lew zjadł tresera
No i stało się, pierwszy raz spektakularnie, tresura medialna obróciła się przeciwko treserowi.
Media wychowały sobie konsumenta-odbiorce, który czyta tylko nagłówki. Którego można łatwo oszukać niedopowiedzeniami i niuansami. Który nie zrozumie treści bez interpretacji.
Cezary Gmyz zamieścił w Rzeczpospolitej, nadal uważanej przez lemingi za opozycyjną wobec GW, artykuł na temat znalezienia śladów materiałów wybuchowych we wraku samolotu.
No i GóWno wpadło w wentylator.
Wieści spotęgowane grasowaniem seryjnego samobójcy dotarły do prostego ludu. Zaskoczyły.
A najbardziej zaskoczyły dziennikarzy przez duże K.
Zauważcie, że żaden z piewców Tuskolandu nie dał głosu, nie powiedział ani nie napisał tresowanym baranom czy tym razem cztery nogi dobrze dwie nogi źleeee, czy może odwrotnie.
Nic nie mówią, znaczy należy interpretować wprost. Do interpretacji wprost przyczyniły się też idiotyczne wpisy lizidupskich z drugiego rzędu, którzy dostrzegli swoją szansę. Z ich tłumaczeń takich a nie innych wskazań przyrządów można by złożyć sporą książkę.
Lisy, Żakowskie, Olejniki i inne pajace zamilkły z rozdziawioną gębą nie wiedząc czy to wrzutka spolegliwego właściciela Rzepy na życzenie rządowe, czy prawdziwy przeciek z prokuratury.
Prokuratura jak to urząd państwowy w Polsce zbierała się długo do pseudodementi. Za długo. GóWno zdążyło się przykleić. Do tego w dementi zastosowali bardzo prymitywne metody manipulacji, twierdząc, że nie stwierdzono, a naciśnięci odpowiadali, że nie stwierdzono ani nie odrzucono bo nie zakończono badań. Zaczyna się prokuratorom palić pod umundurowanym tyłkiem i chyba niejeden już zazdrości koledze przestrzelonego policzka.
I w ten oto sposób mechanizm wyrobienia w obywatelach czytania samych nagłówków i uzupełniania co o tym mają myśleć z interpretacji znanych i lubianych, zadziałał przeciwko systemowi.
Polska się budzi.
Śledziłem wczoraj i dziś komentarze w tak zwanych wiodących portalach. Protuskowe nadal są na sporym minusie, płatne trolle i pożyteczni idioci nie dostali wytycznych, w sondażach Platformie spada. Donald już nie ucieka, on ucieka przed powrozem.
Kaczyński słusznie przeprosił Agorę za Trybunę Ludu. Przy Trybunie jesteście tylko kulawym podestem albo dziurawą platformą.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2577 odsłon
Komentarze
Dycha za tekst
31 Października, 2012 - 10:06
Athina
a to gówno w wentylatorze kupuję, no ale na poważnie udaloby się jeszcze utrącić wersję o śladach materiałów wybuchowych , ale wyszło ,że kuzyn śp Ewy Bąkowskiej oddał do analizy rzeczy po swojej kuzynce próbkę ubrania ktore zcalone bylo z fragmentem pasa od fotela , analiza amerykańskich ekspertów jest niemiłosierna, są wyrażne ślady i tu jest "zonk" o którym wcześniej te łajdaki nie wiedziały, mam nadzieję ,że inne rodziny też równie dyskretnie daly do zbadaania rzeczy swoich bliskich, lub zrobią to teraz
Athina
Asy i mniejsze karty
31 Października, 2012 - 10:29
Rodziny zamordowanych posiadają sporo dowodów i chwała im za to działanie, martwię się jednak słabym przebiciem bardzo ważnej wiadomości Stanisława Zagrodzkiego do takich mediów jak mniej lub bardziej nawrócona "Rzepa". Nadzieją jest coraz więcej uwidocznionej prawdy i wolnego przebudzania się Polaków, szlag jednak trafia na myśl jak skorupowany jest "wymiar sprawiedliwości" - NPW. a zarazem jeszcze prawie/silny hyży ruj.
Bóg-Honor-Ojczyzna
Bóg-Honor-Ojczyzna
Polityczne zasady procesOwe dotyczą wszystkich stron...
31 Października, 2012 - 10:29
BoWiem POwinniśmy "rozumMieć", że na wszystkich stronach (państwa-tworzenia w PRocesie sądowego w(ni)oskowania...)
Ciąży OBOWIĄZEK twierdzenia i dowodzenia.
Strony PAŃSTWA powinny zgłaszać swoje wnioski, oświadczenia i doświadczenia...
A strony uczestników PROCESU PAŃSTWOWOŚCI -POwinny odnosić się do twierdzeń stron- autentycznie pielęgnujących odpowiedzialność za ojczystą państwowość...
Inaczej fakty bezczynności (przedstawicieli POrządu) wobec problemów Obywateli( przedstawicieli podatników państwa) mogą zostać uznane za przyznanie RACJI...
Mamy wtedy do czynienia z tzw. „milczącym uznaniem” RACJI świadków ( np ludozabójstw szpitalnych- znanym wielu "tajnym" pielęgniarkom , lekarzom, prokuratorom, sędziom )...
WSPÓŁCZESNYCH LUDOZABÓJSTW, które winny być wyjaśnione już - wiele lat przed 10.04.2010 rokiem w toku PRofesjonalnych sprawiedliwych PROCESÓW sądowych ...
aby nie dochodziło do "milczacego uznania zgody rządzonych" na międzynarodową metodyczną kasację Polski i "Jej Obywateli"...
Pozdrawiam
J.K.
Polska się budzi, ale...
31 Października, 2012 - 22:11
Polska się budzi, ale nie dostrzega tak oczywistych szwindli władzy, jak choćby tych dotyczących ekschumacji zamienionych ciał ofiar smoleńskich. Nikt nie zwraca uwagi, że rządowi lub prokuraturze fakty zamienienia ciał były znane od dawna. Dlatego wiedziano, kogo trzeba ekschumować wraz z Anną Walentynowicz! To samo teraz z ciałem prezydenta Kaczorowskiego! Doskonale wiedziano czyj grób otworzyć, by odnaleźć ciało Prezydenta!
I pytanie drugie: jak to się dzieje, że żaden z dziennikarzy "śledczych" nie potrafił ujawnić czyje ciało było pochowane w Swiątyni Opatrzności? Czy to tylko szacunek dla rodziny tej osoby, czy coś więcej?
Adam Zyzman
Adam
Dycha to mało ...
2 Listopada, 2012 - 19:15
/_\ /_\ /_\
ja dałbym nawet dwie dychy, gdyby Autor dodał, że widział Elvisa.
W Smoleńsku!
<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>