Ornitolog jednak nie fruwa
Miałam zamiar poczekać do jutra.Bo jednak zajawka wywiadu w Polska The Times to nie sam wywiad.
Ale nie zdzierżyłam - bo w TVPINFo wysłuchałam pana Migalskiego w rozmowie z panem Śpiewakiem.
Przypominam - pan Śpiewak nie był członkiem Platformy a tylko z jej list był posłem na Sejm.W 2007r. nie ubiegał się o reelekcję.W czasie rozmowy jednak w stosunku do byłych kolegów był bardziej lojalny niż pan Migalski w stosunku do swoich aktualnych.Owszem, coś tam się krytykowało PO, ale nazwisko Tuska nie padło ani razu.Za to o Braciach oczywiście i o PISie jako "niedobrej opozycji" było dużo.
Zawsze staram się słuchać Prezesa, bo potem omówienie jego słów bywa jak wiadomo różne.
Ale w wywiadzie ( jeżeli te zdania są jednak inne - jutro przeproszę) pięknie przekręca pan Migalski.Sami oceńcie:
"prezes powiedział, że nie zdradziłem, a po prostu on mi i naczelnemu "Rzeczpospolitej" Pawłowi Lisickiemu odmawia zdolności politycznego myślenia". - Czyli awansowałem z osoby niegodnej na półgłówka. To dobry trend - wolę w oczach swojego szefa uchodzić za tępaka niż za niegodziwca - stwierdza Migalski."
I tak sobie myślę - Platforma lubi znane nazwiska - bokserka czy tapicer z nazwiskiem takim samym jak szef partii.
Może PIS powinien pójść w jej ślady?? Tapicer przynajmniej nie występuje w telewizji i nie myli dawnego zajęcia z wykonywaną obecnie pracą.Bo pan Migalski nie bardzo wie kim jest - europosłem czy politologiem.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1638 odsłon
Komentarze
Ufko zobaczymy jutro
21 Sierpnia, 2010 - 21:45
jak wygląda sprawa na dziś masz dyszkę.Pan Migalski chyba trochę przesadza.