NATO, Libia i ruska koalicja.

Obrazek użytkownika Poloniae
Gospodarka

W dniach 14-15 kwietnia 2011 r. w Berlinie odbyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw NATO. Delegacji polskiej przewodniczył Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski.

Jak się można było spodziewać po wspólnym oświadczeniu Rząd bezczelnie kłamie w kraju i podpisuje bez zająknięcia wspólną deklarację w sprawie kontynuacji obecności wojsk NATO w Libii.

Dyplomaci z krajów NATO demonstrują spójność i wydali w Berlinie wspólną deklarację, gdzie sformułowały zostały warunki, jakie musi spełnić Kaddafi, aby sojusz zaprzestał dalszych nalotów. W oświadczeniu mowa jest też o wsparciu wyników środowego spotkania grupy kontaktowej w Dausze i apelu o ustąpienie Kaddafiego.

Wspólne stanowisko podkreśliła także kanclerz Angela Merkel na wieczornym przyjęciu. "Rezolucja obowiązuje, a NATO trzyma się razem", powiedziała.

Tak więc Rząd się skompromitował przedstawiając de facto stanowisko Rosji w sprawie rezolucji ONZ.

W trakcie obrad odbył się cykl spotkań ministrów spraw zagranicznych państw NATO z partnerami zaangażowanymi w działania związane z operacją w Libii oraz z przedstawicielami krajów spoza NATO, które uczestniczą w operacji ISAF.

Obecny w Berlinie minister Sikorski przyznał, że "społeczność międzynarodowa jest zdeterminowana do wykonania postanowień rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, czyli do ochrony ludności libijskiej oraz doprowadzenia do politycznego zakończenia konfliktu". Zapewnił, że Polska wspiera działania społeczności międzynarodowej i zamierza udzielić w ramach operacji UE pomocy humanitarnej dla Libii. "Chodzi o pomoc ekspercką w procesie demokratyzacji Libii, po tym, jak miną walki", mówił Sikorski.

Chodzi o to, aby zastosować Polski wariant zastąpienia dyktatora, a zarazem towarzysza Jaruzelskiego kapusiami i utrzymania w ten zakamuflowany sposób status quo w tym kraju oraz bezkarność dyktatora Kadafiego.

Miejmy nadzieję, że społeczność międzynarodowa już się nie nabierze na Polskiego konia trojańskiego ruskiego totalitaryzmu w nowej formie. Niech przykład aresztowania w Egipcie Mubaraka i jego synów, a także delegalizacja parti dyktatora posłużą za wzorzec nie tylko w Libii ale także w Polsce w najbliższym czasie.

Brak głosów

Komentarze

to go oblizał, wytarł czy umył?

Obibok na własny koszt

======================================================

Nunquam sapiens irascitur.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#152639

"minister Sikorski przyznał, że społeczność międzynarodowa jest zdeterminowana ..."

szkoda , że nie była :
- gdy na wyspie TIMOR islamskie kanalie mordowały chrześcijan , a trupy wrzucały do studzien by ci , którym udało się uciec nie mieli dokąd wracać...
- a także w paru innych miejscach n/p w nigerii
gdzie odbywały się podobne jatki

trzymam kciuki za kaddafiego
za perskich szyitów
i każdego kto pokazuje kozaka

ogólnoświatowej żydomasonerii

yarenty - kraków

Vote up!
0
Vote down!
0

 
=
>>bez światłocienia<<

#153110