Brońmy CBA

Choć w Polsce działa powołanych zgodnie z prawem kilka służb specjalnych. Choć wyposażone są w identyczne i również zgodne z prawem środki, możliwości i metody działania, to cała propagandowa para idzie w gwizdek dyskredytowania CBA, jedynej służby specjalnej powstałej od podstaw w III RP.

Zakup kontrolowany, prowokacja, wytwarzanie fikcyjnych dokumentów, zakładanie pod przykrywką firm, podsłuchy, inwigilacja i filmowanie z ukrycia, posługiwanie się agenturą, to jak świat światem metody stosowane przez służby na całym świecie. Metody moralnie dwuznaczne, lecz w dzisiejszym świecie niezbędne dla bezpieczeństwa państw.

W żadnym poważnym kraju poważny polityk nie zdecyduje się na narażanie bezpieczeństwa państwa i osłabianie możliwości działania tych służb.

Polski zdegenerowany establishment czując się zagrożony działalnością CBA postanowił kosztem bezpieczeństwa państwa wytworzyć w społeczeństwie wrażenie, że w te „niegodziwe metody” wyposażono jedynie służbę stworzoną przez Mariusza Kamińskiego, a tego skutki to ludzkie tragedie (Sawicka), zamachy na karierę wybitnych jednostek (doktor G.) czy tropienie byłej pierwszej damy i „królowej” działalności charytatywnej, Jolanty Kwaśniewskiej.

Symbolem tej degrengolady polskich elit jest bezprecedensowe w skali światowej wydarzenie, gdzie polski mecenas i pupil elit, Aleksander Pociej, wpłaca z własnej kieszeni 300 tysięcy złotych kaucji za „skrzywdzoną” i „uwiedzioną” przez agenta CBA łapówkarkę z PO, Beatę Sawicką.

Warto zwrócić uwagę, że w tej wojnie o utrzymanie dotychczasowego dobrego klimatu dla korupcji, przekrętów czy istnienia największej pralni brudnych pieniędzy w Europie Środkowej, jakim jest polski przemysł hazardowy, po jednej stronie barykady stoją obok PO ludzie SLD.

Warto zapamiętać, że wspólnota interesów czyni jedną drużynę z takich postaci jak Tusk, Schetyna, Drzewiecki, Chlebowski, Borowski, Celiński, Napieralski, Miller, Szmajdziński, Olechowski, Piskorski, Lepper, Widacki, Skórka, Kuna, Żagiel, Herszmann, Nóżka, Kosek, Sobiesiak, itd.

Jeżeli dodamy do tego towarzystwa całe dziennikarskie kwiecie III RP domagające się likwidacji czy pozbawienia zębów CBA, to ujrzymy obraz państwa śmiertelnie zainfekowano chorobą, która narodziła się przy okrągłym stole.

Jeżeli nie obudzimy w sobie zdrowego patriotyzmu i instynktu przetrwania jako suwerenne i zdrowe państwo. to polegniemy ściągnięci na dno przez szkodników zwanych szumnie „elitą”.