Dlaczego Zespół Laska rejteruje z debaty w PAN?

Obrazek użytkownika foros
Kraj

 Powód wydaje się banalny. Wyobraźmy sobie tę debatę. Z jednej strony eksperci zespołu Macierewicza: profesorowie Binienda, Rońda, Obrębski, Nowaczyk, doktorzy inżynierowie: Berczyński (główny konstruktor boeinga), Gajewski (członek ISASI), Szuladziński i inn.

Z drugiej strony Zespół Macieja Laska, skład: Maciej Lasek: pilot specjalizujący się w szybownictwie, ekspert ds. mechaniki lotu, 3 magistrów z PLL Lot: inżynier radiooperator, pilot - instruktor i  inżynier  obaj z komórki ds. jakości i bezpieczeństwa lotów oraz pani magister specjalistka od prawa lotniczego.



Dochodzi do gorącej kwestii: był wybuch w powietrzu czy go nie było?

Z jednej strony dwóch belwederskich profesorów, z dorobkiem naukowym, międzynarodowymi nagrodami, jeden z nich to balistyk, który projektował pocisk przeciwpancerny i silniki do F-16, drugi specjalista od materiałoznawstwa. Na podstawie zdjęć prezentujących szczątki samolotu i rozkład tychże twierdzą oni, że najprawdopodobniej doszło do wybuchu w powietrzu.

Z drugiej występuje mgr pilot Jedynak z PLL Lot twierdząc, że wybuchu nie było, ponieważ nie został on zarejestrowany na rejestratorach.

Oczywiście to nie mgr pilot Jedynak powinien przedstawiać referat o wybuchach bądź ich braku. Jego specjalizacja jest bowiem inna, nawet w komisji Millera był członkiem podkomisji lotniczej. Powinien wystąpić dr inż. Żurkowski, szef podkomisji technicznej, albo któryś z 10 pułkowników lub majorów, jego podwładnych. Póki co jednak nabrali oni wody w usta, a mediom o eksplozjach opowiadają piloci.



Wiemy już dlaczego warunkiem zaistnienia konferencji prof. Kleibera jest brak w niej profesorów Rońdy i Obrębskiego, być może jakichkolwiek profesorów.



Spróbujmy przy okazji porównać komisję ds. zbadania katastrofy smoleńskiej z takąż samą komisją ds. zbadania katastrofy w lesie kabackim.



Las Kabacki, komisja państwowa:



Zbigniew Szałajda – wiceprezes Rady Ministrów, przewodniczący komisji

Janusz Kamiński – minister komunikacji, zastępca przewodniczącego komisji

Stanisław Bielecki – wiceprezydent Miasta Stołecznego Warszawy

płk Marian Chrzan – główny inspektor bezpieczeństwa lotów Ministerstwa Obrony Narodowej

płk Antoni Milkiewicz – naczelny inżynier Wojsk Lotniczych

Leszek Pietrasiński – przedstawiciel Prokuratora Generalnego

Marian Piłat – dyrektor naczelny Instytutu Lotnictwa

płk Jerzy Słowiński – dyrektor naczelny PLL LOT

gen. bryg. pil. Józef Sobieraj – dyrektor generalny lotnictwa cywilnego

Andrzej Sokołowski – zastępca przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów

płk Stefan Szczeciński – Wojskowa Akademia Techniczna

gen. bryg. Zenon Trzciński – zastępca komendanta głównego Milicji Obywatelskiej

płk poż. Włodzimierz Tessar – zastępca komendanta głównego Straży Pożarnych



Katastrofa smoleńska, komisja państwowa:



Jerzy Miller (minister spraw wewnętrznych i administracji) – przewodniczący (do 28 kwietnia płk rez. pil. Edmund Klich[5])

płk pil. mgr inż. Mirosław Grochowski (szef Inspektoratu MON ds. Bezpieczeństwa Lotów) – zastępca przewodniczącego

mgr Agata Kaczyńska (sekretarz Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych (PKBWL)) – sekretarz



Las Kabacki, Podkomisja Techniczna:



płk Antoni Milkiewicz – naczelny inżynier Wojsk Lotniczych,

płk prof. dr hab. inż. Stefan Szczeciński – Wojskowa Akademia Techniczna (szef podgrupy silnikowej),

płk mgr inż. J. Walkiewicz – Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych (szef podgrupy płatowcowej),

ppłk mgr inż. Z. Kaczmarczyk – Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych (szef podgrupy elektroautomatyki i przyrządów pokładowych),

mjr mgr inż. E. Dzięcioł – Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych (szef podgrupy radiowej),

płk mgr inż. B. Praga – Dowództwo Wojsk Lotniczych (szef podgrupy badania eksploatacji).

Podkomisja współpracowała ściśle z Instytutem Technicznym Wojsk Lotniczych, Wojskową Akademią Techniczną, Politechniką Warszawską, Instytutem Lotnictwa, Dyrekcją Generalną Lotnictwa Cywilnego, działem technicznym PLL LOT, Zakładem Kryminalistyki KG MO, Centralnym Biurem Konstrukcji Łożysk Tocznych, Instytutem Mechaniki Precyzyjnej, WSK-PZL Rzeszów i Warszawa-Okęcie, biurami konstrukcyjnymi samolotu i silnika, Instytutem Naukowo-Badawczym Lotnictwa Cywilnego ZSRR i Wojskowymi Zakładami Lotniczymi nr 4



Katastrofa Smoleńska, Podkomisja Techniczna



dr inż. Stanisław Żurkowski[10] – przewodniczący (członek PKBWL[11])

płk mgr inż. Mirosław Wierzbicki[10] – zastępca przewodniczącego

mjr mgr inż. Dariusz Dawidziak[10]

ppłk mgr inż. Dariusz Majewski[10]

mjr mgr inż. Leszek Filipczyk[10]

mjr mgr inż. Artur Kułaszka (ITWL)[10]

prof. dr hab. inż. Ryszard Krystek[10]

mgr inż. Piotr Lipiec[10] (PLL LOT[12])

mgr inż. Władysław Metelski[10]

ppłk dr inż. Sławomir Michalak (ITWL)[10]

ppłk mgr inż. Janusz Niczyj (ITWL)[10]

płk rez. mgr inż. Jacek Przybysz[10]

mjr rez. mgr inż. Jerzy Skrzypek[10]

mgr inż. Wiesław Wypych[10] (PLL LOT[12])

ppłk mgr inż. Cezary Musiał[10]





Jakie stąd wnioski?

1. Władze PRL zapewniły swojej komisji najwyższego rzędu czapkę polityczną, dzięki czemu nie miały one problemów ze współpracą potrzebnych instytucji.

2. Władze III RP zapewniły swojej komisji zerową czapkę polityczną, dzięki czemu do dziś nie pozyskała ona podstawowych dowodów. Rolę komisji de facto pełniła podkomisja lotnicza.

3. W PRL katastrofę samolotu cywilnego badali głównie wojskowi. Dlaczego? Przypuszczam, ze dlatego, iż to wojsko ma w Polsce najlepszych specjalistów od samolotów odrzutowych.

4. W III RP badanie katastrofy wojskowego samolotu wzięli na siebie głównie cywile. Dlaczego?  Przypuszczam, ze dlatego, iż to wojsko ma w Polsce najlepszych specjalistów od samolotów odrzutowych, zwłaszcza wojskowych samolotów odrzutowych.

5. W PRL katastrofa pasażerskiego iljuszyna została wyjaśniona.

6. W III RP komisja przedstawiła raport.





Tak przy okazji, czy ktoś może wie, czy płk prof. dr hab. inż. Stefan Szczeciński, płk mgr inż. J. Walkiewicz, ppłk mgr inż. Z. Kaczmarczyk, mjr mgr inż. E. Dzięcioł, płk mgr inż. B. Praga, przed katastrofą w lesie kabackim, brali udział w badaniu jakichś katastrof lotnicznych? Bo jeśli nie, to, wg współczesnych standardów, biorąc się za wyjaśnienie tamtej katastrofy byli oni niekompetentnymi laikami, szalbierzami, ludźmi nieuczciwymi.

Brak głosów

Komentarze

A na jaki temat ta niby komisja-laska-ma dyskutować z komisją pana Macierewicza..Przecież oni nie mają zielonego pojęcia o tym zamachu.Mają tyle wiadomości co im przekazał-miler-czyli wielkie gów.o. Mogą tyko tyle powiedzieć na co pozwoli im car putin i nasz ryży.

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#382098

Mam taką nadzieje,że co nie którzy zostaną,zdegradowani do szeregowca,i odpokutują to więzieniu za zdradę,tak jak cywile.

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#382124

Podoba mi się powszechne używanie słowa "zamach" - trzeba nazywać rzeczy po imieniu ;) 

Vote up!
0
Vote down!
0
#382131

Wiadomo, że lasek i jego "zespół" poszliby z torbami po takiej debacie, nawet jeśli by usłużne media sikały z wysiłku próbując zagłuszyć/zniekształcić czy w jakikolwiek inny sposób zmniejszyć skalę lub całkowicie zablokować widzom odbiór informacji przekazywanych przez Zespół Pana Macierewicza. Część ludzi pewnie przejrzałaby na oczy ale wytrwałe lemingi, nawet jeśliby im coś w tych pustych łbach drgnęło i tak pozostałyby wierne jedynie słusznej partii rządzącej "bo jak ten kaczor dojdzie do władzy to dopiero będzie!"

Vote up!
0
Vote down!
0
#382135