Czy to już efekt "pojednania" z Cyrylem I?

Specjalista od wszystkiego, choć nominalnie tylko minister administracji i cyfryzacji, Michał Boni zapowiedział spotkanie z nuncjuszem apostolskim w Polsce arcybiskupem Celestino Migliore w sprawie uzgodnienia wysokości odpisu podatkowego jako rekompensaty za likwidowany Fundusz Kościelny.

Na pytanie o sprzeciw w tej sprawie Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego odpowiedział, że rozumie ten opór, gdyż duża część wiernych prawosławnych to mieszkańcy wsi, wobec tego podatków nie płacą i nie mieliby z czego dokonywać odpisów. Minister dodał, że sytuacja małych kościołów jest dokładnie analizowana.

Jakoś ten wszechstronnie uzdolniony minister nie zauważył, że duża część wiernych Kościoła Rzymsko-Katolickiego też mieszka na wsi i podatku dochodowego nie płaci, stąd również nie ma możliwości dokonania takiegoż odpisu. Jak widać nie nastręcza to żadnych wątpliwości panu ministrowi. Czyżby ten wyraz troski o wiernych prawosławnych ze wsi był owocem "pojednania" z Cyrylem I?

http://www.rp.pl/artykul/10,938851-Rozmowy-w-sprawie-Funduszu-Koscielnego-beda-kontynuowane.html