Ciężkie jest życie mamy i babci równocześnie!

Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

No wróciłam, trochę musiałam odreagować, zbyt wiele się ostatnio zmieniło w moim, ba, w naszym życiu.
Ta maleńka istotka, czyli nasz Tadeuszek zawojował już wszystkich, a Krzyś nagle potrzebuje więcej mnie niż kiedykolwiek, więc staram się teraz podwójnie.
Bo Krzyś to baczny obserwator i zawsze był najważniejszy, a teraz muszę mieć podzielność tej ważności, na niego i Tadzia, co nie zawsze jest dobrze przez naszego synka zrozumiane.
Zwłaszcza, że chcę pomagać Ani, bo ona w tej chwili bardzo mojego wsparcia potrzebuje, wiadomo jak się czuję kobieta gdy urodzi dziecko…czuję takie totalne zagubienie i lekką frustrację.
Nic już nie będzie takie jak kiedyś, wiem, sama to przecież przechodziłam i też miałam wtedy wsparcie w mojej mamie.
A pewne rozmowy, czy po prostu przytulenie, bardzo wtedy pomagają.
Na a Krzyś nadstawia ucha, bo pilnuje mnie teraz stale, jakby się bał, że w momencie gdy idę do pokoju Ani, niknę.
Dziś rozmawiamy o karmieniu piersią, tłumaczę Ani jak to robiłam ja, gdy nagle Krzyś proponuje, bym Tadzia nakarmiła…my obie konsternacja, a Krzyś, no przecież mi dawałaś mleczko z piersi i masz piersi.
Więc próbuje wytłumaczyć, że teraz już nie mam pokarmu, bo kobiety tylko jak urodzą dzidziusia mają mleczko, a Krzyś, no przecież mnie urodziłaś i Natalię i Anię…
Próbuję wytłumaczyć, że to było już jakiś czas temu i że potem to mleczko ucieka z piersi, a Krzyś, ale mogłabyś spróbować.
Potem wzięłam wnuczka na rękę, by mu się odbiło po karmieniu, a Krzyś próbuje zawisnąć na moim drugi ramieniu.
I tak jest cały dzień, wieczorem gdy Krzyś leży już w łóżku, woła mnie co chwilę do siebie, jakby sprawdzając, czy wciąż jestem gotowa przybiec na jego zawołanie.
Ciężkie jest życie matki i babci równocześnie.
Dlatego ostatnimi czasy nie bywałam w necie.
Pozdrawiam serdecznie.:D

Brak głosów

Komentarze

Cieszę się, że myślisz o Krzysiu. Chłopak jednak wykazuje dużo empatii, namawiając Cię, żebyś karmiła piersią wnuka. Kłania się dobre wychowanie, czyli coś więcej, niz kindersztuba. Gratulacje podwójne!!!

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#11104

a Krzyś po prostu chyba też nie umie się przyzyczaić, żem babcią.

Buziaki.:D

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#11106

...do czego Krzyś nie może się przyzwyczaić.
Trudno być na raz babcią, mamą i Merlin Monroe :):):):)

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#11108

chciałam co prawda wkleić zdjęcie mojego wnuczka, ale jak widać melepeta ze mnie potężna i wkleiło mi się moje zdjęcie.
Do MM, to mi bardzo daleko, ona naprawdę była piękna.
A Krzyś jest jeszcze malutki i pewnie potrzebuje mamusi, nie babci swojej siostry dziecka.

Buziaki.:D

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#11109