Ten obrzydliwy Caritas, ten wspaniały Owsiak...

Przeczytałem ostatnimi czasy sporo tekstów broniących WOŚP. Zaskakujące, jak często ich autorzy jako podstawowego argumentu używają brutalnego i podłego ataku na Kościół Katolicki.

Warto również przyjrzeć się formie, jaką przybiera pomoc Caritasu. Pomagają sierotom, owszem. Opłacając katolickie sierocińce, prowadzone przez siostry zakonne. Wspomagają ubogich. Opłacając katolickie przytułki. Wspierają edukację. Opłacając katolickie szkoły. Wspierają głodujące dzieci w Afryce. Płacąc za misjonarzy, których podstawowym zadaniem jest „połów nowych głów”. Wiadomo, jak się głodnego nakarmi i powie, że to od Jezusa, to głodny już zawsze będzie chwalił Jezusa. Ot, tresura. - pisze na Salonie24 g.host.

Wyżej wymienionemu kibicuje w komentarzach typek o nicku Polak Ateista. Ale już logika w tekście, którym się chwali, siada na obie łopatki.

Pisze nasz heros bowiem.

Przejrzałem jeden z tych raportów Caritasu. De facto to reklamówka, a nie raport. Nie widzę też żadnego audytu. I teraz skąd te 99%, - otóż Caritas nie podaje ile trafiło do potrzebujących, tylko ile na projekt taki, a ile na taki. A ile w tych projektach to płace pracowników (często duchownych) Caritasu? [źródło]

Tymczasem co podaje zwolennik ścisłych danych na temat WOŚP?

Bo mam otwarty raport (raport, a nie reklamówkę, jak w przypadku Caritas) WOŚP za 2011 r. Zebrano ok. 60 milionów (publicznych: ZERO).

Z tego na działalnośc statutową:
a) zaopatrzenie placówek medycznych i pomoc medyczna - 38.277.884,84
b) Program Powszechnych Przesiewowych Badań Słuchu u Noworodków - 1.817.673,71
c) Program Infant Flow -119.939,64
d) Program leczenia cukrzycy pompami insulinowymi - 90.616,70
e) Program „Ratujemy i Uczymy Ratować” - 2.824.127,25
f) Wydatki na działalność propagatorską, informacyjną i pożytku publicznego - 6.015.181,69

Czyli ok. 50 milionów.

Czyli raport Caritas jest zły bo podaje ile przeznaczono na poszczególne programy ale nie podaje ile w tym to płace pracowników. A raport WOŚP jest już dobry. Bo podaje ile przeznaczono na poszczególne programy. Ale ile z tego to płace pracowników, koszty przewozu sprzętu, wynagrodzenia dla firm się tym zajmujących? Wielki obrońca WOŚP nie raczył tego wskazać, bo i po co.

Pomijam już kłamstwa, jakoby Owsiak nie korzystał z pomocy publicznej. A darowany mu za friko czas antenowy w TVP to co to jest jeśli nie wsparcie ze środków publicznych? A zabezpieczenie Finałów WOŚP przez służby miejskie? A liczne sytuacje, gdy samorządy musiały opłacać artystów grających na WOŚP rzekomo za darmo?

Następny nonsens znajdujemy w tekście g.hosta.

Przecież te pieniądze i tak mają iść na pomoc, prawda? No to skąd ta konkurencja? Co za różnica, kto pieniądze przeznaczy? Kościół powinien wspierać WOŚP całą mocą. Nie Owsiaka. WOŚP. Nie Przystanek Woodstock. WOŚP. Kościół powinien traktować WOŚP jako przyjaciela, który wspiera Caritas w trudzie pozyskiwania pieniędzy dla potrzebujących.

Że niby co? Jak mianowicie Kościół miałby wspierać WOŚP, nie wspierając jednocześnie Przystanku Woodstock i tego, co się na nim dzieje? Przystanek Woodstock jest organizowany z odsetek pieniędzy na WOŚP. Jak mianowicie Kościół miałby wspierać WOŚP nie wspierając Owsiaka? WOŚP jest niewolniczo przywiązane do Owsiaka, nic w WOŚP nie ma prawa się dziać bez patronatu Owsiaka jako gwiazdy, brylującej w świetle jupiterów. Osobiście mam niemiłe wrażenie, że WOŚP nie po to istnieje by pomagać potrzebującym, tylko by napędzać interes Owsiakowi i czynić z niego na siłę wielkiego idola.

Owsiak używa potem autorytetu kupionego za pieniądze ofiarodawców WOŚP do wypowiedzi takich jak choćby ostatnia na temat eutanazji.

W myśl nauki Kościoła to co robi Owsiak trudno nazwać dobroczynnością i nie ma za to żadnej nagrody. Bo Owsiak nagrodę już dostał. Tą nagrodą jest sława i kasa, o którą Owsiak aktywnie zabiega. Działalność WOŚP w skrócie wygląda tak, że ludzie dają Owsiakowi kasę, on za nią kupuje swój sprzęt medyczny, który następnie łaskawie udostępnia szpitalom, z zastrzeżeniem że gdy tylko coś mu nie przypasi, zabierze ten sprzęt z powrotem. Bo przecież WOŚP nie przekazuje sprzętu na własność. Gdzie tu jest darowanie komukolwiek czegokolwiek, jak twierdzi sam Owsiak?

Teretycznie jest możliwe, że wkrótce PO doprowadzi do prywatyzacji wszystkich szpitali. Albo, jak kto woli, do ich „komercjalizacji” czyli przekształcenia w firmy komercyjne nastawione na zysk. Co potem ze sprzętem WOŚP skoro Owsiak nie udostępnia go szpitalom prywatnym? Ano ten sprzęt stanowi o ile mi wiadomo majątek fundacji. Czyli innymi słowy Owsiak rozwiąże WOŚP, sprzeda ten sprzęt i będzie milionerem. Prawda, że sprytne?

Swoją drogą g.host nie omieszkał przy okazji obrony WOŚP dać wyraz swoim ciężkim paranojom.

Wspierają głodujące dzieci w Afryce. Płacąc za misjonarzy, których podstawowym zadaniem jest „połów nowych głów”. Wiadomo, jak się głodnego nakarmi i powie, że to od Jezusa, to głodny już zawsze będzie chwalił Jezusa. Ot, tresura.

Wielokrotnie słuchałem kazań misjonarzy i nigdy ani jeden z nich nie powiedział ani słowem by jego podstawowym zadaniem był połów nowych głów. Podstawowym zadaniem misjonarzy jest nieść pomoc biednym ludziom na terenie ich misji. W normalnej sytuacji powinno się takie oszczerstwa udowadniać. Ale ponieważ mamy do czynienia z twardogłowymi fanatykami i zaciekłymi wrogami Kościoła Katolickiego, łganie w żywe oczy i obrzucanie łajnem to norma i żadnych dowodów spodziewać się nie należy.

Wojujący ateiści nawołujący by dać na Owsiaka, bo wtedy żaden biskup czy inny kardynał sobie nawet złotóweczki nie przywłaszczy. Sam Owsiak nie mający nic przeciwko aborcji czy eutanazji. Nagie, spite do nieprzytomności dziewczyny uprawiające seks grupowy na Przystanku Woodstock i Owsiak gorliwie im to ułatwiający przeganianiem z Woodstocka dziennikarzy niewyrażających chęci kłamać tak, jak on im każe. Sytuacja chyba jest jasna.

WOŚP jest częścią ateistyczno-liberalnej ofensywy światopoglądowej stworzonej przez rządzącą Polską mafię by wyhodować sobie nowe pokolenie odcięte od Kościoła Katolickiego. Komunizm w Polsce padł głównie przez działalność takich księży jak Jerzy Popiełuszko czy kardynał Stefan Wyszyński. Starzy komunistyczni zbrodniarze i ich brylujący w polskim biznesie protegowani dobrze to pamiętają i dlatego wymyślili WOŚP.

Tu nie chodzi o pomaganie. Chodzi o wmówienie hordom debili, że guru Owsiak ma zawsze rację i jak Kościół ma inne zdanie to do diabła z Kościołem. Na wypadek gdyby znowu się pojawił następny kardynał Wyszyński czy następny Karol Wojtyła i znów im wszystko rozpieprzył.