Darmowy dostęp do cukierków

Dać cukierka i mieć cukierka, a za posiadanie cukierka można jeszcze dostać całą fabrykę słodyczy. W maju 2009 roku Urząd Komunikacji Elektronicznej ogłosił przetarg na rezerwację częstotliwości z zakresu 2570-2620 MHz, która obowiązuje do 31 XII 2024 roku, czyli jeszcze przez ponad 12 lat. Jednym z wymogów było umożliwienie darmowego korzystania z Internetu na terenie Polski przez 3 lata. Komu umożliwienie? Komukolwiek!
Okazuje się, że od początku maja przez 36 miesięcy każdy z nas może korzystać z darmowego dostępu do Internetu. Zwycięska firma Aero2 wywiązuje się z wymogów przetargu, a uzyskanie dostępu w skrócie wygląda następująco. Najpierw trzeba odnaleźć informację o usłudze - firma pochwaliła się nią jedynie na własnej stronie internetowej i to w sposób dość zakamuflowany. (Dopiero po akcji nagłaśniającej zachowanie operatora pojawiły się pierwsze informacje.) Po wypełnieniu serii formularzy i złożeniu ich pod błędnym adresem internetowym (ten na oficjalnej stronie zawiera polskie znaki), wpłaceniu kaucji (wszak Internet darmowy), można odebrać kartę. Tu kolejna ciekawostka - w grę wchodzi tylko odbiór osobisty w siedzibie firmy w Warszawie, w której wnioski są realizowane zgodnie z kolejnością zamówienia i wpłacenia kaucji przez aż dwie osoby (w końcu obsługa ogólnopolska). Obecny czas oczekiwania to około 14-16 dni.
Właśnie tak realizuje się misję państwa względem obywateli. Sprawa wyszła na jaw dzięki osobom zainteresowanym branżą teleinformatyczną. Przecież nikt z władz nie kontroluje koncesji przez siebie wydawanych, bo i po co pilnować, gdy ktoś robi w balona państwo i obywateli. Tak samo dbano o wspólne dobro, usuwając z mediów w niebyt nieposłusznych dziennikarzy i publicystów. Tak samo, gdy dofinansowania przyznawane przez komisje podległą ministrowi kultury objęły pełną paletę niszowych projektów od lewej do skrajnie lewej strony. Każde kolejne działanie państwa na rzecz obywateli jest wielce szlachetne, ale gdy władza daje nam cukierki, zwykle trafiają one ciągle do tych samych kieszeni.