Vendetta
„Spontaniczna kara” która spotkała aktorkę za użyczenie twarzy i głosu niesłusznej stronie naszej sceny politycznej, ma stanowić ostrzeżenie na przyszłość dla wszystkich potencjalnych odstępców, którym przyszłaby do głowy dezercja ze „stronnictwa miłości”.
Znana ze spotów PO i PiS-u aktorka, Anna Cugier – Kotka została pobita przez trzech mężczyzn, jak można się domyślać, „młodych, wykształconych i z dużego miasta”. Wcześniej była nękana SMS–ami i e-mailami, zawierającymi, miedzy innymi, groźby karalne. Całość układa się w znany z czasów komuny esbecki schemat: najpierw anonimowe pogróżki, na koniec zaś wielki finał w postaci pobicia przez tzw. nieznanych sprawców. Idę o zakład, że sprawcy nie zostaną schwytani i to nie tylko z powodu dziwnie spóźnionej reakcji policji. (telefoniczne zawiadomienie miało miejsce w sobotę o 14 – tej). Chuligańskie wybryki bowiem mają miejsce albo na tle rabunkowym, albo ot tak, „z nudów”. W to, że kilku blokersów zapałało nagłym afektem do Platformy, na tyle silnym, by spontanicznie ukarać spotową „zdrajczynię”, zwyczajnie nie wierzę.
Arcycharakterystyczna jest reakcja wiodących mediodajni, które na wyprzódki rzuciły się do mnożenia wątpliwości i podważania wiarygodności poszkodowanej. Współgra z tym ton internetowych komentarzy, w których pojawiają się wezwania do ogolenia aktorce głowy, jak za okupacji czyniono kobietom zadającym się Niemcami. Cóż, Platformie gratulujemy elektoratu. Młodego. Wykształconego. Z dużego miasta.
Szkoda tylko, że sama pani Cugier – Kotka podsuwa mediom preteksty: m.in,. brak formalnego zgłoszenia na policję, brak obdukcji, poniedziałkowy wywiad dla TVN-u w którym nie wspomniała o zajściu. Rozumiem, że mogła być rozdygotana, potem zaś nabrała wątpliwości co do sensowności zgłaszania zajścia na policję (w kontekście obstrukcji zarówno policji, jak i pogotowia przestaje być to dziwne). Teraz jednak wspomniane zaniechania media skwapliwie obracają przeciw poszkodowanej.
Mimo wszystko, przekaz generowany przez mediodajnie pozostaje skandaliczny: gdyby coś takiego przytrafiło się za rządów PiS-u, kwestia bojówek, faszyzacji kraju i moralnej (co najmniej!) odpowiedzialności rządzących wałkowana byłaby tygodniami i przypominana przy każdej możliwej i niemożliwej okazji. (Przypomnijmy sobie chociażby medialne dopieszczanie p. Anety Krawczyk). A tak, zapewne niedługo dowiemy się, iż:
- nie wiadomo, czy pobicie w ogóle miało miejsce;
- czy pani przypadkiem nie spadła ze schodów;
- czy nie jest to element autopromocji;
- a tak w ogóle to zapewne kolejna, brudna PiS-owska prowokacja.
Żeby była jasność: Cugier – Kotka nie jest „bohaterką mojego romansu” – była kierowniczka produkcji salonowej Superstacji, popierająca PO (rok 2007), następnie zaś zatrudniona na analogicznym stanowisku w TV Puls i promująca PiS… jak na mój gust trochę za wiele wolt w zbyt krótkim czasie, by stały za nimi autentyczne przekonania. Moim skromnym zdaniem, grając w obu reklamówkach po prostu wykonywała swój zawód, zaś „spontaniczna kara” która spotkała ją za użyczenie twarzy i głosu niesłusznej stronie naszej sceny politycznej, ma stanowić ostrzeżenie na przyszłość dla wszystkich potencjalnych odstępców, którym przyszłaby do głowy dezercja ze „stronnictwa miłości”.
Gadający Grzyb
Pisał też Budyń: http://www.niepoprawni.pl/blog/3/cugier-kotka-lista-watpliwosci
Kokos26: http://www.niepoprawni.pl/blog/152/milosc-nie-jedno-ma-imie
A o polityce
miłości pisałem tu: http://www.niepoprawni.pl/blog/287/fryderycjanska-polityka-milosci
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2416 odsłon
Komentarze
Proponuję
9 Czerwca, 2009 - 18:32
coś cwanego. Ci młodzi degeneraci napewno nie zrobili tego za "friko". Może by tak obiecać jakąś nagrodę za informacje. Napewno któryś sypnie dla paru groszy.
Re: Vendetta
9 Czerwca, 2009 - 20:25
Jak to się mówi po kowbojsku "wstrzymajmy konie"; na razie w sprawie jest dużo niejasności i domysłów... (co zauważył Budyń).
i taka jest różnica. "mohery" czasem sobie pokrzyczą...
9 Czerwca, 2009 - 21:30
... a "młodzi, wykształceni z dużych miast" biją.
Nie dziwi mnie to, bo od czasu wyborczych wystąpień Bartoszewskiego, mieliśmy eskalację brutalności słownej w wykonaniu Niesiołowskiego i Palikota, oraz w wykonaniu miłośników "Szkiełka". Nie dało się już bardziej brechać, więc lemingi podskoczyły o oczko w górę i zamieniły słowa na pięści i kopy.
Faszyzm też poparły czynem drobnomieszczuchy i przestępcy, więc to nie dziwi.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
a mi sie wydawalo, ze
9 Czerwca, 2009 - 22:00
a mi sie wydawalo, ze raczej sily uzywaja prymitywy, bo ich argumenty sa na tyle slabe, ze jedynie uzycie sily (badz grozba jej uzycia) moze cos zmienic.
nastepnie chyba wedle k. karnego, nawolywanie do przestepstwa jest karalne - dozynanie watah....
kolejna sprawa - to jak wspominasz "mohery" sa nieszkodliwe, bo popijajac herbatke i sluchajac radyjka zlo zwalczaja...
wole jednak byc moherem, anizeli "wyksztalconym z duzego miasta" - wielu tych wyksztalconych dziwnym trafem, ma babcie i dziadka na wsi... hehehe
nie faszyzm, a Tusksizm - o wiele gorza wersja Kaczyzmu
rzecz w tym, że niektórzy czują, że jak wolno wyzywać,
9 Czerwca, 2009 - 22:05
to wolno też bić. Na takie poczucie wpływa postępowanie prokuratury i sądów, które właśnie zajmują się "dożynaniem watah", a inne sprawy olewają.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
spierdalaj trollu!
9 Czerwca, 2009 - 23:38
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
a do kogo to, Tygrysie?
9 Czerwca, 2009 - 23:47
Ja trolli nie widzę. Chyba, że to ja jestem trollem.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
nie do Ciebie... a coś źle zrozumiałem? to równy gość?
9 Czerwca, 2009 - 23:53
To czemu tak jakoś niewyraźnie gada?
Mam go przeprosić?
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
???
10 Czerwca, 2009 - 09:26
tygrysie, a Tobie co? tak ni z gruszki, ni z pietruszki - na ogon Ci ktoś w domu nadepnął?
Modlitwa modlitwą, a tu trzeba brzytwą...
9 Czerwca, 2009 - 21:54
... cytując Kelusa.
Szczerze polecam to: https://www.targetfocusmonthly.com/triarius
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
GG,tylko PObicie! W Moskwie już by nie żyła! POstęp!
9 Czerwca, 2009 - 23:20
pzdr
antysalon
pobicie?
10 Czerwca, 2009 - 09:39
to było poniżenie i zastraszenie aktorki - wystarczyły obelgi, obmacywanie i kopanie np. w pośladki. nie trzeba zostawiać ran, żeby kobietę sponiewierać.
zawiadomienie o przestępstwie - wątpliwości:
1. świadkowie mogą nie chcieć zeznawać - boją się możliwego odwetu czy utraty anonimowości
2. nie ma śladów pobicia na ciele ofiary napaści
3. aktorka może obawiać się zemsty napastników lub ich "kolegów" (przecież tam mieszka i ma rodzinę) strony
4. policjanci mogli zlekceważyć w pierwszym momencie sprawę - brak danych sprawców, brak śladów pobicia. to mogło mieć wpływ na opóźnioną reakcję kobiety (gdyby to wyszło na jaw przed wyborami, to media zrobiłyby z tego prowokację PiS-u).