Jarosław Kaczyński o władzy, mediach i polskiej prawicy
"Bieg wydarzeń przyznaje nam rację" to tytuł wywiadu przeprowadzonego przez tygodnik "Uważam Rze" z Jarosławem Kaczyńskim. Rozmowa dotyczy dwóch istotnych spraw, a mianowicie potrzeby jedności po prawej stronie sceny politycznej oraz działania opozycji w aktualnej rzeczywistości naszego kraju.
Jedność prawicy jest warunkiem, by pozostawać liczącą się i ważną siłą polityczną. Nieprawdziwa jest więc teza Jacka Kurskiego, iż polskim konserwatystom potrzebne jest drugie płuco. To przekonanie jest "oparte na pewnym złudzeniu. Przeświadczeniu, że w ten sposób można zdobyć więcej głosów niż zjednoczone Prawo i Sprawiedliwość - ocenia rozmówca. - Nie ma żadnych racjonalnych przesłanek, by twierdzić, że PiS pozostawił poza sobą jakąkolwiek większą grupę elektoratu".
Niektórym działaczom może nie odpowiadać sytuacja, gdy pozostaje się w opozycji, która jest brutalnie atakowana przez władzę i media. Nie doświadczają tego politycy partii rządzącej. "Bo dziś ludziom establishmentu wolno w Polsce wszystko, ludzie z opozycji bywają traktowani jak gorsza kategoria" - mówi J. Kaczyński.
Prezes PiS broni swych współpracowników, tj. Marka Kuchcińskiego, Joachima Brudzińskiego i Adama Lipińskiego, krytykowanych też przez osoby sympatyzujące z Prawem i Sprawiedliwością. To nie są aintelektualni aroganci - mówi J. Kaczyński. - "Rozumiem, że w PO ten szereg tworzą najwybitniejsi na świecie intelektualiści: Paweł Graś, Mirosław Drzewiecki, Zbigniew Chlebowski, Hanna Gronkiewicz - Waltz... To jest problem mianowania przez media. Jednych uznają za mądrych, choćby mówili głupoty, innych obrażają, w ogóle nie słuchają, co mają do powiedzenia".
Jarosław Kaczyński znajduje się w ostatnich latach pod ciągłym ostrzałem ze strony partii rządzącej i mediów. Tak czyniono również na Węgrzech wobec Victora Orbana, gdy ten był przez osiem lat w opozycji. "Decyduje przeświadczenie naszych przeciwników - mówi prezes PiS - że moje odejście zmieni charakter partii w miękką alternatywę i ją rozbije. (...) Wyborcy prawicy na taką sytuację nie zasługują".
Czy Polska jest dzisiaj bezpieczna? - pytają redaktorzy tygodnika. - Rozmówca spokojnie i rzeczowo wskazuje na problemy polityczno - ekonomiczne w naszym kraju. Mówi o rurociągu północnym, o niepokojącym stanie armii i marnotrawstwie w gospodarce. Krytycznie wyraża się też o polityce zagranicznej prowadzonej przez Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego. "Czas jest trudny - podsumowuje Jarosław Kaczyński - ale pomóc w budowie osi Berlin-Moskwa to najgorsze, co można robić".
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1751 odsłon
Komentarze
"czy Polska jest dzisiaj bezpieczna"
25 Stycznia, 2012 - 11:21
gość z drogi
10 za artykuł,
artykuł bardzo na czasie
i pytanie czy Polska jest bezpieczna,odpowiedz jest jedna,NIE
gość z drogi
Jest wiele zagrożeń, więc kraj nie jest bezpieczny.
25 Stycznia, 2012 - 14:33
Mówi o tym J.Kaczyński. Jest możliwe, że poruszę dziś w nocy ten temat.
Zauważyłem wpis przez przypadek; odpowiadam zaraz (nie wolno mi przegapić Pani komentarzy).
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Jest wiele zagrożeń,więc kraj nie jest bezpieczny
25 Stycznia, 2012 - 22:57
gość z drogi
:) serdecznie pozdrawiam :)
Dobrej Nocy Panu i Naszej Polsce :)
10
gość z drogi
Również życzę Pani
25 Stycznia, 2012 - 23:44
Dobrej Nocy. Polsce - jasnych dni, a Polakom - obudzenia.
Pozdrawiam również serdecznie,
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas