" Chrystus " zmartwychwstał

Już po katastrofie smoleńskiej wysyłał SMS-y obrażające pamięć Lecha Kaczyńskiego:

-"Dlaczego do Smoleńska wyjechał kartofel, kurdupel, alkoholik, a wrócił mąż stanu?" -
- "Rosjanie podmienili ciało" -

I zniknął jak kamfora.
Nie było jego gęby otłuszczonej a,la świński ryj nigdzie, w żadnej telewizji, w żadnym radio, tylko te wpisy głupawe, jednozdaniowe na jego blogu przypominały, że Januszek żyje i wróci ale póki co ma rozkaz - zostać w budzie.
I wrócił Januszek ku uciesze niektórych "intelektualistów"z nową balladą:

- "Zachowania Kaczyńskiego były dziełem szatana. A ja jestem Chrystusem" -
- Dzisiaj jestem już po drugiej stronie. Teraz jest we mnie więcej dobra. Biorę odpowiedzialność za to jaki byłem. (...) Czułem się tak, jakbym w wypadku samochodowym stracił przytomność, obudził się po miesiącu i dziwił się, że żyję. (...) Kluczem jest pokazanie mnie przemienionego. Bo już nie ma jednego Chrystusa, jest już ich dwóch. Ja i Jarosław Kaczyński-

Nieżle trafiło Januszka.
Właściwie to wizyta u psychiatry wskazana i to jaknajszybciej.

Jeszcze ciekawiej jest dalej.
"Chrystus" obnaża aktorstwo Tuska a zachłystuje się wspaniałym i jakże ludzkim Bronkiem.

-Czy Pan nie widzi, że Bronisław Komorowski popełnia lapsus za lapsusem? Ostatnia jego wypowiedź o powodzi: "Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do Bałtyku".

Palikot:Rzeczywiście, bardzo niezręczna wypowiedź.

- Komorowski musi przejść jakieś szkolenie?

Palikot: Szkolenie przechodzi Jarosław Kaczyński, który nie występuje w mediach. Lepiej popełniać błędy, ale być prawdziwym, niż udawać kogoś innego. W przeciwieństwie do Donalda Tuska Komorowski nie jest człowiekiem, którego można ulepić na kogoś innego. On nie ma talentów aktorskich, znam go od 17 lat, zawsze taki był.

I tu się trzeba zgodzić z "Chrystusem".
Tusk to faktycznie człek ulepiony przez speców od wizerunku, to człowiek nieprawdziwy, stworzony na zapotrzebowanie salonowszczyzny komediant.

Tuskiem rządzi PR.
I widać to nawet dzisiaj kiedy odwiedza tereny dotknięte powodzią.
Wszystko na pokaz, wyraz twarzy, sztuczne zatroskanie i gniew i nawet ta skąpa dziadowska kuretczka i nietwarzowa zgrzebna koszulina.
I te grymasy wykrzywiające programowo jego oblicze.
Bo on ma być taki jak ci powodzianie.
Image Tuska ma go utożsamiać z poszkodowanymi.
On udając się do tych ludzi został zaprogramowany na cierpiącego, przynajmniej w wyglądzie.
I te rolę musi grać do końca.

Jednocześnie "Chrystus" ostrzega nas przed szatanem.
Kto nim jest?

- " Rydzyk cały czas jest największym szatanem." -

- Co oznacza wygrana Jarosława Kaczyńskiego w wyborach?

Palikot: Rządy Rydzyka, nie ulega wątpliwości, że on mocno stoi za Kaczyńskim. I Rydzyk cały czas jest największym szatanem. To, co się dziś wyczynia w tym środowisku, przechodzi po prostu ludzkie pojęcie. Nikt nie ma odwagi w Polsce tego nazwać, napiętnować. To pokazuje słabość i elit.

Palikocie, samozwańczy "Chrystusie" - Kobierzyn polecam i usługi tamtejszej kadry.
Tworki też mogą być.

Byle szybciej.
A o elicie to możesz sobie Januszku tylko pomarzyć.
Twój dwór to chlew a elita do której przynależysz z wyboru to świńskie ryje, zabawiające się gumowymi "wackami" i pistolecikami.
Palikocie to twoje gadżety, wystrój twojego chlewu:
I tam pozostań.

http://www.polskatimes.pl/opinie/wywiady/258606,palikot-zachowania-kaczynskiego-byly-dzielem-szatana-a-ja,id,t.html

.