Dozbrajamy się do ataku na Rosję?

Może niedokładnie my jako Polska, ale rozważane jest dozbrojenie bazy NATO w Polsce tak by miała zabezpieczenie broń, amunicję oraz pozostałe wyposażenie wystarczające do natychmiastowego wysłania tysięcy wojsk na Rosję. 

Dowódca NATO w Europie opowiada się za składowaniem w bazie w Polsce z wystarczającej ilości broni, amunicji i inne materiałów koniecznych szybkiego przemieszczenia tysięcy żołnierzy przeciwko Rosji, podały Brytyjskie media.

Generał Philip Breedlove przedstawi założenia tego pomysłu członkom NATO na nadchodzącym szczycie Sojuszu w Walii we wrześniu, informuje The Times.

Dowódca powiedział briefingu w Neapolu w tym tygodniu że NATO potrzebuje "przygotowanego wyposażenia, przygotowanych możliwości operacyjnych i bazy gotowej do szybkiego przyjęcia napływających sił."

Rozpatrywanych jest kilka miejsc dla przyszłej bazy zapasowej międzynarodowego korpusu północno-wschodniego. Głównym kandydatem jest baza w Szczecinie, w pobliżu granicy polsko-niemieckiej ( na zdjęciu).

"To będzie siedziba funkcjonująca 24/7 (całą dobę, cały tydzień), tak że siły wojskowe mogą być  szybko ulokowane i szybko reagować w razie potrzeby," podaje brytyjska gazeta cytując źródła  znające przygotowywane propozycje.

Breedlove zapowiada gromadzenie zasobów NATO w Europie, szczególnie Europie Wschodniej, w następstwie kryzysu ukraińskiego i secesji Krymu do Rosji. Sojusz ma także wzmocnić swoją obecność na Bałtyku i Morzu Czarnym i umieścić dodatkowe samoloty wojskowych w Europie Wschodniej. Mówi, że działania te są potrzebne do zwiększenia zaufania wschodnich członków NATO w możliwości i zdolność Sojuszu do ochrony ich przed  rosyjską agresją.

Na zdjęciu Polska 6 Brygada Powietrzno-Desantowa na wspólnych ćwiczeniach ze 173 Brygadą Piechoty USA w okolicach Drawska Pomorskiego, maj 2014.

Składowania materiałów jest już tylko o krok od rozmieszczenia dużych sił obcych wojsk NATO w Polsce, na stałe. Sojusz uważa, że jest to potrzebne do szybkiego reagowania w razie najazdu rosyjskiego, chociaż rosyjscy generałów prawdopodobnie oceniać to będą  jako przygotowanie do możliwego ataku blitzkrieg na Rosję.

Moskwa gromadzenie wojsk NATO w Europie uważa jako część wrogiej polityki ukierunkowanej  na podejście wojsk sojuszu bliżej jej granic. Obecna doktryna wojskowej Rosji  umożliwia użycie wszystkich broni w jej posiadaniu, w tym taktycznej broni jądrowej, w odpowiedzi na każdy atak sił konwencjonalnych przeciwko Rosji.

Źródło: ]]>http://rt.com/news/]]>

PS. Właśnie podano że na poczatek, dla wprawki, Brytysze, ktorym w 1939 roku niechcialo się w obronie Polski dupy ruszyć, mają przerzucić do nas na ćwiczenia pełną jednostke bojową 1500 chłopa. Będą straszyć Putina. Zaraz sie przekoancie jaki jazgot odbędzie się w reżimowych mediach, Znowu sukces i znowu w sondażach przegonią PiS.