O dopalaczach spiskowo
Będzie podejrzliwie, wariacko i bez dowodów.
Założenia
Założenie 1
Rządzi nami mafia. Za sznurki kukiełek z PO pociągają czerwone pająki z dawnych służb
Założenie 2
Jedną z podstawowych zasad czerwonych pająków jest kontrolować. Zwalczać, może, ale przede wszystkim kontrolować.
Założenie 3
W młodych pokoleniach znaczny odsetek to hedoniści, którzy wszystko mają w tyle, nie interesują się nikim i niczym byle tylko szybko i mocno użyć ile można. Nazwijmy tę grupę w skrócie "bezmózgi"
Zagrożenie.
Populacja bezmózgów rośnie. Ogólnie nie są oni niby szkodliwi, ale fakt że nie interesują się niczym poza bzykaniem i grami sprawia, że są oni niekontrolowalni. Internet i nicki dają im względne poczucie bezpieczeństwa i szybkie możliwości spotykania się i imprezowania. Na razie jest to imprezowanie, ale w związku, że są bezmózgami z kiepską wyobraźnią, bez ideologii i wynikających stąd hamulców, są mało obliczalni i nie wiadomo co im strzeli do głowy. W tak dużej populacji zawsze znajdą się ludzie z szrymi komórkami pod czaszką i tacy ze zdolnościami przywódczymi.
Wniosek: tworzy się bezwładna masa, która może zaszkodzić i nie wiadomo w jakim pójdzie kierunku.
Poza tym w 2007 bezmózgi zobaczyły swoją siłę. To w dużej mierze dzięki nim PO zwyciężyło . Czyli małokontrolowalny i małotransparentny kolosik zaczął zyskiwać i siłę i świadomość (nie tak Amerykanie stworzyli taliban?)
Przeciwdziałanie;
Próbuje sie opanować bezmózgów poprzez ramy organizacyjno - ideologiczne. Np. nasilająca się akcja ideologiczna Owsiaka.
Kolejną próbą jest próba uwarunkowania ich na Palikota. Okazuje się jednak, że póki co to półśrodki. Jest jednak element dla bezmózgów wspólny czyli imprezy. OK imprezy odbywają się przy środkach halucynogennych, tj trawce, i inn.
I tutaj zrobimy założenie 4:
dilerzy stają się liderami środowiskowymi bezmózgów.
Póki na imprezach królowały zwykłe narkotyki wszystko było ok. Narkobiznes był rozpoznany, spenetrowany przez czerwonych pająków lub służby.
Sytuacja kryzysowa
Pojawiają się dopalacze. Błyskawicznie się rozprzestrzeniają. Jak każdy tego typu chodliwy towar szybko znajduje dilerów. Nasze czerwone pająki zaś zachowały się podobnie jak gigant Microsoft gdy wchodził internet. I ot z niczego pojawił się AOL i Google, czyli dopalaczowe sieci. Spowodowało to że:
a. część rynku zaczęła wymykać się spod kontroli (to jednak nie jest tak wielkie zagrożenie)
b. środowisko bezmózgów i tak mało transparentne stało się jeszcze bardziej nieprzejrzyste i labilne.
Akcja
Wnioski były proste. Gdy okazało się, że rynku nie można sobie podporządkować postanowiono wydać wojnę dopalaczom.
Proszę zwrócić uwagę na ustawy PO. Nie likwidują one handlu dopalaczami, ale karzą sprzedawców. Czyli rynek zostaje tylko zmieniają się dilerzy.
Wnioski
Akcja antydopalaczowa rozpoczęła się w dniu kongresu partii Palikota. Bardzo korzystnie dla czerwonych pająków. No bo co teraz powinno się zrobić? Ano porozbijać duże sieci dilerów dopalaczy, a na ich miejsce wprowadzić dotychczas mniejsze, ale swoje, lub takie które poszukają opieki u Palikota (w końcu z czegoś trzeba sfinansować nową partię).
W ten sposób:
a. rynek będzie bardziej kontrolowalny
b. powstać może nowy koalicjant dla PO
c. środowisko bezmózgów będzie kontrolowalne przez "swoich" dilerów.
Jeśli uda się zrealizować wszystkie trzy cele to hura!!! Ale sam punk "c" wystarczy by akcję uznać za udaną. Reszta to wartość dodana.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2845 odsłon
Komentarze
Całkiem zgrabnie ujęte
7 Października, 2010 - 02:38
Poszedłbym nieco konkretniejszym tropem.
Akcja z dopalaczami być może jest rozbiciem zaplecza finansowego jakiejś grupy w takim celu aby inna weszła (lub raczej wróciła) na rynek ? Np, kierunek afgański ?
Po zwycięstwie myśliwego jakoś wiele wątków zaczęło się realizować na raz.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Koledzy ujęli to całkiem
7 Października, 2010 - 14:49
Koledzy ujęli to całkiem zgrabnie.
Po zwycięstwie myśliwego jakoś wiele wątków zaczęło się realizować na raz. [/quote]
No właśnie
7 Października, 2010 - 16:07
[quote=tadman][quote=AdamDee]Poszedłbym nieco konkretniejszym tropem. Akcja z dopalaczami być może jest rozbiciem zaplecza finansowego jakiejś grupy w takim celu aby inna weszła (lub raczej wróciła) na rynek ? Np, kierunek afgański ?
Po zwycięstwie myśliwego jakoś wiele wątków zaczęło się realizować na raz. [/quote]
[/quote]
I zdaje się, że wraca do gry niezwłocznie i z rozmachem.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Re: Całkiem zgrabnie ujęte
7 Października, 2010 - 14:58
Na Afgana! zlituj się :)
Tarchomin, Bajer (ten od witaminek).
Slady prowadzą do koncernów -
tego syfu nie produkują w garażach -
A swoją drogą znam przynajmniej z 50 trucizn -ogólnie dostępnych .
POmyśłuje nad kalindorzem - na każdy łikend inny specjał z opisem odlotu.
Ma racje "słup"- głupki kupują za ciężką kase 1g=20zł
kilo 20.000
Re: O dopalaczach spiskowo
7 Października, 2010 - 09:05
Artykuł jak najbardziej w porządku, jedyny fragment, którego się czepię - to ten,jakże niesprawiedliwie sugerujący jakoby gracze "komputerowi" należeli do rzeszy debili od dopalaczy ... Cóż zdarza mi się "pyknąć" od czasu do czasu, czasem nawet częściej, a nie uważam,(fakt, to subiektywna opinia) za członka tej jakże licznej społeczności...
Pozdrawiam.
Kefas
Cóż, zdarza się wypić od czasu do czasu....
8 Października, 2010 - 02:23
Czasem mniej, a czasem więcej.
Żaden ze mnie alkoholik chociaż niektórzy tak o mnie mówią.
Czasem sobie puszczę dyma z maryśki, czasem dam sobie w żyłę, a co tam to tylko czasem, bo przecież nie codziennie.
To przecież ani nie alkoholizm, ani nie narkomania, bo to tylko od czasu do czasu - NO NIE????
Pozdrawiam
PS
Granica tego jest tak bardzo płynna, a subiektywna opinia jest opinią wielce subiektywną, bo obiektywna jest zazwyczaj dla narkomana i alkoholika opinia niesprawiedliwą i nieuprawnioną.TAK?
Obibok na własny koszt
A może chodziło o mały datek na kampanię wyborcza P.O. ?
7 Października, 2010 - 09:30
Być może akcja "dopalaczowa" to wynik nie udanych negocjacji z 23 letnim szczawikiem by "zasponsorował" nieco nadwątlony budżet Pokraczności Obywatelskiej - w końcu idą wybory samorządowe a za rok i parlamentarne a to są spore koszta.
Powiedzmy że złożono mu propozycje nie do odrzucenia a on głuptak jeden uwierzył że prawo jest po jego stronie (faktycznie jest ale co z tego?) i może nadal legalnie prowadzić swój "kolekcjonerski" biznes. Ponieważ nie dał "wziętki" więc zamknięto mu interes i teraz ma chwilowe kłopoty z dystrybucją i czas na ponowne przemyślenie nowej oferty (tym razem warunki z pewnością będą gorsze).
Jak by zresztą nie było to nawet jeśli lokale nie zostaną otwarte chłopczyk otrzyma należne odszkodowanie z procentami z kasy skarbu państwa czyli naszych podatków (im później mu wypłacą - zapadnie wyrok - tym większe będą procenta i obciążenia dla nas czyli podatników).
Natomiast 2 słowa co do terminu akcji medialnej.
Nie można faktycznie wykluczyć że chodziło o napędzenie elektoratu prostakowi z Biłgoraja i stworzenie dodatkowej (pozorowanej) zasłony dymnej nad jego kongresem. Dlaczego piszę "pozorowanej" ? Ano dlatego że jak wielu piszących tu już słusznie wydedukowało cała ta partyjka to typowe rozmnażanie przez podział i jest nadzorowane od samego początku przez tych co płaczą i złorzeczą nad jednością partyjną. Wydaje się że celem medialnej "maskirowki" z dopalaczami było faktycznie wyrobienie wśród własnego elektoratu przeświadczenia że partii zależy na zmarginalizowaniu "penisorękiego" bo za dużo własnego elektoratu (tego z mózgiem nieco większym niż u leminga :) mogło by się pokapować że to tylko taka jak to mawiają "ściema".
A tak na marginesie jak kilka osób słusznie zauważyło problem "dopalaczy" nie istniał by gdyby wprowadzono przepisy o konieczności zatruwania "artykułów kolekcjonerskich". Wtedy nie było by problemu z dodawaniem co chwila nowych substancji do listy zabronionych. Pewno nie istniał by również gdyby obrót narkotykami (w jakimś zakresie) był legalny i koncesjonowany przez państwo (uśmiecha się tu doktryna liberalnego państwa o której tylu mówi ale nic z tym nie robi).
Pozdrawiam,
nowy w tej okolicy :)
Re: O dopalaczach spiskowo
7 Października, 2010 - 12:33
Nie znam sytuacji, aby premier Tusk zrobił cokolwiek dla Polski i Polaków bezinteresownie. Ot tak po prostu w ramach etatu premiera, za który pobiera pieniążki. W związku z tym afera z dopalaczami ma drugie a może i trzecie dno.
Amoże chodziło o mały POdatek i VATki na kampanie wyborczą P.O.?
7 Października, 2010 - 13:23
Trafne spOstrzeżenie ! - "Pokraczność Obywatelska" - ewidentnie nadużywa prawa dla korzyści POlitycznie zorganizowanej przestępczości.
W państwie cywilizowanym "inteligencją moralną" - Kodeks cywilny powinien regulować stosunki cywilnoprawne między osobami fizycznymi i osobami prawnymi .
K.c. art. 5
"Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był SPRZECZNY ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego PRAWA lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony".
OBOWIĄZKOWE prawo do ostrzegania i informowania właściwych osób prawnych - o szykowanych i realizowanych zamachach na zdrowie i życie Obywateli zostało PERFIDNIE ZŁAMANE czynnościami cenzorskimi i „agresywną” bezczynnością „mediów” korupcyjnie milczących po wypowiedzi 1.09.2009r. na Westerplatte, premiera Rosji Wł. Putina :
´W STOSUNKACH MIĘDZYNARODOWYCH, NIE POWINNIŚMY POSTĘPOWAĆ TAK JAK „lekarze”- KTÓRZY(?) ZARAŻAJĄ PACJENTÓW CHOROBAMI, ABY NA „leczeniu” ZARABIAĆ” ....
Ewidentnie w Polsce obowiązuje „mądrość” spec nawiedzonych ~~ „oświeceni” światowi złoDzieje lokujcie „interesy” w POlsce - gdyż : „„ NA BIEDZIE i głuPOcie („rządzących”) najłatwiej zarobić””
W historii polskości doświadczeni standardami obozów
zagłady Obywateli Polski w obozach koncentracyjnych: Auschwitz Birkenau, Treblinka, Sobibór, Bełżec, Kulmhof, Majdanek...
Politycznej zagłady realizowanej również na terenie gett i zwykłych obozów koncentracyjnych – miast, osiedli usidlających (młodzież = potencjalne siły intelektualne państwa) w śmiercionośne nałogi : alkoholizowanie i narkotyzowanie diet - żołądkowego klasera koLEK... chemicznymi „prawnie” przestępczo celowanymi środkami utylizacji trucizn neuroLogicznych, dla cynicznej aplikacji chemicznych środków (wojennego= handLOVEgo) rażenia świadomości Obywateli , wrogo POlitycznie okuPOwanego państwa.
„legalne” środki chemicznego rażenia dla okupacji i zaboru państwa , ewidentnie wskazują przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów art. 270-:-273 K.karnego , POlityczno-korucyjne przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. 156, 165 185, przeciwko instytucjom państwa art. 224, 225, przeciwko wymiarowi sprawiedliwości 232K.k. 240„legalizujących” obrót podstępnymi wyrobami( bioLogicznymi bombami z chemicznymi zapalnikami ) detonującymi wiele chorób ustrojowych dezorganizacji chemicznej – inicjującej NOWOTWORY wątrób , żołądków, czustek, jelit, narządów rodnych, płuc...wydychających POlityczne „anomie” i obywatelskie „anemie” o politycznym obrazie chorób np.
Aplazji szpiku wynikających ze zwiększenia użycia ( niektórych leków) i obecności środków chemicznych oraz toksycznych w życiu człowieka. Charakteryzujących się występowaniem we krwi erytrocytów o prawidłowej budowie i zawartości hemoglobiny, lecz stopniowo w coraz mniejszej liczbie. Niedokrwistość aplastyczna spowodowana jest najczęściej naświetlaniem szpiku kostnego promieniami X , Gamma, pewnych pasm elektromagnetycznych oraz toksycznym uszkodzeniem szpiku przez jady bakteryjne i substancje chemiczne.
Wiemy naukowo, widzimy, czujemy (organoleptycznie), że zalewani jesteśmy PO majdanem matactw „prawnych” przy bezprawnym bajerowaniu przestępczym „prawników” POdszywających się pod legalnych działaczy „wymiaru sprawiedliwości” omijających ”inteligentnie” kwestie zasadnicze DUCHA Praw (umów społecznych ) - korzystnych dla Obywateli - przedsiębiorących ludzką odpowiedzialność za poczytalność działań polityczno gospodarczych .
Pozdrawiam J.K.
dopalacze
7 Października, 2010 - 23:35
Pytanie za 100 pkt:
A kto kontroluje dopalacze?
Ten 22latek z Łodzi jest pewnie słupem.
Jeden z Pokolenia JPII
Jeden z Pokolenia JPII
Nawet lesbijki wiedzą czym jest hedonizm.
8 Października, 2010 - 03:19
A Tusk i niby hrabia Komorowski nie wie? Tak sobie myślę, że Vincent Rostkowski, ten co liznął prawdziwego liberalizmu w gnieździe angielskiej rozpusty, przynajmniej on powinien wiedzieć, co to hedonizm?
Palikot w takim razie powinien wiedzieć na pewno, a już Ryszard Kalisz nie z tych Kaliszów, powinien być w tej dziedzinie prawdziwym autorytetem, no i pani profesor Środa oczywiście też.