Prześladowanie z nienawiści społeczeństwa przez tusko-PO

Obrazek użytkownika Kajeka
Kraj

Prześladowanie z nienawiści społeczeństwa przez tusko-PO.
Wnioski z wrogich wobec społeczeństwa aktów, niedających rządzącym ekonomicznych korzyści wyjaśniają usilne dążenie rządu do wprowadzenia cenzury w Internecie /ACTA/
>Klice mało jest prześladowanie moherowych beretów i przyczynienia się do mordu 96 najlepszych obrońców narodu.
>Mało szokującego bezprecedensowego wzorem z stalinowsko hitlerowskim dławienia TV Tram przez odmowę jej prawa bytu.
>Mało wprowadzenia ustawy refundacyjnej, w której korzyści z zapobieżenia omyłkowego lub nie wypisania refundowanej recepty bezrobotnemu, ratującej jego zdrowie są wobec sporadycznych takich przypadków są nieporównanie niższe do kosztów reformy.
Jedyną korzyścią dla rządzących jest wypchnięcie za granicę jakiejś ilości lekarzy i aptekarzy i wymarcie jakiejś ilości emerytów z braku leczenia oraz przeznaczenie pobieranych przez umrzyków rent na przekręty dla swoich.
> Teraz wprowadza się ustawę, która wg. oświadczeń rządu nie wnosi nic nowego, /więc poco się ją wprowadza?/.
Wprowadzenie niejednoznacznej ustawy /ACTA/ pozwala na powolne i niezauważalne kneblowanie wolnych wypowiedzi znienawidzonemu przez rząd społeczeństwu. Ułatwi tłumienie fali protestów wobec ustaw podważających byt społeczeństwa i ułatwi wg. marzenia rządzących wychowania pokolenia niewolników pozwalających na wprowadzenie wiecznej władzy typy kazachsko północno koreańskiej, czy putinowskiej. /Rząd zapomina, co się stało z takimi władcami w krajach arabskich/.
Teraz, gdy prawie całe media są na usługach rządowych, gdy planuje się zakneblowania TV Trwam, na portach społecznościowych w internecie, jest sporo wolnych wypowiedzi. Rząd i tusk, znany z mściwości, którego drażni krytyka chcą przez ustawę skończyć z tym.
>Jeszcze jeden aspekt sprawy: nie tylko młodzi korzystają z kulturalnych dóbr zawartych w Internecie, korzystają z nich i starsze moherowe berety, które nigdy nie kupią z braku środków własności intelektualnych.
Korzystanie dla własnego użytku z tych dóbr jest też propagandą na rzecz twórców i służy rozwojowi stołecznemu. Korzystanie dla celów zarobkowych z własności intelektualnej jest wystarczająco obwarowane karami w obecnym prawie.
Ciekawy jestem czy nienawiść i pogarda do nas przechodzi na rządzących nami w raz z uciskani i poklepywaniem po plecach przez Niemców i putinowców. Czy to jest zaraźliwe?!, Jak sądzicie?

Brak głosów