Nie wiem, co bierze niejaki poseł Neumann (Platforma (anty)Obywatelska), ale po tym, co wziął, nieźle odleciał*. Mówi, że związkowcy byli pijani. A Piotr Duda uważa, że poseł sięgnął po najtańszy z chwytów propagandowych.
Może też było i tak – skoro wolno konfabulować – że nudzący się pt posłowie skracali czas popijaniem, a następnie rzucali butelkami za barierkę. Tak sugeruje (żartobliwie, rzecz...