Polski Biały Krzyż (2)
Polski Biały Krzyż prowadził działalność oświatowo-kulturalną oraz charytatywną w trakcie II wojny światowej, a następnie na emigracji do 1961 roku.
Po zakończeniu wojny z Rosją Sowiecką Polski Biały Krzyż skupił się na pomocy dla repatriantów ze wschodu oraz b. jeńców, organizując szereg schronisk, punktów dożywiania oraz świetlic. Schroniska dla dzieci repatriantów utworzono m.in. w Białymstoku, Dorohusku i Skolimowie.
Jednocześnie organizacja została koordynatorem pracy oświatowej w wojsku, mającej na celu likwidację analfabetyzmu w polskiej armii. Władze Polskiego Białego Krzyża uważały bowiem, iż „silna armia, zespolona z narodem, jest rękojmią naszej niepodległości. Żołnierzy bliski nam jest nie tylko w chwili niebezpieczeństwa, gdy piersią swą osłania kraj przed najazdem, lecz i w czasie pokoju. Jest on cząstką społeczeństwa i razem z nami pracuje nad budowaniem naszej Ojczyzny. Ale żołnierz musi odczuwać, że za nim stoi cały naród. Starajmy się więc utrzymać łączność z żołnierzem i w czasie pokoju. Współdziałajmy w pracy nad wytępieniem analfabetyzmu w wojsku, nad podniesieniem kulturalnego poziomu życia żołnierza”.
W tym celu Wydział Opieki nad Żołnierzem PBK utworzył zarządy okręgowe w wszystkich okręgach wojskowych oraz zarządy kół w garnizonach, które objęły w roku szkolnym 1923/1924 swoją opieką ponad 5000 żołnierzy-analfabetów.
Po zamachu majowym, honorowym protektorem Polskiego Białego Krzyża został marszałek Józef Piłsudski, a w 1929 roku zatwierdzono nowy statut organizacji, w którym podkreślono, iż dzięki powszechnemu udziałowi żołnierzy w pracy PBK „służba wojskowa stanie się nie tylko szkołą rzemiosła wojennego, ale i szkołą obywatelskiego sumienia, mocnej duszy i wysokiej kultury wewnętrznej”.
W styczniu 1936 roku Polski Biały Krzyż uzyskał rangę stowarzyszenia wyższej użyteczności oraz przywilej „wyłączności działania na obszarze całego Państwa w udzielaniu pomocy wojsku w prowadzeniu pracy kulturalno-oświatowej nad żołnierzem”. Zadanie to PBK realizował prowadząc czytelnie, świetlice i biblioteki żołnierskie oraz organizując szkoły i kursy dla żołnierzy.
Równocześnie w statusie organizacji zapisano, iż PBK „z chwilą wybuchu wojny, ogłoszenia mobilizacji, jako też w tych przypadkach, kiedy wymaga tego interes Państwa, stwierdzony uchwałą Rady Ministrów (…) podlega całkowicie Ministrowi Spraw Wojskowych, który określi bliżej zadania i sposoby działania stowarzyszenia”.
Po wybuchu wojny polsko-niemieckiej Polski Biały Krzyż ponownie zajął się ofiarami wojny. O ile Polski Czerwony Krzyż zajął się „ratownictwem fizycznym, na Białym Krzyżu spoczęła odpowiedzialność za podtrzymanie ducha” żołnierzy i ich rodzin.
Po klęsce Polski członkowie PBK pomagali w gromadzeniu i ukrywaniu broni, udzielali pomocy zagrożonym aresztowaniem, nieśli pomoc medyczną rannym uczestnikom ruchu oporu oraz włączyli się w ruch tajnego nauczania.
Sanitariuszki PBK niosły też pomoc ludności polskiej wywiezionej przez sowietów na Syberię i do Kazachstanu. Po podpisaniu polsko-sowieckiej umowy wojskowej z 14 sierpnia 1941 roku oraz rozpoczęciu formowania Armii Polskiej w Rosji, gen. Anders powołał Pomocniczą Służbę Kobiet, której pierwszą komendantką została Władysława Piechowska – instruktorka PBK. Wkrótce potem utworzono także Wojskowy Korpus Sióstr Zdrowia, w którego szeregach znalazło się wiele sanitariuszek PBK. Dzięki ofiarnej pracy ponad 750 ochotniczek uratowano od śmierci głodowej dziesiątki tysięcy Polaków, zesłanych na „nieludzką ziemię”.
Po ewakuacji polskiej armii ze Związku Sowieckiego i powołaniu II Korpusu, utworzono Główny Inspektorat Pomocniczej Służby Kobiet, liczący ponad 3000 ochotniczek, z instruktorką PBK Bronisławą Wysłouchową na czele.
Po skierowaniu oddziałów II Korpusu na front włoski, doszło do podziału Pomocniczej Służby Kobiet na dwie grupy: obsługi Korpusu (ponad 1500 ochotniczek) oraz jednostek wojskowych na Środkowym Wschodzie (ok. 1200 ochotniczek). Instruktorki Polskiego Białego Krzyża prowadziły – podobnie jak miało to miejsce podczas wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku – kluby, kantyny i czołówki przyfrontowe, gdzie odbywały się przedstawienia teatrzyków żołnierskich, wieczory poetyckie oraz rewie muzyczne. Jak wspomina Maria Powierzyna-Radecka jedna z działaczek PBK – „kluby i kantyny cieszyły się szczególnym uznaniem żołnierzy, były bowiem polskimi ośrodkami życia kulturalnego”, w których kształtowano poczucie więzi z krajem oraz kształtowano postawy patriotyczne.
Po zakończeniu wojny i rozpoczęciu demobilizacji Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, gen. Anders wydał 28 września 1946 roku rozkaz o kontynuacji pracy Polskiego Białego Krzyża na emigracji, rozszerzając jego działalność o opiekę materialną nad żołnierzami (i ich rodzinami) również po ich zwolnieniu z szeregów.
We wspomnianym rozkazie gen. Anders zatwierdził także skład Rady Nadzorczej Polskiego Białego Krzyża i jego Zarządu Głównego. Prezesem Rady Nadzorczej został gen. Edmund Knoll-Kownacki, a przewodniczącym Zarządu Głównego mjr Edward Kleszczyński.
Zgodnie z nowym statutem organizacja nosiła nazwę: Polski Biały Krzyż na Emigracji, a odznaką stowarzyszenia był biały krzyż na niebieskim tle z napisem „Polski Biały Krzyż”. Obszarem działania były „wszystkie kraje poza Polską, w których przebywa obecny lub były żołnierz WP oraz jego rodzina”. Członkami PBK mogły być osoby o nieposzlakowanej przeszłości, które ukończyły 18 lat i przebywały na obszarze działania PBK oraz obywatele obcych państw, znani ze swej przyjaźni dla Polski.
Początkową siedzibą organizacji był Rzym, jednak w początkach 1948 roku doszło do przeniesienia stowarzyszenia do Wielkiej Brytanii do Londynu. Po dostosowaniu regulaminu organizacji do brytyjskich przepisów prawnych – PBK przekształcono w sierpniu 1948 roku tzw. company limited i zmieniono nazwę na Polski Biały Krzyż w Wielkiej Brytanii. Angielska nazwa organizacji brzmiała: „Polish White Cross in Great Britain”.
Celem organizacji było prowadzenie akcji oświatowej wśród żołnierzy, opieka nad żołnierzami zwolnionymi z szeregów oraz udzielanie pomocy rodzinom wojskowym w prowadzeniu życia poza krajem. W tym celu PBK prowadził szereg tanich kuchen, gospód i hoteli, domów wypoczynkowych oraz warsztatów rzemieślniczych, świetlic, czytelni i bibliotek. Jednocześnie członkowie stowarzyszenia organizowali kusy zawodowe dla zdemobilizowanych żołnierzy i ich rodzin, a także koordynowali akcje pomocy dla samotnych matek z małymi dziećmi.
Fundusze Polskiego Białego Krzyża składały się z: „kapitały zakładowego, uzyskanego ze zlikwidowanej organizacji PBK przy 2 Korpusie oraz (…) z dochodów z imprez oraz przedsiębiorstw własnych”. Wszelkie dochody stowarzyszenia miały być używane jedynie w celu realizacji celów organizacji. Żadna ich część nie mogła być wypłacona członkom stowarzyszenia jako premia, dywidenda. Wyjątek stanowili urzędnicy i pracownicy PBK, którzy otrzymywali wynagrodzenia za pracę, z tym, że żaden członek Rady Nadzorczej ani jego rodzina nie mogli zajmować płatnego stanowiska w stowarzyszeniu i pobierać wynagrodzenie za swoją pracę.
Pierwszym prezesem PBK po przeniesieniu organizacji do Londynu został płk. Zygmunt Morozewicz. W późniejszych latach tę funkcję pełnili kolejno: Jerzy Ciepielewski, Z. Rubuch-Połubiński oraz Konstanty Dłużniewski.
W miarę adaptacji emigrantów w nowym środowisku oraz rozwijania akcji kulturalno-oświatowej przez inne polskie organizacje społeczne, placówki PBK ulegały stopniowej likwidacji. Ograniczenie aktywności stowarzyszenia spowodowane było przede wszystkim zmniejszeniem się ilości, i tak skromnych, środków finansowych, pozostających do dyspozycji PBK.
Ostatecznie na początku lat 60. postanowiono zakończyć działalność Polskiego Białego Krzyża. Na mocy decyzji Rady Nadzorczej z 12 grudnia 1961 roku majątek stowarzyszenia został przekazany Polskiej Macierzy Szkolnej, Stowarzyszeniu Polskich Kombatantów oraz Komitetowi Opieki nad Cmentarzami 2 Korpusu we Włoszech.
Wybrana literatura:
E. Kryńska – Polski Biały Krzyż (1918-1961)
M. Drozdowski – Polonia Stanów Zjednoczonych 1910-1918. Dokumenty.
Polonia wobec niepodległości Polski w czasie I wojny światowej
W. Pobóg-Malinowski – Najnowsza historia polityczna Polski
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2839 odsłon
Komentarze
Zdradzeni musieli czynić wsparcie żołnierzom
11 Grudnia, 2013 - 19:43
Odizolowanych od kontaktów z macierzą
Przejrzystość świadczy o uczciwości ludzi
W obecnej sytuacji podziw budzi
Marzenie by PBK ponownie otworzyć
Ogłupionym świadomość w głowy włożyć
Zaprocentowałoby to po odzyskaniu Wolności
Spod okupacji sowieckiej bandy nieprawości
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
@Jacek Mruk
17 Grudnia, 2013 - 11:15
Odtworzenie polskich organizacji charytatywnych byłoby mocnym impulsem na rzecz odbudowy polskiego narodu.
Pozdrawiam
Godziemba
Godziemba