BLIŻEJ, czyli nie dla idiotów

Dorzucę Stan Wojenny 2011 11 11.Wielu tych samych sukinsynów.Trupy też zaczną padac.
http://www.youtube.com/user/janolsza?feature=mhee

Dziękuję za zamieszczenie tych materiałów.
Nóż się w kieszeni otwiera....
A z Celińskiego taki opozycjonista, jak z Jaruzelskiego polski patriota. Jak on mógł przystąpić do SLD, partii zrzeszającej byłych luminarzy PZPR.
A swoją drogą może powtórzę tutaj to, co opowiedziała mi pewna znajoma dziennikarka z TVP. Otóż na początku lat dziewięćdziesiątych chodziły słuchy, że Celiński ma zostać szefem radiokomitetu. Szef wysłał ją więc na wywiad z tym panem w ramach zapoznania się z nową władzą. Wywiad miał ukazać się w programie o sytuacji w polskim rolnictwie. Pan niedoszły szef radiokomitetu na rolnictwie się nie znał, ale wywiadu ochoczo udzielił. Nie był to wywiad, a raczej biegunka słowna, a jedyne co dało się z tego wyłuskać to jego szczere przekonanie, że polskie rolnictwo można postawić na nogi przy pomocy polskich jabłek, bo one są zasadowe, w przeciwieństwie do jabłek z reszty świata, które są kwasowe. Przerażona dziennikarka nie śmiała przerwać mówcy i zrobił to dopiero operator, gdy skończyła się kaseta.
Do programu użyto kilka wycinków z wywiadu, w kontekście sprzecznym z tym, co mówił polityk, bo on popierał plan Balcerowicza, w myśl którego Polska miała zostać jedynym krajem świata, w którym państwo nie uważało rolnictwa za strategiczną dziedzinę gospodarki i go nie wspomagało. Potem cała redakcja tydzień czekała na wypowiedzenia, które jednak nie nadeszły. Pan polityk się nie zorientował.
Iranda

  dodałbym jeszcze - pożyteczny idiota.