TESTAMENT MOJEGO PREZYDENTA; Aleksander Ścios - Bez Dekretu
Mój Prezydent Lech Kaczyński 10 kwietnia miał powiedzieć w Katyniu: „Nie da się budować trwałych relacji na kłamstwie. Kłamstwo dzieli ludzi i narody. Przynosi nienawiść i złość. Dlatego potrzeba nam prawdy. Racje nie są rozłożone równo, rację mają Ci, którzy walczą o wolność. My, chrześcijanie wiemy o tym dobrze: prawda, nawet najboleśniejsza, wyzwala. Łączy. Przynosi sprawiedliwość. Pokazuje drogę do pojednania.”
Wczoraj zwyciężyło w Polsce kłamstwo i nienawiść. Zwyciężyło, bo jest łatwe, osiągalne dla ludzi słabych i ślepych, podatnych na propagandę i manipulację. Ich wybór, nie był wyborem ludzi wolnych, bo dokonanym w warunkach totalnego kłamstwa o postaci kandydata. Nie miał nic wspólnego z mechanizmem demokracji, skoro musiał się wspierać się na fałszowaniu i ukrywaniu rzeczywistości. Był możliwy, bo grupy interesu, nazywające się mediami, po raz kolejny oszukały Polaków, ukrywając przed nimi prawdę o osobie Bronisława K., o pułapce smoleńskiej i trzyletnim okresie rządów miernot i kanalii. Nazywanie tego wyboru „zwycięstwem demokracji” jest aktem bezprzykładnego draństwa i pogardy dla polskiego społeczeństwa.
Nie czuję się związany tym załganym „nakazem demokracji”, a wiedząc, kim naprawdę jest postać nowego prezydenta III RP nigdy nie uznam go za reprezentanta mojego narodu. Norma prawdy jest ważniejsza od tchórzliwych deklaracji.
Wiem, że wygrana tego człowieka na trwale podzieli Polaków, najgroźniejszą linią podziału biegnącą w głąb ludzkich sumień, że na długie lata zniweczy marzenia o praworządnym i wolnym państwie. Granica między My i Oni, będzie odtąd wyznaczać wszelkie wybory i oceny, bo „nie da się budować trwałych relacji na kłamstwie”.
Dla ludzi prawych taki podział będzie konieczny, by nie ulec pokusie zrównania dobra i zła i pod fałszywym hasłem „pojednania” nie budować wspólnej przestrzeni katów i ofiar.
Konieczny będzie sprzeciw i gniew, których nie potrafiliśmy okazać, gdy żył nasz prezydent, gdy mieliśmy wokół ludzi na miarę wolnej Polski. Nie okazaliśmy go wcześniej, gdy Książę Poetów wykrzyczał nam, że „naród dostał w pysk, napluto na niego, na wszystkie jego marzenia.” Milczeliśmy tak długo, aż wina za smoleńską tragedię naznaczyła nas wszystkich, dających przyzwolenie na zatarcie granic dobra i zła. Nie da się dłużej powtarzać bredni o naszej jedności i usypiać Polaków opowieściami, jak wspaniałym są społeczeństwem i jak zjednoczyli się w obliczu tragedii. Nie ma „jednej Polski”- jak nie było jej przez 50 lat komunizmu i powstałej z niego mutacji - III RP. Ludzie tamtego systemu, stojący dziś za plecami Bronisława K. na trwale wyznaczyli granice podziałów. Trzeba zatem wyraźnego sprzeciwu, by zamknąć drogę do kolejnej kampanii nienawiści i fałszowania rzeczywistości.
„Dlatego potrzeba nam prawdy. Racje nie są rozłożone równo, rację mają Ci, którzy walczą o wolność”. Miarą tej prawdy musi być wyjaśnienie wszystkich okoliczności tragedii smoleńskiej – wskazania jak i dlaczego do niej doszło, nazwania po imieniu winnych, odkrycia prawdziwych mechanizmów.
Na kłamstwie o tej tragedii, na rezygnacji z dochodzenia prawdy zbudował swoją pozycję namiestnik. Bez śmierci mojego prezydenta, bez ofiary życia dziesiątków Polaków – Bronisław K. i jego tchórzliwa kamaryla nie mogliby dziś tryumfować. Groby smoleńskich ofiar, to jedyna miara ich wyborczego „sukcesu”, a język nienawiści, jakim posługują się ci ludzie – to język śmierci.
Prawda o 10 kwietnia musi dotrzeć do Polaków. Choćby na jej drodze stali wszyscy rządzący, ich załgane media i parciane „autorytety”. Nie ma rzeczy ważniejszej.
Tyle, jesteśmy winni Prezydentowi Polski.
Publikacja za zgodą autora:
http://bezdekretu.blogspot.com/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4651 odsłon
Komentarze
pięknie napisane,
6 Lipca, 2010 - 20:09
nie mogę pogodzić się z tym prezydentem od rzekomej zgody, nam polakom ta zgoda wyjdzie bokiem, przestałam oglądać tv bo nie mogę patrzeć na ten fałsz i obłudę.
Marika
POLSKA ORGANIZACJA PATRIOTOW podaj reke i wstap
6 Lipca, 2010 - 21:22
Witam wszystkich i chcialbym tez podlaczyc do was swoja idee i opinie. Ale przed tym... Chyle czolo przed odwaznym wielkim czlowiekiem, ktory stal za POLSKA i polaczkami z godnoscia bedac wciagany w klamstwa i polityczne manipulacje.
Zgineli kiedy poiechali upomniec sie o prawde i sprawiedliwosc i za to wam DZIEKUJE i bedziecie w POLSKICH sercach na zawsze.
JA Wytre kazda sline polaczkow wlasymi rekami co na was pluja. To Jezus powiedzial:"Wybaczcie bo nie wiedza co czynia"....przypominam polaczkom tym co klecza w niedziele w kosciolach te slowa.
---------------------------------------------------------
Na pocztek pare slow o sobie. Jestem wygnancem polskim zamieszkujacym w KANADZIE. Bylem mlody kiedy zorganizowalem pierwszy strajk w komunie(1978)i za to wyrzucono mnie z pracy. Mialem 7 miesieczne dziecko i zone i naprawde nic do jedzenia. Tylko matka przynosila mi troche zupy raz na dzien bo przyjaciele mnie opuscili na czele z moja rodzina. Zeby zyc nauczylem sie grac w pokera w podziemiu bo mialem list gonczy i bylem kontrewolucjonista.
Po 3 latach wrocilem do pracy z laski Lenina i przebaczenia u czerwonego wodza. W koncu wskazano droge na wygannie. Dziecko i zona byli zakladnikami zebym cicho siedzial na wygnaniu na swoich posladkach. Wiele przezylem i zobaczylem (26 krajow w 4lata tulaczki).
Dzis patrze na to jak na film z Hollywood.
Obecnie jestem wstrzasniety i nie moge na to patrzec co w Polsce sie dzieje.
Barbarzynstwo wspanialego narodu z warcholem na czele. Porwanie narodowi kraju poprzez FokusPokusKomorokusPalikotus tUSk....
Mam idee i doswiadczenie, swoje przemyslenia, kotakty w USA-Kanada i chec. Jestem uczulony na oszustow i kaznodziei, z zasadami ale bez skrupolow wobec wariatow i religijnych marzycieli. Mysle ze bylbym w stanie wspolpracowac na bazie LogicznoInteligentnej wolnych ludzi. Bez ideologi i chamskiej chciwosci ale w imie ojca i Polski-ojczyzny, za 100ki-tysiacy poleglych-zapomnianych i przegranych co za wolnosc zycie oddali.
Za matki, za zony, za lud ciemierzony, za braci, za zlo w tym kraju gleboko wypalone, za wygnanie i wygancow, za prawde i wolnosc, za falsze, oszczerstwa, za plucie na medrca, za gospodarcze rozboje, za prywate i korupcje za zycie normalne, za godnosc, sprawiedliwosc i prawde.
Za morderstwa w Katyniu, w Smolensku, Oswiecimiu, Brzezince, za Poznan, za Gdansk,za sasiada i Popieluszke. Za Polske, za Gniezno za 2000 lat i krew moich przodkow wylana, za Wawel, za wolnosc za prawde i orzel na fladze. Za dzisiaj i jutro na zawsze. Za Polske ! NIE zaprzedam sie za grosz lub miliony na kiblowym papierze wydrukowane, NIE za $Dolary, czy Euro czy zloto krwia spryskane. Nie sprzedam sie nigdy - AMEN
Jak was na to stac to podpisz sie pod tym teraz ............................. a ja odpowiem.
Wydrukuj jak mozesz i pokaz w rodzinie narazie w tym kraju za prawde nie zginiesz.
POP to co brakuje w Polsce.
POP
6 Lipca, 2010 - 22:31
Jestem wstrząśnięta Twoim tekstem tyle upokorzenia,tragedii losu Twojego, po przeczytaniu w tej chwili nie mogę odpisać nic racjonalnego,w dołku ściska i serce ściśnięte pozdrawiam i gratuluję odwagi,widać człowiek jest twardszy od żelaza,a to dobrze rokuje dla Polski.
Re: TESTAMENT MOJEGO PREZYDENTA; Aleksander Ścios - Bez Dekretu
6 Lipca, 2010 - 21:54
Wzruszający tekst
Leopold
Prawda, racja i zgoda
6 Lipca, 2010 - 23:35
Tyle jesteśmy winni Prezydentowi Polski.
Nie ma pojednania bez prawdy
7 Lipca, 2010 - 08:18
Tak od początku głosili ci, którzy domagali się prawdy o Katyniu, m.in. śp. Prezydent Lech Kaczyński. Ale myślę, że słowa te dotarły do wielu Rosjan dopiero teraz, po tragedii smoleńskiej. Dopiero teraz jest szansa na pojednanie polsko-rosyjskie. O ile nie zaprzepaszczą jej fałszywe uściski i wzajemne poklepywania po ramieniu głów państw. A na to niestety się zanosi.
444Polska.bloog.pl
"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak
Godność i Honor - to obce pojęcia wielu maluczkim wyborcom
7 Lipca, 2010 - 13:43
Pozwolę sobie powtórzyć mój wpis z innego wątku, bo uważam, że jest to rodzaj deklaracji niepodległości: Trzeba choćby przywdziać "pas słucki lity, kutasami zdobion" lub też innemi sposoby łotrów bez wstydu lica obnażone zeszargać, jak Polskę szargają dziś one. Ni Moskal, ni Niemiec, ani kut(z) jakowy mocy tyle nie ma, byśmy spuścić głowy musieli potulnie jako te barany, z których każdy platformie ze szczętem oddany. Honor i duma, miłość i wiara - to zalety nasze - a łachudrom WARA!
Tradycja i poszanowanie historii to strawa dla duszy narodu; pamięć, jak nektar życiodajny. Ileż już drzew podcięto? Otwierajmy serca nasze przed braćmi naszymi, a serca wrogów o kamiennym wdzięku wyrwijmy i w niepamięć rzućmy. Gdzie nasz owoc dumny? Gdzie ziarno zasiane? Tam po życia znoju spocząć będzie dane!
Są rzeczy, których nie ma...
Są rzeczy, których nie ma...
Testament mojego Prezydenta
7 Lipca, 2010 - 15:39
i ja się pod NIM podpisuję...............
kampania wyborcza
zbudowana na Smierci 96
w TYM Prezydenta Polski,to
kampania,ktora przeraża.
Do Katynsko_Smolenskiego DRAMATU
dodajmy dramat POWODZIAN
i jeszcze smierć Historyka podobnie zaszczutego jak Moj
Preydent
na śmierć
i mamy do czynienia,z dążeniem
do władzy...po trupach.........
Drogi Prezydencie,Profesorze
Lechu Kaczynski
nigdy nie przestaniemy pytać
dlaczego MUSIAŁES zginąć..............
gość z drogi
Ja też chcę wiedzieć
7 Lipca, 2010 - 17:52
KTO MI ZABIŁ PREZYDENTA ???!!!
I będę krzyczeć - dopóki się nie dowiem, dopóki żyję.
Tak mi dopomóż Bóg!
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Obym się mylił.
7 Lipca, 2010 - 19:01
Za parę lat, kiedy wpływ PO osłabnie i michnikoidalne zabiegi mediów i razwiedki nie będą już w stanie uspokoić niezadowolenia nabitych w butelkę młodych, wykształconych z dużych miast i starych a durnych ze wsząd, urządzi się Polakom kolejny jeszcze bardziej okrągły stół zgody i pojednania; i obawiam się, że Naród to kupi...
Bez fizycznego unicestwienia zdrajców (czytaj: powieszenia lub rozstrzelania) Polski nie będzie.
Było kiedyś takie hasło "...a na drzewach zamiast liści będa wisieć komuniści". Potem byli naiwniacy (nie chcę mówić; durnie), którzy chełpili się tym, że przebudowaliśmy Polskę od komunizmu do demokracji bez rozlewu krwi.
Teraz od 10 kwietnia 2010r przelewa się krew inaczej.
I nie jest to koniec.
To dopiero poczatek.
Grzech zaniechania.
I mam prawo do gniewu.
I mam prawo uważać, że zdrajcy powinni zostać ukarani a jedyną karą dla zdrajcy jest kara śmierci.
Winni jesteśmy to nie tylko tym, którzy zginęli pod Smoleńskiem ale przede wszystkim naszym dzieciom i wnukom.
________________________________________________________________ "Nie martwcie się, jeśli nie stanowimy większości. Wszystko czego potrzebujemy, to mniejszość zamiłowana w rozpalaniu ognia wolności w umysłach ludzi." - Samuel Adams