Cieszmy się, radujmy się !

Obrazek użytkownika kryska
Kraj

Zdumiewają mnie te ochy i achy nad przyjazdem cara Putina do Polski w dniu 1 września, rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Przyjedzie równiez gloryfikowana przez salon Angela Merkel.
Przedstawiciele dwóch państw, których zdradziecki pakt dał wolną rękę Hitlerowi do zaatakowania Polski.
Dziwi mnie ten zachwyt tym bardziej, że wizyta ta poprzedzona jest udziałem Merkel w imprezie organizowanej przez Erikę Steinbach , która właściwie nie zajęła w swojej mowie żadnego konkretnego stanowiska a raczej stanęła w rozkroku / wg.Nelly/ czyli mówiąc kolokwialnie nie zrobiła ani dobrze ani żle swojej koleżance a ni też nie zajęła stanowiska zdeydowanego co do Polski jako ofiary wojny.
Mnie ucieszyłaby wizyta Putina w sprawach współpracy gospodarczej i niekoniecznie 1 września.
Spodziewałam się rewizyty Putina dużo wcześniej, kilka miesięcy po oddaniu mu hołdu przez Donalda cudotwórcę.

Tak patrząc dziś na to zdjęcie, to może należy się cieszyć, że Putin okazał się tak szczodry i pozwolił Donaldowi chociaż przysiąć na skraju dupska.
A poza tym wielki znawca polityki Daniel Passent zaapelował dziś w Skanerze Politycznym, ze należy się cieszyć ,ze władca wszech czasów zechce zawitać u nas a nie oczekiwać, że będzie potwierdzał naszą czyli polską wersję historii,
Dla tego starego komucha nieważne jak i z czym, ważne, że jego car przybędzie.
A więc radujmy się tak jak Passent !

Brak głosów