Emerytura której nie będzie czyli polski system ZUS+OFE (cz. 7) – groźne skutki działania OFE

Obrazek użytkownika 2-AM
Gospodarka

Nim zajmiemy się tematem „jaki płynie pożytek z posiadania składek w OFE, które nie są `nasze` ” (patrz poprzednia część elaboratu o numerze 6 ) chciałem powrócić do zagadnienia jakie są konsekwencje posiadania przez OFE „naszych” pieniędzy dla nas samych, naszego państwa i ludzi nami rządzących.
Jest to bardzo ważne by móc wreszcie zrozumieć dlaczego wszyscy, którzy zbudowali nam ten "matrix" chcą by trwał on nadal mimo że to my jego członkowie a raczej ofiary jesteśmy stratni.

Wcześniej już opisałem jak OFE inwestują pozyskiwane od swoich ofiar składki. Przypomnę tylko że jednym ze sposobów inwestycji i to sposobem przymusowym jest kupowanie przez OFE obligacji skarbu państwa czyli naszego długu. Powstrzymam się od wyjaśniania na czym polega generowanie długu pod postacią kolejnych emisji obligacji. Powiem tylko że państwo nie posiadające dość pieniędzy z podatków do realizacji swoich celów ogłasza licytacje na których sprzedaje terminowe papiery dłużne czyli obligacje wszystkim, którzy chcą je kupić i mają brzęczącą monetę. Państwo swoim autorytetem gwarantuje że wykupi te obligacje za ustalony czas od nabywcy i poza kapitałem zapłaci mu ustalony przy zakupie procent (czasami oprocentowanie fluktuuje i zmienia się w zależności od reputacji dłużnika – im gorsza tym wyższe odsetki trzeba płacić (patrz obecna sytuacja bankrutującej Grecji)). Poza międzynarodowymi spekulantami zwanymi dla niepoznaki „inwestorami”, którzy kupują te kwity kupują je również nasze OFE. Kupują bo muszą – takie prawo. OFE nie mogą kupić np. obligacji rządu Szwajcarii czy Norwegii, które może są znacznie gorzej oprocentowane ale za to znacznie bezpieczniejsze niż nasze.

Dzięki temu że OFE muszą kupić co roku długi państwa polskiego za XXX miliardów złotych sprzedający czyli politycy udający rząd nie muszą się specjalnie gimnastykować by znaleźć nabywców. Wystarczy że zaproszą szefów OFE i przekażą im że muszą kupić polskie długi w tym roku za np. 20 miliardów złotych. Jak nie kupią to się nadepnie OFE i skończy się to „rumakowanie”. OFE oczywiście kupią bo nie maja wyboru. Zresztą co to dla nich za problem. To nie są ich pieniądze tylko pieniądze członków OFE czyli ofiar systemu emerytalnego (zapomnijmy na chwile o sławetnym wyroku Sądu Najwyższego z wiosny 2008 który zmienił definicje „naszych składek” - patrz cz. 6 opracowania).

Jaki jest tego skutek ? Ano taki że na wykup obligacji z odpowiednim procentem, które za nasze pieniądze kupiły nasze OFE zapłacimy z własnej kieszeni podwyżką podatków nałożonych na nas przez będące na narkotykowym głodzie państwo. Proszę spojrzeć na kuriozum sytuacji – dla uproszenia opisze ją w punktach:

1. odebrano nam nasze pieniądze twierdząc że OFE je zainwestują pomnażając naszą emeryturę
2. za odebrane nam pieniądze OFE kupują obligacje skarbowe czyli dług państwa polskiego, które zadłuża się na potęgę zmuszając jednocześnie do kupowania tego długu same OFE
3. płacimy coraz wyższe podatki łupiącemu nas państwu na spłatę kupionych od tegoż państwa przez OFE obligacji dzięki czemu mają zostać wygenerowane pieniądze na nasza emeryturę
4. państwo mające pustą kasę ogłasza kolejne przetargi na sprzedaż obligacji zmuszając OFE do ich zakupu
5. za odebrane nam pieniądze OFE kupują obligacje skarbowe czyli dług państwa polskiego, które zadłuża się na potęgę zmuszając jednocześnie do kupowania tego długu przez OFE
6. ....
7. ... tu powielamy w.w punkty aż nam się znudzi lub zabraknie pieniędzy na spłatę odsetek od obligacji
8. ...
9. Państwo nie ma już pieniędzy nie tylko na zapłacenie odsetek od posiadanych przez kredytodawców obligacji ale i na oddanie pożyczonego kapitału i ogłasza bankructwo
10. OFE ogłasza że jego aktywa w obligacjach już nie istnieją, nie istnieją pieniądze na wypłatę emerytur z OFE, emeryci nie dostają emerytury bo ani OFE ani państwo nie ma środków na jej wypłatę

Czy ktoś czasem nie oszalał ? Ano niestety nie!

Są jeszcze dodatkowe sposoby by zmusić OFE do dodatkowych inwestycji w państwowe obligacje. Kłania się tu temat poruszony w części nr 5 opracowania czyli planowane wprowadzenie funduszy o różnym stopniu ryzyka z jednoczesnym zmuszeniem do uczestnictwa w funduszach „bezpiecznych” członków OFE zbliżających się do wieku emerytalnego (pod jakże słusznie brzmiącym pretekstem bezpieczeństwa zgromadzonego kapitału przyszłego emeryta) . Przypomnijmy że ci członkowie będą mieli najbardziej napęczniałe konta jako że najdłużej „sponsorowali” swoją krwawicą co miesięczne składki do OFE. Zatem osoby te dostarczą najwięcej kapitału za które OFE kupią obligacje skarbu państwa finansując coraz bardziej dług państwa polskiego.

Wniosek z tego płynie następujący:

- wpłacając do OFE kolejne składki finansujemy bezrozumne zadłużanie się państwa polskiego sprzedającego OFE bezwartościowe papierki zwane obligacjami, które te kupują za nasze pieniądze bo nie mają rozsądnej alternatywy.

- Im więcej wpłacamy do OFE tym więcej OFE muszą kupić bezwartościowych obligacji co przekłada się na brak wysiłku ze strony emitenta by sprzedać te obligacje na wolnym rynku a co za tym idzie coraz większe zadłużanie państwa przez wystawianie kolejnych emisji obligacji skierowanych do OFE.

- W przypadku bankructwa państwa OFE nie dostaną ani odsetek od kupowanych przez całe lata obligacji skarbu państwa ani zainwestowanego kapitału, ich członkowie zostaną bez grosza przy duszy jako że ich pieniądze zdefraudowały OFE kupując bezwartościowe obligacje państwa polskiego

- W przypadku nie wypłacalności państwo polskie oświadczy że anuluje system emerytalny OFE i swoje zobowiązania względem OFE i przeniesie je na emerytów, którym zapewni na papierze emerytury na które zrzucą się wszyscy podatnicy którym państwo dokręci śrubę podatkową.

- Alternatywą dla wypłaty emerytur przez państwo jest wypłata świadczeń bezpośrednich pod postacią pieniądza zastępczego czyli talonu czy kartek (co niektórzy pamiętają je jeszcze z PRL gdy w wyniku „przejściowych trudności wzrostu” 10-ej potęgi gospodarczej świata jaką niby byliśmy brakowało podstawowych towarów i wymagana była ich reglamentacja). Państwo jako rekompensatę za straty wynikające z przepadku środków z OFE wyemituje bony towarowe dla emerytów którymi będą uprawnieni do płacenia za podstawowe usługi umożliwiające przeżycie (żywność, energia, gaz, opieka medyczna, leki, inne świadczenia wymieniane w systemie państwowych bonów itp.).

- W przypadku braku możliwości realizacji któregoś z powyższych 2 założeń państwo ustami rządzących oświadczy że jest mu przykro i że od tej pory każdy emeryt funkcjonuje według zasady „każdy sobie rzepkę skrobie” i dba o siebie sam. Alternatywą dla opisanej tu sytuacji jest podniesienie wieku emerytalnego w taki sposób by uprawnienie członkowie umarli przed nabyciem prawa do emerytury lub wkrótce po przejściu na nią przy usunięciu z ustawy resztek dziedziczenia co skutkować będzie przepadkiem zgromadzony środków w OFE tak samo jak ma to miejsce w ZUS.

Podsumujmy jakie są łączne konsekwencje dalszego funkcjonowania systemu ZUS + OFE.

Emerytury z ZUS już niedługo nie będzie bo państwo nie będzie miało skąd wziąć pieniędzy na jej wypłatę (przyczyny zostały omówione w częściach 1 i 2).
Z OFE emerytury również nie będzie bo albo pieniądze te zostaną przekazane do ZUS w wyniku zawieszenia / likwidacji programu OFE z wiadomymi konsekwencjami albo OFE je zdefraudują w wyniku fatalnego zarządzania (w tym i sponsorowania w postaci obligacji rosnącego na potęgę długu państwa polskiego) i braku odpowiedzialności za wyniki inwestycji.

Na zakończenie dodam że z przykrością stwierdzam (bijąc się niezwykle silnie w piersi i narażając się przy tym na połamanie żeber) że nie dotrzymałem obietnicy składanej w części 6 opracowania iż temat będzie zamknięty w tym wątku. Postanowiłem podzielić go jeszcze na 2 części i w ostatniej z nich skoncentrować się na zagadnieniu czy musiało być tak jak się stało i czy jest jeszcze chociaż jakiś cień nadziei na zmianę opisanej sytuacji polskiego systemu emerytalnego.

P.S
Temat stanowi dalszą część opracowania dostępnego pod linkami i podzielonego na kilka części:
CZ.1 http://www.niepoprawni.pl/blog/2456/emerytura-ktorej-nie-bedzie-czyli-polski-system-zusofe
CZ.2 http://www.niepoprawni.pl/blog/2456/emerytura-ktorej-nie-bedzie-czyli-polski-system-zusofe-cz-2
CZ.3 http://www.niepoprawni.pl/blog/2456/emerytura-ktorej-nie-bedzie-czyli-polski-system-zusofe-cz-3
CZ.4 http://www.niepoprawni.pl/blog/2456/emerytura-ktorej-nie-bedzie-czyli-polski-system-zusofe-cz-4
CZ.5 http://www.niepoprawni.pl/blog/2456/emerytura-ktorej-nie-bedzie-czyli-polski-system-zusofe-cz-5
CZ.6 http://www.niepoprawni.pl/blog/2456/emerytura-ktorej-nie-bedzie-czyli-polski-system-zusofe-cz-6

P.P.S
Kolejna i tym razem już ostatnia odsłona wątku OFE i reformy systemu emerytalnego została prze zemnie omówiona w kolejnej części opracowania zamieszczonego na tym portalu:

CZ.8 http://www.niepoprawni.pl/blog/2456/emerytura-ktorej-nie-bedzie-czyli-polski-system-zusofe-cz-8-%E2%80%93-czy-jest-jeszcze-nadzieja

Brak głosów