Uwaga - podsycam i gromadzę element!!!
Zaglądam do niezawodnej Wyborczej i wzruszenie odbiera mi głos - towarzysze kapłani ze świątyni Antypisa są zatroskani o Jarosława! Konkretnie towarzysz Czech jest zatroskany. Pochyla się z troską nad psychika Jarosława, nikczemnie wykorzystywanego przez ekstremę pisowską. To prawdziwa perełka, warta uwiecznienia:
„Prezes PiS wciąż żyje śmiercią swojego brata, po tysiąckroć analizowaniem jej przyczyn i próbą udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy dało się temu zapobiec. Po traumie związanej z katastrofą smoleńską i wyczerpującej kampanii wyborczej, w której nerwy i ogromne emocje musiał trzymać na wodzy, Jarosław Kaczyński jest dziś osobą z syndromem pourazowej traumy. Należy mu się wypoczynek i odsunięcie w cień dla oswojenia osobistej tragedii.”
Słusznie prawi, chciało by się zakrzyknąć! Wreszcie odpuścili Jarkowi, już nie jest demonem zła, złośliwym gnomem, którego złowrogie knowania zakłócają zgodne budowanie (wszak zgoda buduje, powinno być już gotowe jakieś 20 kilometrów autostrad, jeśli dobrze liczę) szczęśliwej przyszłości milionom robotników, prządek, nauczycieli i w ogóle wszystkim. A może i jest, ale przecież po takiej traumie należy mu się, NAWET JEMU, odrobina współczucia i zrozumienia. Jaka szlachetność! Ale na cóż szlachetność Wyborczej, skoro złowrogie otoczenie Prezesa nadal knuje???
No i bądź tu szlachetny i wykaz odrobinę troski! Na cóż współczucie, gdy nikczemni pisowcy „podsycają emocje, grają na uczuciach i żerują na chęci wzięcia rewanżu na tych, którzy jego zdaniem doprowadzili do jego tragedii. Polityka polska jeszcze się mierzyła z takim nagromadzeniem elementu irracjonalnego, który na trwale może zmienić oblicze naszego kraju.”
My tacy szlachetni, a oni nadal żerują, podsycają, grają i gromadzą element irracjonalny!
Swego czasu Wyborcza ustami Kuczyńskiego złożyła niedwuznaczna ofertę Kaczyńskiemu - Jarek, odpuść sobie IV RP, a my w zamian uszanujemy pamięć twego Brata i nie będziemy atakować jego legendy. Prawie dosłownie tak to leciało, otwartym tekstem. Jak widać po ostatnich występach P...ta, Jarek nie odpuścił, a ONI nie odpuścili Lechowi Kaczyńskiemu. Czyli wszystko po staremu. Business as usual. Teraz dodatkowo próbują przekonać Jarka, żeby sobie odpuścił i po prostu odpoczął i nie żerował, nie podsycał, nie grał i nie gromadził elementu irracjonalnego dla swego własnego zdrowia! Probuja chlopaki ze wszystkich stron!
http://seawolf.salon24.pl/207789,uwaga-podsycam-...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2100 odsłon
Komentarze
Obecna!
14 Lipca, 2010 - 21:18
Czuję się zgromadzona i ponadto zaszczycona mianem elementu - z pewną domieszką deja vu.
I wiem na pewno, że to całe draństwo chyli się już ku zatraceniu.
Trzeba wrócić do do lat 80!
15 Lipca, 2010 - 17:29
Byłem wtedy "dzikim" młodym zbuntowanym i uporczywie i z lubością nosiliśmy wpięte oporniki i znaczki które robiła "prywatna inicjatywa", na białym tle litery PK czyli pełzający kontrrewolucjonista lub EA element antysocjalistyczny. Ale była frajda szpan przed dziewczynami, zadymy i kłótnie z "pedagogami i sporty extremalne z ZOMO-wcami. Teraz trzeba by wyprodukować MwD"GW' albo NM albo DRS. Jestem ciekaw czy zakładali by sprawy w sądach 24godzinnych.
Legenda
MwD"GW"-mam w d...e GW
NM- nie trawie Michnika
DRS- dymać różowy salon
itd
pzdr