List otwarty w obronie obecnego kształtu redakcyjnego "Rzeczpospolitej" i "Uważam Rze".

Obrazek użytkownika Jadwiga Chmielowska
Kraj

Zbieramy podpisy!

List otwarty w obronie obecnego kształtu "Rzeczpospolitej" i "Uważam Rze"

Dziennik "Rzeczpospolita" i tygodnik "Uważam Rze" to tytuły prasowe pozytywnie wyróżniające się na polskim, generalnie lewicowym, rynku medialnym. Kierowane przez red. Pawła Lisickiego redakcje prezentują w sposób wiarygodny poglądy konserwatywno-liberalne. Sukces czytelniczy i rynkowy obu tytułów pokazuje, że są to bardzo ważne media dla dużej części polskiej opinii publicznej. Zmiana ich kształtu redakcyjnego byłaby poważnym ciosem dla pluralizmu w naszych mediach. Oznaczałaby też, że rynek medialny zostaje niemal całkowicie ujednolicony, co niewiele ma wspólnego ze zdrową demokracją w stylu zachodnim.

***
Państwa poparcie, jeśli to możliwe (ale niekonieczne) z kilkoma zdaniami Państwa komentarza, prosimy nadsyłać na adres:

redakcja@wpolityce.pl

wpisując w tytule LIST OTWARTY. W imieniu inicjatorów dziękujemy. Prosimy też o pomoc w kolportażu niniejszego listu w mediach społecznościowych.

http://wpolityce.pl/artykuly/16266-list-otwarty-w-obronie-obecnego-ksztaltu-redakcyjnego-rzeczpospolitej-i-uwazam-rze-zbieramy-podpisy

Brak głosów

Komentarze

Po to przejęli te media, żeby teraz je rozwalić

To tak jakby Polacy wysyłali listy do Hitlera, żeby nas nie najeżdżał.

Vote up!
0
Vote down!
0
#191931

Po pierwsze, adriano ma rację.
po drugie, nie zgadzam się z tezą zawartą w liście:
"Kierowane przez red. Pawła Lisickiego redakcje prezentują w sposób wiarygodny poglądy konserwatywno-liberalne."
Jakie, przepraszam???
Daleko Pawłowi Lisickiemu do wiarygodności, zadnych listów zatem podpisywać nie zamierzam. Przykro mi.

Vote up!
0
Vote down!
0

Dama Pik

#191957

Jestem przeciw jakiemukolwiek bronieniu Pawła Lisickiego i jego ekipy w "Rzeczpospolitej".

Dla mnie jest to człowiek skompromitowany.

Nie mogę już znieść jego bezustannych chamskich ataków na PiS i permanentnego wspierania każdego rozłamu lub inicjatywy, która doprowadziłaby do odejścia J.Kaczyńskiego.

Najbardziej mam zaś dosyć bezustannej "symetrii" i "neutralności", która od lata leje się potokami z "Rz", z artykułów Lisickiego, Jankego, Szułdrzyńskiego i tym podobnych.

Co by się nie działo, jakich granic chamstwa i bezczelności nie przekraczałaby PO, to i tak w "Rz" obowiązkowo "po równo" winny jest Kaczyński, bo śmiał się sprzeciwiać (łącznie ze słynnym "wywołaniem przez Kaczyńskiego awantury o krzyż", bo śmiał zareagować na jawny atak Komorowskiego).

Jakiekolwiek granicy chamstwa nie zostałyby przekroczone, obowiązkowo w "Rz" można znaleźć pełne bluzgów artykuły "polemiczne" różnych Kuczyńskich, Wołków, Śród i Niesiołowskich.

"Rzeczpospolita" wkurza mnie 10 razy bardziej niż różne TVN-y i inne GW-na, bo o tamtych wiadomo, że to funkcjonariusze i kłamią, bo takie mają instrukcje od swoich oficerów prowadzących.

A "Rz", wcale nie musząc, od lat wszystkie te kłamstwa obowiązkowo podżyrowuje, udając "neutralną" i "obiektywną".

 

Wzywam więc i apeluję do wszystkich, by nikt nie bronił Lisickiego i jego ludzi.

Niech ich wykopią, a my "neutralnie", "obiektywnie" i "symetrycznie" stójmy z boku, tak jak oni zawsze stali, przy każdym ataku jaki media III RP przypuszczały na obóz prawicy.

Ich wykopanie przez Hajdarowicza jest moim zdaniem świetnym dowodem na to ile warta jest ich taktyka polityczna udawania głupich i przymilania się do salonu III RP, którą tak usilnie próbowali narzucić polskiej prawicy, wyśmiewając "naród pisowski" i "oszołomstwo" zwolenników PiS.

No to mają teraz efekty swojej "rozumnej", "realistycznej" polityki dziennikarskiej.

Nie ma co ich żałować.

Niech im ktoś lepiej napisze na pożegnanie jakiś "symetryczny", "obiektywny" i "neutralny" artykuł w ich stylu, że są tak samo jak Hajdarowicz winni (albo i bardziej) tego, że wylatują z roboty, bo "się zamykali we własnym gronie", "wykluczali z mainstreamu" i powinni raczej odchodząc "dokonać krytycznej oceny swoich błędów" a nie "uciekać w łatwe obwinianie innych", "wietrzenie spisków" i "wrogich układów", bo bez tego nie można odnieść sukcesu na rynku mediów.

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#192023

Brawo! Lepiej tego ując nie można, nie tylko podpisuję się pod komentarzem kontrewolucjonisty, ale chyba go sobie nawet wydrukuję, i odczytam z dziką satysfakcją jakiemuś ewentualnemu obrońcy grupki pana Lisickiego, niechże na sobie testują swoją neutralność i symetrię. Pozdrowienia.
Dama Pik

Vote up!
0
Vote down!
0

Dama Pik

#192085

To właśnie miałem napisać - wyręczyłeś mnie, dzięki!

Różne rzeczy można dla kasy posyłać w media, ale jak dla mnie granicą przyzwoitości jest stanowisko w sprawie zbrodni smoleńskiej- jak gdzieś słyszę, że "to błachostka, po co to rozgrzebywać, LK sam sobie winny, nie drażnić ruskich, raport MAK jest rzetelny" itp niesiolizmy i sowieckie wrzutki to granica przyzwoitości została przekroczona a emitenci takich "rewelacji" powinni oddać legitki dziennikarskie.

Lisicki & c.o. palili diabłu świece a p. Bogu ogarek to niech się nie dziwują.

Wzrośnie sprzedaż GAzety Polskiej, także w wersji Codziennej - to chyba dobrze!

"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#192267

Mam dla Lisickiego radę.

Po co zwraca się o pomoc do tego ciemnego "narodu pisowskiego", ślepo wyznającego "religię smoleńską" i "obciachowo broniącego krzyża".

Może niech się zwróci o podpisanie listu w swojej obronie do jakiegoś Kuczyńskiego, Żakowskiego czy innego Wołka.

Na pewno mu podpiszą. W końcu od lat są etatowymi publicystami "Rzeczpospolitej". Są z Lisickim w tak świetnej komitywie, że na pewno mu nie odmówią.

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#192164

Chyba sie komuś pomyliły gazety. W "Uważam Rze" publikują m.in. Wildstein, Łysiak, Karnowski. To właśnie tam była słynna rozmowa z Rymkiewiczem.
Nie plujcie bez sensu. Jeśli leming się nawrócił tym lepiej dla leminga i dla nas.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#192244

Ja na nikogo nie "pluję bez sensu".

I żadne gazety mi się nie pomyliły.

"Rzeczpospolita" od wielu lat, przez cały okres rządów Lisickiego, była i jest taka sama (na długo przed powstaniem "Uważam Rze"):

- bezustannie symetryczna, o każdy najbardziej chamski i ordynarny atak PO i salonu obwiniająca PiS (żeby się za bardzo nie narazić i nie wypaść z "mainstreamu")

- bezustannie zapraszająca na swoje łamy wszelkiej maści Wołków, Kuczyńskich, Środy i Niesiołowskich i jednym tchem lamentująca nad postępującą w mediach i polityce agresją i nienawiścią (oczywiście z winy PiS-u i "narodu PiS-wskiego")

- przy każdej okazji dystansująca się od "radykalnej prawicy" (czytaj zwyczajnych wyborców i sympatyków prawicy o konserwatywnych poglądach, na których jak przy okazji krzyża na Krakowskim Przedmieściu salon III RP postanowił urządzić nagonkę)

- za każdym razem wspierająca wszystkie rozłamy tzw "umiarkowanych", "konstruktywnych" polityków prawicy, wprowadzających rzekomą "nową jakość", czyli tak jak "Rzeczpospolita" chcących żyć potulnie i ulegle wobec salonu władzy III RP.

Niech więc teraz Lisickiego broni Kluzikowa z Wołkiem. A nie się o pomoc zwraca do ludzi, od których "Rz" przez całe lata się na każdym kroku dystansuje i ich oczernia, żyrując wszystkie kłamstwa walterowców i innego GW-na.

 

Ps: do żadnego Rymkiewicza się w ogóle nie odnosiłem, ani w ogóle o nim nie myślałem. Nie wiem do końca czemu Pani wspomina o "URze". Jeśli chodzi o określenie "naród pisowski" to zdaje się kilka miesięcy temu zostało wyprodukowane przez I.Janke w "Rzeczpospolitej".

Żaden Łysiak, Wildstein, Semka czy Ziemkiewicz swoimi tekstami nie zmienią ogólnego obrazu środowiska "Rz", które poza wspomnianymi wyjątkami pełne jest wszeslkiej maści Lisickich, Wołków, Szułdrzyńskich i innych Kuczyńskich.

Nie mam pojęcia o jakim "nawróconym lemingu" mowa. Ja żadnego nie zauważyłem.

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#192263