i SLD zmienia filozofię finansowania TVP i Polskiego Radia - odchodzi od finansowania instytucji na rzecz finansowania zadań - wprowadza licencje programowe, które określić mają na co konkretnie idą publiczne pieniądze w radiu i telewizji.

Zgodnie z ustawą corocznie budżet państwa będzie musiał przeznaczać na media kwotę nie mniejszą niż abonament zebrany w 2007 r., czyli ok. 900 mln zł.

I tu zaczynają sie mówiąc kolokwialnie "schody" ,bo budżet państwa nie ma pieniedzy na finasowanie mediów publicznych co dotychczas czyniliśmy my abonenci w sposób bezposredni wpłacajac co miesiac 17 zł na rzecz TVP i Polskiego Radia.
Ale nasz cudotwórca Donald obiecał,że abonament zniesie ,by w ten sposób ulżyc rzeszom obywateli i powiekszyc ich budżdet domowy o całe 17zł.
No cóż 17 zł to około 5 kg jabłek a bułek to ho ho....

I słowo ciałem sie stało i jednocześnie rozległy sie protesty z Ministerstwa Finansów

"Ministerstwo Finansów nie widzi możliwości wyasygnowania w 2010 r. z budżetu państwa 880 mln zł na TVP i Polskie Radio- oświadczył resort finansów
"Wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska postuluje, by Senat wprowadził do ustawy medialnej poprawki znoszące minimalną wysokość sumy pieniędzy, jaką budżet miałby przeznaczać na media publiczne. "

"Postulaty resortu finansów mogą być (na co wskazuje m.in. KRRiT) nie do pogodzenia z wymogami Komisji Europejskiej, która zgodnie z prawem wspólnotowym musi wydać zgodę na - kwalifikowane jako pomoc publiczna - finansowanie mediów z budżetu."

http://gospodarka.gazeta.pl/Gielda/1,85951,6636806,Sejm_uchwalil_nowa_ustawe_medialna.html

http://wiadomosci.onet.pl/1985235,10,item.html

I w ten sposób mamy najprawdopodobniej kolejny bubel prawny wyprodukowany wspólnymi siłami koalicji PO-PSL przy gorliwym udziale SLD.
Wszak idzie tu nie o abonament,nie o odbiorcę tych mediów,nie o ich poziom merytoryczny ale o podział synekur w mediach publicznych tym razem między PO,PSL i SLD nawet kosztem ich być albo nie być.

Brak głosów